WSK 125 1979

Wzorowo odremontowane motocykle, mogące posłużyć jako wzór przy renowacji.
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Savier » 2012-02-18, 14:30

Bębny też masz nieoryginalne :P. W tym roku miały fikuśny nadlew. Zabierak w tym roku powinien być aluminiowy.

Ale po co CI ta oryginalność? :D Pasuje na pewno. Co zrobisz z moimi informacjami, Twoja sprawa.

Awatar użytkownika
Tomekk
Posty: 367
Rejestracja: 2011-12-19, 16:19
GG: 8565479
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1979
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Tomekk » 2012-02-18, 15:27

Kurde to mnie już przestaje bawić! Jaki fikuśny nadlew!? nigdzie nie widzę na żadnym zdjęciu innych bębnów niż moje... Dzisiaj nie jest prima aprilis! A masz takowy zabierak i ewentualnie bębny do odsprzedania? :P

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Savier » 2012-02-18, 16:15

Naprawdę chcesz robić 100%? :o Podziwiam takich ludzi :).

Fikuśny nadlew, tzn. download/file.php?id=8836&mode=view lub bez tych żeberek odchodzący od nadlanego prostokąta. Oczywiście Twoje bębny pasują do koła i będą śmigać.

Niestety, nie mam takich części na sprzedaż :(.

Awatar użytkownika
Tomekk
Posty: 367
Rejestracja: 2011-12-19, 16:19
GG: 8565479
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1979
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Tomekk » 2012-02-18, 19:02

Powiem tak. . . Nie spodobały mi się te "fikuśne kształty" wyglądają dla mnie jak pomyłka przy odlewaniu więc zostawię swoje koła z bębnami i nawet nie chodzi tu o koszta, po prostu gdybym miał robić 100% oryginał, który miałby mnie razić po oczach takim czymś to wolę dać koła także od WSKi ale o normalnym wyglądzie i nadal to będzie w 100% WSK tylko z nieco ładniejszymi bębnami:P
Może jak kiedyś mi wpadną w ręce takie bębny/koła to je odszykuję i może mi się spodobają ale jak na razie wyglądają dla mnie jak>>>...<<<

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Savier » 2012-02-18, 20:39

Zgodzę się, ładne nie są, ale takie montowali :P. Poprzeglądaj sobie na PJ wueski (oryginalne) z lat 1978-1979 i poprzyglądaj się kołom :).

Awatar użytkownika
AudioBas
Administrator
Posty: 4114
Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
GG: 3615115
Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: AudioBas » 2012-02-19, 01:38

Koła trochę w opłakanym stanie...
Rozszprychuj, obręcze do piaskowania później w proszek.
Szprychy - odzyska się je? I w ocynk??
Szkiełkowanie - bębny na bank :P
Profesjonalne zapłony CDI WSK i nie tylko... KLIKNIJ :super:
Uważaj na podróby! ---> ZOBACZ

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Savier » 2012-02-19, 11:29

AudioBas dobrze prawi, tylko pamiętaj, żeby sprawdzić czy obręcze nie są krzywe!

Awatar użytkownika
Tomekk
Posty: 367
Rejestracja: 2011-12-19, 16:19
GG: 8565479
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1979
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Tomekk » 2012-02-19, 16:55

Koła rozszprychowane, statystyki: szprych łącznie:72, szprych rozerwanych: 6. A więc, myślę że nie było źle parę godzin to zajęło ale się skończyło. Najgorsze było odkręcenie nypli na zardzewiałej obręczy oraz wyjęcie szprych z zamalowanego bębna gdyż na szprychach były 2 warstwy farby... Ale za to szprychy wyglądają jak nowe:) Niechcący znalazłem taki oto olej, będzie się nadawał na mieszankę do amortyzatorów? Czarny bęben wyczyszczę z farby jak zejdę do piwnicy z wiertarką i założę na nią druciaka(kto po jaką cholerę maluje aluminium!?) Zapomniałem cyknąć fotki zardzewiałych szprych, gościu od tych kół napisał że ma trochę szprych więc podeśle mi. Obręcze pójdą razem z ramą i resztą części do piaskowania więc najpierw trzeba zebrać kieskę na to. W tygodniu będę sprawdzał silnik więc podłączyłem starą linkę gazu z manetką do gaźnika, jak najlepiej ustawić śruby w gaźniku, wkręcić do oporu? Właśnie sobie przypomniałem jeszcze jedno, a mianowicie co zrobić z obręczami które są w h... krzywe a w szczególności przednia?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Skinder » 2012-02-19, 17:05

Z obręczami raczej nic nie zrobisz, prostowanie takich może być małoopłacalne. Taniej wyjdzie kupić drugie koło na dawce.

Awatar użytkownika
Tomekk
Posty: 367
Rejestracja: 2011-12-19, 16:19
GG: 8565479
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1979
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Tomekk » 2012-02-19, 17:57

Poszperam na necie i jutro podzwonię po zakładach ile biorą za prostowanie felgi to się zastanowię, a nie sądzę by za wyprostowanie zwykłej stalówki od motoru wzięli dużo papierków:)

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Savier » 2012-02-19, 18:13

Wystarczająco dużo, żeby Ci się nie opłacało :P.
viewtopic.php?f=64&t=8138

Awatar użytkownika
Tomekk
Posty: 367
Rejestracja: 2011-12-19, 16:19
GG: 8565479
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1979
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Tomekk » 2012-02-22, 10:56

To jak z tym olejem? Nada się na mieszankę do amorków? Dzisiaj jak wrócę do domu to może przeczyszczę szprychy z farby i rdzy i pójdę po części które powinny dzisiaj już dojść do mnie:) Nareszcie odbędzie się pierwszy start silnika od kilku miesięcy:)

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Savier » 2012-02-22, 16:39

Do przednich czy tylnych? :P
Hipol jest dosyć gęsty, więc byłoby twardo.

Awatar użytkownika
Tomekk
Posty: 367
Rejestracja: 2011-12-19, 16:19
GG: 8565479
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1979
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Tomekk » 2012-02-22, 16:44

Chcę zrobić mieszankę Hipolu z czymś innym do przodu i tyłu, mam jeszcze dużo oleju GM10W40. Co o tym myślisz?Jakie proporcje?

Kubek121

Re: WSK 125 1979

Post autor: Kubek121 » 2012-02-24, 22:34

właśnie, niech ktoś opatentuje co wlać, mnie tez to czeka, przód jak i tył :x a Wsk też ładna się szykuje, nie była zbyt kompletna na początku, skompletować, doprowadzić do ładu to wyczyn (pourywane uchwyty blaszki, wiesz ocb) POWODZENIA :mrgreen:

Awatar użytkownika
Tomekk
Posty: 367
Rejestracja: 2011-12-19, 16:19
GG: 8565479
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1979
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Tomekk » 2012-02-25, 10:51

Na forum jest tego pełno i w tym właśnie problem, nie wiadomo które lepsze, najlepiej by było wszystko po kolei sprawdzić i wyłonić zwycięzcę:) Dzisiaj będę walczył o lewą osłonę plastikową z napisem bo znalazłem aukcję:) Nie oddam jej tak łatwo :-)

Awatar użytkownika
Tomekk
Posty: 367
Rejestracja: 2011-12-19, 16:19
GG: 8565479
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1979
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Tomekk » 2012-02-26, 10:32

No to czas na drobną aktualizację nad którą siedziałem od godziny 15-23 ubiegłego dnia czyli soboty. Oczyściłem szprychy z rdzy ale tylko jeden komplet bo na drugi było i za późno i nie miałem już siły, oczyściłem także część piasty+pokrywę z farby, ale się namęczyłem przy tym, kto normalny maluje aluminiom 2 warstwami farby!? Wszystkie szprychy czyściłem ręcznie papierem 220 bodajże albo 100 zresztą co za różnica skoro i tak działa potem szprychy przeszły dodatkowe czyszczenie za pomocą druciaka na wiertarce(ogłuchłem), muszę jeszcze oczyścić piastę z farby pomiędzy żeberkami oraz 2 komplet szprych. Na koniec dodam że, poza mną w rodzinie wszyscy są zdrowi:D Przesyłam fotki:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Savier » 2012-02-26, 11:02

Stary, te szprychy nie wyjdą ładnie po ocynku, na dole masz małe wżerki :/.

Awatar użytkownika
Tomekk
Posty: 367
Rejestracja: 2011-12-19, 16:19
GG: 8565479
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1979
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Tomekk » 2012-02-26, 11:12

Spoko oko, już moja w tym głowa by wyszły:) Na razie czeka mnie co najmniej jeszcze raz czyszczenia ich papierem więc większość zniweluję, potem będę je przecierał drobniejszym więc będzie dobrze:)

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 1979

Post autor: Savier » 2012-02-26, 12:05

Szprych nie powinno się szlifować! Jak zjedziesz te wżery to wyjdą Ci cienkie patyczki. Już oryginalnie na tym oszczędzano ( 3,0mm), a w końcu będziesz na tym jeździł :). Wiem, ze to zawsze kolejny wydatek (nieprzewidziany, tak jak u mnie), ale najtańsze szprychy kosztują max 40zł z wysyłką. Uwierz mi, po ocynku nie wyjdą tak jakbyś chciał :/. Niestety, taka konieczność przy remoncie.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości