WSK - WueSKowe Forum

Jak pisałem wcześniej przyszła mi zawiecha z kosa, pozakładałem to i tamto i moja wiesia na aktualną chwile wygląda tak :
Jak widać przednią felgę przeszprychowałem, tzn chromowaną rawkę z wsk 175 z bębnem od kosa, trochę było z tym roboty bo oryginalna rawka od kosa ma inaczej pochylone nie które dziurki przez co jest inny zaplot i przy tym oryginalnym zaplocie były krótkie szprychy, ja zakładają chromowana felgę musiałem zastosować inny zaplot tzn taki jak w zwykłej feldze i udało mi się zapleść na oryginalnych długich szprychach od zwykłego koła bo jak się okazało szprychy od kosa były za krótkie na inny rodzaj zaplotu, ogólnie męczyłem się z tym kołem cały dzień ale efekt super. Co jeszcze powiedzieć założyłem tą piękną nóżkę od dudka (bardzo przydatna) i osłonkę pod kolanka wydechowe, ogólnie wszystko złożyłem do kupy i jak dla mnie moja wiesia wygląda cudnie.

Mi tez się podoba ale najważniejsze, że to Tobie się podoba . Pomalował bym błotnik od Kosa tak jak ten z tyłu i było by naprawdę super . I jeszcze chromowaną obwódkę reflektora by się przydało załatwić . I przy okazji emblematy nakleić .

obwódkę mam już załatwiona tylko nie mam czasu po nią jechać, a błotnik of course- będzie pomalowany na popielaty. Na razie ją złożyłem do kupy żeby mieć czym podróżować po świecie chociaż jak na razie pogoda nie jest zbyt sprzyjająca

I przydało by się trochę ładniej silniczek wyczyścić .

kapitangestykrzak pisze:chociaż jak na razie pogoda nie jest zbyt sprzyjająca

Chce Ci się w taką pogodę jeździć?

Szczerze to tak, nie jest przecież aż tak zimno, padać tez nie pada tylko jedynie samotność doskwiera bo nikt z kumpli nie chce w taką pogodę jeździć wiec jak na razie tylko solówki. A co do silnika to w trasie zawsze się podbrudzi ale na fotkach jest w miarę czysty (przed wyjazdem go wyczyściłem) , te plamy to już takie aluminium ściemniałe nie da się tego wyczyścić, ale przecież ogólnie silnik ładnie wygląda

Cudnie wygląda
Ja też założe do swego zawieche od kosa
Chyba niebdziesz miał nic przeciwko

Widzę że nie tylko ja zasmakowałem w przeszczepach zawieszeń Przód od kosa upodabnia serię 175 do Perkoza,przynajmniej na pierwszy rzut oka

ee nie, zakładaj jak masz ! dużo lepszy komfort z jazdy jest a tak w ogóle to zapewne nie ja pierwszy i nie ostatni założyłem zawieche od kosa do łobuza, co do upodabniania możne troszkę ale nadal jest tylko jedno ramienna rama

świeża dostawa fotek dziś była taka śliczna pogoda ze nie mogłem zaprzepaścić okazji do przejażdżki, tego słońca i widoku Łabuzika w jej promieniach ^^

A gdzie emblemat zgubiłeś?

yy jak ją kupiłem emblematu już nie było ale mam je już kupione ale nie zakładam ich dopóki nie pomaluje na nowo baku

z wypowiedzi wynika jakbyś chciał załozyć rame dwuramówke. tak ?
maluj zbiornik i naklejaj emblematy
pozdr.

nie założyć 2 ramówkę jeśli Ci chodzi o stare b1, bo przeca ramy od perkoza nie idzie dostać a tak to wyżej pisali ze moja Wieśka niby podobna do perkoza tylko że perkoz miał ramę dwu rurkę a ja mam 1 rurowca, i nic z ramą nie będzie kombinowane

już myślałem że dwuramówke chcesz załozyć, ufff
pozdr.

Co nie zmienia faktu że 2rurka z przodem od kosa wygląda ciekawie

Już dawno nie pisałem w moim temacie, ale jakoś zawsze czasu brakuje, wiecie niedawno matura, egzaminy zawodowe, itp.

Wrzucam parę aktualnych fotek wiesi, aktualnie od kapitalki przejechałem tylko 422 km, jak widać na fotkach niema lakieru, obdarłem ją z niego jakieś 2 miesiące temu, i miałem pomalować, ale niestety środki przeznaczone na farbę, były bardzo ważne na inną potrzebę,a że gotówki od ostatnich czasów nie miałem to złożyłem ją tak jak jest aktualnie.

(Brak zdjęć - znikły z serwerów i dysku twardego)

A więc stało się ! pomalowałem łobuza (bak + błotniki), 2 warstwy akrylu+bezbarwny a na koniec polerka tempem dla lepszego połysku i ochrony, rama niestety nie była malowana,bo nie mam pieniędzy ale w najbliższym czasie oddam ją do piaskowania i proszku.

Jak można dostrzec mam kierunki z dudka które dostałem całkiem za free od kumpla, jak się przypatrzycie na kierownicy mam przełożone przełączniki, tj. światła po prawej a z lewej mam kierunki, sam przełącznik jest ze skutera którego kiedyś miałem, wszystko sprzedałem ostał się jedynie przełącznik bo już wtedy myślałem o tym patencie, jak dobrze pamiętam był to bodajże skuter piaggio zip, wyciąłem otwór i wpasowałem go w oryginalną oprawkę od przełącznika świateł, zrobiłem tą przekładkę bo irytowało mnie to ze muszę włączyć / wyłączyć kierunkowskaz na zakręcie i jednocześnie ruszać - dodając gazu, ten patent bardzo uprzyjemnił mi życie. Na koniec jak zwykle prze polerowałem nikle by jak najdłużej zachowały swój blask.

Kolor baku trochę odbiega od boczków, w rzeczywistości nie ma aż tak ogromnej różnicy odcieni.

Zmieniłem także skrzynie biegów, założyłem gazelowską/pierwsze modele m21 czyli dłuższe przełożenia na 3 pierwszych biegach, powiem że różnica jest dość znacznie odczuwalna, szybciej jadę na 3 i wbijając 4 nie ma żadnego muła, po prostu wieśka dostała skrzydeł polecam każdemu zmianę skrzyni jeśli ma ktoś taką możliwość.

Wypolerowałem dekle silnika, nie widać tego aż tak dokładnie bo niestety nie jest to całkowite lustro, ale przejrzeć się można bez problemu, lecz jest taka minimalna mgiełka.

Zmieniłem tylną lampę na typ z ostatnich modeli wueski bądź charta, ponieważ ma wbudowane boczne odblaski, z przodu przy półkach zawieszenia także założyłem odblaski, założyłem także chromowaną stopkę hamulca:)

przy okazji rozbiórki silnika porobiłem tonę fotek i będę pisał tutorial jak krok po kroku rozłożyć silnik od 175 - dla laików.

~~~~~~~~~~~~~~~~
A oto trochę fotek:
~~~~~~~~~~~~~~~~

no no super maszyna żeby było takich wiecej a boczki malowałęs czy nie

nie malowałem, zostawiłem tak jak były fabrycznie.

Witam.

Już dawno nie pisałem bo nie ma o czym, przełączniczek od kierunków ze skutera się popsuł i wszystko wróciło na swoje miejsce jak w oryginale, tak samo tylna lampa ponieważ, ta z ostatnich modeli jest na 2 zwykłe żarówki i po prostu nie było na tyle prądu żeby dobrze świeciły, wiec wróciłem na stary typ z 1 żarówką zwykłą i jedna rurkową, oprócz tego zakupiłem za 50 zł kompletną osłonę łańcucha, do tego poobijał się trochę lakier, zrobiłem tez sobie własnoręcznie stopkę boczną ( mocowana tak samo jak ta od dudka), aktualny przebieg to prawie 800 km i codziennie się zwiększa. Jak widać Wiesia jest już zarejestrowana poniżej fotki z mojej dzisiejszej prawie 50 kilometrowej przejażdżki.