WSK - WueSKowe Forum

Bardzo dużo danych, wytycznych, oraz informacji dla w/w silników (poz.10 -silniki 060, 3.40; poz.12- silnik 051) :
http://www.bc.pollub.pl/dlibra/results? ... eryType=-2

Polecam również : http://www.bc.pollub.pl/dlibra/sresults ... n&eid=2015

Prawdę mówiąc to nic ciekawego tam nie jest napisane

To twoja opinia, wiadomo że nie musisz tego czytać.(jeśli ktoś się nie interesuje sztuką, ta będzie go nudzić) Ludzie maja różne zainteresowania, zajęcia na pewno komuś się przyda. Głównym czynnikiem,który skłonił mnie do zamieszczenia tego linku był fakt pokazania jak kiedyś produkowało się części, a jak dziś. Przeczytaj sobie normę branżową kurka paliwa(kranika) zobacz jakie były badania wytrzymałościowe, co jaki czas były powtarzane i odpowiedz sobie, czy chińskie kraniki ogólnie dostępne na rynku mają prawo się tak samo nazywać.

Jak importer zamówił 10000 kraników po 50gr za sztukę to innego rezultatu być nie mogło, miało być tanio i podobnie wyglądać. Tak samo było z tłokami czy wałami korbowymi były zrobione z niewiadomo czego i byle jakimi wymiarami, aż ktoś wyłożył odpowiednią kasę na kopię gorzyca czy wału korbowego z korbą na igle i jest dobrze. Zakłady w Chinach wyprzedzają o lata świetlne te w PL za lat PRL tylko trzeba wyłożyć odpowiednie pieniądze na produkt.

zubr9471 pisze:Ciekawa lektura i ciekawostka historyczna.
Chiński kranik mimo to działa tak samo, ale jest 10 razy tańszy.
To sie nazywa przerost formy nad treścią.

Chyba Ci się trafiła jakaś udana sztuka. Miałem kilka lat temu chiński kranik, wywaliłem ten szmelc po tygodniu od założenia.
Kupiłem wtedy nowy oryginalny, rozbieram go co sezon w celu przeczyszczenia i nic nie cieknie itp.

Super linki, bardzo dużo konkretów technicznych - wymiary, tolerancje, metody pomiarowe. Czad!

Paradoksem jest, że tak psioczymy na chińczyków, a oni latają w kosmos, mają największe autostrady na świecie i najszybsze koleje, kupują mnóstwo firm na całym świecie.

Zgadzam się - Chińczycy są w stanie dostarczyć super jakość, tylko trzeba im odpowiednio zapłacić (i tak będzie taniej )

Muciek pisze:Prawdę mówiąc to nic ciekawego tam nie jest napisane

Muciek nie wszędzie piszą o tuningu 2t

odnośnie kranika "made in skośne oko" nakrętka wogóle nie trzyma osiowości.

To jeszcze nic, lepiej nie odkręcaj bez potrzeby odstojnika jak już go użyjesz, a jak będziesz musiał to zaopatrz się w kolejny

Sprzedawca wiedząc o tym dorzucił drugi polski. panuje opinia ,że te chińskie się rozpuszczają.

W końcu również kupiłem i założyłem oryginał. Wszystko pasuje i jestem zadowolony. Jak zauważyłem można też dostać za niecałe 30 zł. Polsko-Chińskiego klona z opisem jakoby pochodził z epoki PRLu

zombek301 pisze:W końcu również kupiłem i założyłem oryginał. Wszystko pasuje i jestem zadowolony. Jak zauważyłem można też dostać za niecałe 30 zł. Polsko-Chińskiego klona z opisem jakoby pochodził z epoki PRLu

Czy to jest może ten klon polsko-chiński? Kosztował podobnie, sprzedawany jako nowy oryginalny. Ma krzywe te rurki miedziane. Coś mi się nie chce wierzyć w jego oryginalność...

Tak to podróbka. Oryginał ma śruby na płaski śrubokręt ,siatkę nad odstojnikiem i oznaczenia położen R-O-Z . Kupiłeś na oldtimery?

Kupiłem na oldimeryleny na alledrogo . zobaczymy ile wytrzyma. Może się okazać, że takich podróbek w innych częściach sprzedających się jako ZMD jest cała masa. Może na jakimś zlocie uda się porównać co kto ma i czy oryginalne bo trafić na ZMD nowe fabrycznie coraz trudniej.

Są na allegro oryginalne i jest ich sporo. Ten co kupiłeś to MCN taki sam jak inne chińskie tylko ktoś zakłada lepsze odstojniki na wzór oryginału a m.in. oldtimery tym handluja. Gdyby ktoś miał problem z rozpoznaniem ZMD można pytać poprzez pw.

Ten patent z aluminiowym odstojnikiem jest dość fajny, ktoś tu wrzucał link na forum.