Strona 7 z 16

Re: WSK 125 1979

: 2012-07-13, 00:22
autor: zmyngut
Jak ja lubię gości składających moto w pokoju i to na yyy którym piętrze? Naprawdę podoba mi się takie podejście.

Re: WSK 125 1979

: 2012-07-13, 00:36
autor: Tomekk
Spokojnie to jest tylko 8 piętro, za oknem na pierwszym planie widać moje byłe gimnazjum xD

Re: WSK 125 1979

: 2012-08-14, 11:54
autor: Luxter
i jak Ty ją sprowadzisz? : o

Re: WSK 125 1979

: 2012-08-14, 12:00
autor: AudioBas
A powiedz mi to malowanie za 170 zł to masz tam podkład cynkowy?

Re: WSK 125 1979

: 2012-08-14, 12:16
autor: Tomekk
Z tego co mi wiadomo to powiedziałem że chcę takowy podkład i powiedział że nie będzie rdzewieć na pewno, jeszcze kilka razy dzwonili żeby się upewnić czy dobrze malują :) Odpowiedź jak ją sprowadzę jest prosta: WINDA. ;D

Re: WSK 125 1979

: 2012-08-14, 14:26
autor: Adijaga2
Chyba i ja tam wyśle swoje rzeczy jeśli takie ceny a jaka jakość wykonania :-D
Powodzenia przy remoncie! :-)

Re: WSK 125 1979

: 2012-08-31, 01:05
autor: Tomekk
Dzisiaj rano przyszła paczuszka z moimi "Duperelami", przy okazji chciałbym pokazać nowe szprychy AWINA, polecane przez Saviera, tak więc w razie kłopotów ze szprychami to do niego zażalenia proszę pisać :P Może w przyszłym tygodniu dostanę piasty od Jarka to coś zadziałamy :)

Re: WSK 125 1979

: 2012-08-31, 11:30
autor: Adizo0
OOO widzę że fanatyk frugo :P ,a na poważnie to szprychy wyglądają całkiem nieźle!

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-06, 18:06
autor: Tomekk
Właśnie wpadł do mnie kurier ze szkiełkami i łożyskami od jarka:) Oto one, nie wyszły super mega ***zajeb*** ale myślałem że będzie gorzej więc nie narzekam :) Wieczorem przyniosę obręcze z piwnicy i będę się może bawił w zaplatanie :) Polecam jarkową robotę każdemu!! :)

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-06, 18:24
autor: Alien
nie wyszły super mega ******zajeb****** ale myślałem że będzie gorzej więc nie narzekam
Jak czytam te komentarze na temat Jarkowej roboty to się łape zawsze za głowe. Wysyłacie mu w paczkach aluminiowe gów**, a oczekujecie że po szkiełku wżery, wgnioty i rowy po psich pazurach cudownie znikną? Chłopak robi ***zajeb*** robotę po śmiesznych pieniadzach, ale wszystkie komentarze są typu "no nie najgorzej, ale bez szału".

Nie róbcie komuś złej prasy z własnej niewiedzy! - sam tego doświadczyłem i wkur**** mnie to nieziemsko. Sorry Tomekk ze akurat pisze to pod Twoim postem, ale mi sie nazbierało.

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-06, 18:39
autor: Tomekk
Alien, wiem dokładnie o co Ci chodzi i nie mam Ci tego za złe, doskonale wiedziałem że moje piasty nie są przepiękne i tak czy siak niewiele mogłem poradzić na ubytki itp. Jestem w pełni zadowolony z roboty jaką wykonał dla mnie Jarek i wiem że się natrudził bo jedna piasta była malowana przez poprzedniego właściciela. Dlatego też to co dostałem mnie zadowala w pełni :) Jeżeli uraziłem Jarka to przepraszam, nie miałem nic złego na myśli pisząc "nie wyszły super mega ******zajeb****** ale myślałem że będzie gorzej więc nie narzekam" wręcz przeciwnie, chodziło mi o to że właśnie efekt przekroczył moje oczekiwania i jestem zadowolony, może źle to ująłem i opacznie mnie zrozumiałeś, przepraszam :/

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-06, 18:49
autor: jarek
Bo przy dobieraniu części do szkiełkowania trzeba pamiętać że wszystkie rysy, ubytki i inne duperele będą wychodziły na wierzch i będą bardziej widoczne, i pojawiają się takie których nawet nie widać, no ale cóż, jeśli chciałbyś mieć super efekt po szkiełkowaniu to albo musisz mieć część w super stanie, albo przygotowujesz dany element jak pod polerkę.
Miło jak efekt po szkiełkowaniu przerasta oczekiwania właściciela, zwłaszcza jak dostaję do roboty kupę aluminiowego gówna :evil:

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-06, 20:32
autor: Savier
albo przygotowujesz dany element jak pod polerkę.
Ano, dekle od lelka właśnie tak ogarnąłem i efekt był super. Polecam każdemu szlifować jak pod polerkę :).

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-08, 23:58
autor: Tomekk
Czas na małe uaktualnienie, ostatnio wybiłem łożyska z zabieraka i piast, natomiast dzisiaj nadszedł czas przygotowania pod ocynk. Oto parę fotek. Łożyska wychodziły całkiem nieźle, na jednym da się odczytać napis "Made in POLAND" aż strach pomyśleć ile one kilometrów zjeździły, po Jarkowym szkiełkowaniu nadal o dziwo się obracają O_o

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-09, 10:13
autor: Savier
Tylko poodkręcaj te rozpieraki itd. :P

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-10, 11:27
autor: Tomekk
Bzzyyyyyy, Mamy 10.09.2012r o godzinie 9.45 zakończyłem egzamin z wynikiem POZYTYWNY :) Wczoraj dorobiłem mocowania linek do błotnika i półek, nie mam pojęcia jak wyglądały oryginalne mocowania przy półkach więc są takie jakie zrobiłem i proszę mi tu nie narzekać :P Na lagi poleci AUTOSOL i będzie git, jak myślicie dać do ocynku te drugą część lag?
EDIT: Dobra tych lag nie dam w ocynk, po prostu je przerysuje druciakiem żeby były czyste i potem olejem zakonserwuje :)

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-13, 15:07
autor: Tomekk
Odebrałem już ocynki wrzucam fotkę, niedługo pewnie ruszę z pracami :)
DSC00947.jpg
DSC00948.jpg
Przed rozpoczęciem szprychowania pod obręcz podłóż koc!!!!
Odświeżam, jedno koło zaplecione (Dzięki AudioBas za fotki :D )

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-13, 21:31
autor: Tomekk
Oto fotki ze szprychowania tylnego koła.

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-17, 21:58
autor: Tomekk
Ehh, nie lubię 10 razy pisać tego samego ale może tutaj ktoś mi poradzi. Jak zaradzić na wycieki z amorków tylnich bo dzisiaj 2 złożyłem a pozostałe dwa zapasowe oczekują aż mi się ręka naprawi, i kurczę pięknie wyglądają ale ciekną skubane :/
I jeszcze jedno, jak próbuję wcisnąć amorki to po około 2-3cm napotykam na opór i dalej nie mogę ich wepchnąć, ma ktoś pomysł o co cmon? Po rozebraniu i przed złożeniem były czyszczone więc syfu na pewno nie ma ...

Re: WSK 125 1979

: 2012-09-18, 00:08
autor: Korbowód
Kiedy planujesz zakończyć remoncik i jeździć? I mam pytanie o co chodzi z zabierakiem w piekarniku?