Witam,
zakładam, że wielu z was siedzi w temacie Junaków. Naszło mnie niesamowicie. Środki by się znalazły (sprzedałbym inne motocykle), tylko jak wygląda rynek i ogólnie czy warto. Planowałbym go zostawić jako główny motocykl na krótkie weekendowe przejażdżki, z czasem może bym jeszcze dorzucił Japonię na dłuższe traski. Na chwilę obecną pojęcia o tych motocyklach nie mam wcale. Nasuwa się też ewentualne pytanie. Kupno sztuki po remoncie czy do remontu.
Znalazłem też takie ogłoszenia:
https://www.olx.pl/oferta/junak-m10-prz ... 0292d57b8a
http://allegro.pl/junak-m-07-1959-i6950 ... ml#thumb/1
http://allegro.pl/junak-m10-wozek-i6941 ... ml#thumb/7
http://allegro.pl/junak-m10-r1961-i6946781196.html#
Proszę o poradę i w razie konieczności o sprowadzenie na ziemię.
Pozdrawiam
Kupno Junaka
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 2014-10-20, 19:36
- GG: 0
- Moje maszyny: Gazela 69'
Kobuz 84'
Lelek 75' - Lokalizacja: Zduńska Wola
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 2015-01-25, 18:00
- GG: 0
- Moje maszyny: Junak M10
WSK 175
Komar - Lokalizacja: Gołaszewo
- Kontaktowanie:
Re: Kupno Junaka
Polecam poczytać stronę www.sfm-junak.pl.
Jak już to warto kupić Junaka którym będziesz mógł trochę pojeździć i powoli coś remontować.
Ceny za naprawę wału, głowicy, dobre zrobienie iskrownika czy prądnicy nie są małe.
Jeżeli już się zdecydujesz na zakup warto chyba na oględziny zabrać kogoś kto siedzi w temacie.
Ja Junaka mam kilkanaście lat. Jest to składak z dwóch wraków. Dużo czasu zajęło mi jego złożenie i jeszcze dużo zostało do zrobienia ale na razie jeździ i mnie cieszy.
W moim przypadku było to dziecięce zauroczenie po małej jeździe na Junaku w wieku 6 lat (jako pasażer oczywiście).
Ceny Junaków raczej nie spadają więc nawet jak będziesz miał go dość po roku czy kilku latach to łatwo go sprzedasz i nie stracisz na tym. Chyba że przepłacisz przy zakupie.
Jeden z forumowiczów strony SFM ma chyba teraz dwie sztuki do sprzedania.
PS. Przed zakupem weź zimny prysznic
Pozdrawiam
Jak już to warto kupić Junaka którym będziesz mógł trochę pojeździć i powoli coś remontować.
Ceny za naprawę wału, głowicy, dobre zrobienie iskrownika czy prądnicy nie są małe.
Jeżeli już się zdecydujesz na zakup warto chyba na oględziny zabrać kogoś kto siedzi w temacie.
Ja Junaka mam kilkanaście lat. Jest to składak z dwóch wraków. Dużo czasu zajęło mi jego złożenie i jeszcze dużo zostało do zrobienia ale na razie jeździ i mnie cieszy.
W moim przypadku było to dziecięce zauroczenie po małej jeździe na Junaku w wieku 6 lat (jako pasażer oczywiście).
Ceny Junaków raczej nie spadają więc nawet jak będziesz miał go dość po roku czy kilku latach to łatwo go sprzedasz i nie stracisz na tym. Chyba że przepłacisz przy zakupie.
Jeden z forumowiczów strony SFM ma chyba teraz dwie sztuki do sprzedania.
PS. Przed zakupem weź zimny prysznic
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości