WSK - WueSKowe Forum

Jest to mój pierwszy zabytkowy motocykl kupiony jakieś 5-6lat temu od I własciciela,całkiem spontanicznie,bo z gazety . Dałem ogłoszenie ,ze kupię wsk z dokumentami (miałem 16lat i prawko A1 wiec chciałem WSK tylko 125).Zadzwonił wnuczek że jego dziadek ma WSK w Opolu ,nic o Niej nie wiedział ,ale twierdził że na chodzie ,troche obawiałem sie ze wnuczek juz ją dotarł,po pojechaniu na miejsce okazało sie ,że WSK dopiero ściagali z jakiegoś poddasza. Dziadek sprzedawał WSk ,bo nie miał na prezent ślubny dla wnuczki...;/ Bardzo uczciwy gośc kamieniarz ,wsk służyła mu głównie do jazdy codziennej ,ale bardzo dobrze o niej mówił i sprzedawał z żalem.
Motocykl po przywiezeniu do domu zalaniu benzyny i wyczyszczeniu świecy(nic wiecej)odrazu zapalił i pracowała na wolnych...
Potem zaczął się remont a po remoncie wiele nie zapomnianych przygód ,które trwaja aż do dziś.

Łoł, piękna

Jest przepiękna ! Co z nią dokładnie robiłeś ? Malowałeś czy zachowała się w takim stanie ??
Pozdrawiam.

młody1996 pisze:niedoróbek kilka jest .

Ale i tak jestem z Niej dumny I nie wstydze sie za Nią

Zamontuj amortyzatory od B1, doda jej klimatu rocznika 71

Wszystko ładnie pieknie, ale ten prostokątny chlapacz z tyłu szpeci troszkę, znajdź jakiś półokrągły.

Amorki muszą być takie jak w oryginale, co do chlapacza mam nowy z napisem WSK już zamontowany

OOO, nowy? Skąd go wyrwałeś?

termin21 pisze:Amorki muszą być takie jak w oryginale

Ale w oryginale rocznik 71 ma jeszcze amortyzatory "dwuramówkowe"...

Masz foto takich amorków??

odświeżam, co z wiesią ?

Wali km po Wrocławiu