Strona 2 z 2

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-01-27, 11:34
autor: gołąb83
za 3500zł to długo będzie stała bez kwitów itd. troszkę zlepek no i to wsk jak by była wfm to by już nie stała:(

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-01-27, 11:45
autor: Adam_Ga
gołąb83 pisze:no i to wsk jak by była wfm to by już nie stała:(
Nie rozumiem, czemu WFM bardziej wartościowa?
PS. zajrzyj tutaj http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=9&p=629545#p629545

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-01-27, 13:36
autor: gołąb83
zaobserwowałem to od kilku już lat że wfm bardziej ludziom podchodzą mój kolega ma wsk z 56r. bez silnika i nie morze jej za 2500zł sprzedać już dłuższy czas....

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-01-27, 14:14
autor: Adam_Ga
gołąb83 pisze:zaobserwowałem to od kilku już lat że wfm bardziej ludziom podchodzą
Też to zauważyłem. Dziwne to bo pierwsze WSK są identyczne z WFM, jak dla mnie to nieco lepszy kąsek niż WFM.
gołąb83 pisze:mój kolega ma wsk z 56r. bez silnika i nie morze jej za 2500zł sprzedać już dłuższy czas....
może dlatego że silnik z tego rocznika to drugie tyle? O ile znajdziesz...

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-01-27, 14:23
autor: revo
Adam_Ga, gołąb83 - podzielam Wasze zdanie, faktycznie WSK są tańsze. Podobną zależność można zauważyć np. w przypadku WSK M06 np. z 1957 roku, które podobnie kosztują jak WFM np. z 1959, a według mnie taka WSK z 1957 (ze skośną głowicą, metalową tylną lampką i wydechem rybką jest o wiele fajniejszym motocyklem niż zwykła WFM).
Adam_Ga pisze:może dlatego że silnik z tego rocznika to drugie tyle? O ile znajdziesz...
Bez przesady, w tej ramie silnik już nie powinien mieć żeberek w karterach, więc nie będzie aż tak drogi. Co nie zmienia faktu, ze 2500 zł to trochę za dużo za taki stan ;-)

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-01-27, 14:28
autor: Adam_Ga
revo pisze:Bez przesady, w tej ramie silnik już nie powinien mieć żeberek w karterach, więc nie będzie aż tak drogi.
No dobra trochę popłynąłem. Parę dni temu kupiłem taki silnik za 600zł co uważam za okazję, przeglądając ogłoszenia to cena waha się miedzy 1000 a 1500, jak starszy to okolice 2000 nie są niczym dziwnym.

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-01-27, 23:29
autor: Texas Ranger
a według mnie taka WSK z 1957 (ze skośną głowicą, metalową tylną lampką i wydechem rybką jest o wiele fajniejszym motocyklem niż zwykła WFM).
Zależy, co kto lubi. WFM z 1955 r. nie jest taką zwykłą WFM, tylko unikatem moim zdaniem wartościowszym niż WSK, dlatego, że chronologicznie to WFM były produkowane jako pierwsze, a WSK była jej kopią.

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-01-28, 00:55
autor: revo
@Texas Ranger - odniosłeś się tylko do części mojej wypowiedzi wyrwanej z kontekstu. Przeczytaj całą moją wypowiedź jeszcze raz - wyraźnie porównywałem w niej WSK M06 z 1957 roku z WFM M06 z 1959 roku :-) Dla mnie taka WFM z silnikiem z okrągłym cylindrem (~od 1958 roku), niestety ale większej wartości kolekcjonerskiej sobą nie przedstawia od motocykla WSK z 1957 roku.

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-02-02, 22:45
autor: PrzemM
gołąb83 pisze:zaobserwowałem to od kilku już lat że wfm bardziej ludziom podchodzą mój kolega ma wsk z 56r. bez silnika i nie morze jej za 2500zł sprzedać już dłuższy czas....
Kusisz :evil:

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-03-02, 22:53
autor: skavinsky
gołąb83 pisze:
2017-01-27, 13:36
zaobserwowałem to od kilku już lat że wfm bardziej ludziom podchodzą mój kolega ma wsk z 56r. bez silnika i nie morze jej za 2500zł sprzedać już dłuższy czas....
No cena 2500 za praktycznie gołą ramę nie jest ceną małą, rozumiem jakby był pełen osprzęt kierownicy i lampy

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-03-06, 13:12
autor: gołąb83
to co powiecie na to???
ceny z miesiąca na miesiąc rosną drastycznie:(
http://allegro.pl/rama-zielona-1956-rar ... 69761.html

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-03-06, 13:14
autor: Adam_Ga
Obserwowałem tą aukcję. Zastanawia mnie czy ktoś mu to to podbijał czy ktoś upadł na głowę i faktycznie kupił goł ramę za 1000zl.
Stan jak na zdjęciach.Rama z 1956r.Pod spodem zielony lakier w mojej opinii w dobrym stanie.Wystarczy kupic rozuszczalnik lub zmyć bordowy w jakiś sposób i zostanie nam piękna rama w ziolonym lakierze.Zapraszam na inne aukcje gdzie jest więcej części do wsk/wfm.Każdy ma równe szanse dlatego nie sprzedaje poza allegro.Aukcja trwa do końca.
gość miał wystawione około 100 aukcji z częściami WFM i Simson SR2, może ktoś się napalił....?
tabliczka.jpg
rama.jpg

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-03-27, 21:20
autor: dąbek
Texas Ranger pisze:
2017-01-27, 23:29
a według mnie taka WSK z 1957 (ze skośną głowicą, metalową tylną lampką i wydechem rybką jest o wiele fajniejszym motocyklem niż zwykła WFM).
Zależy, co kto lubi. WFM z 1955 r. nie jest taką zwykłą WFM, tylko unikatem moim zdaniem wartościowszym niż WSK, dlatego, że chronologicznie to WFM były produkowane jako pierwsze, a WSK była jej kopią.
Wracając do dyskusji o różnicy w cenach między WFM, a WSK z tamtych roczników to przeglądając artykuły z ówczesnych czasopism motoryzacyjnych (głównie Motor) natrafiłem kilkakrotnie na taką ciekawostkę jak narzekanie zarówno redaktorów jak i czytelników na jakość produkowanych w Świdniku motocykli, identycznych zresztą z WFM, głównie w kwestii stosowanego w WSK lakieru nitro i braku starannosci przy montażu motocykla. Dochodziło nawet do takiego kuriozum, że ludzie posiadający talon na zakup motocykla nie wykorzystywali go do zakupu WSK tylko czekali na dostawę WFMek.

Re: WSK M06 z lat 1955-1956

: 2017-04-02, 10:53
autor: Adam_Ga
Też o tym czytałem. Dość częste były sytuacje ze nowa WSK nie nadawała sie do jazdy, silnik palił nie równo, hamulce nie działały, coś ciekło, coś było nie dokręcone*.Dziwne to trochę ale takie sa relacje ludzi z tego okresu. Będąc w Lublinie, słyszałem też że pod koniec produkcji śruby silnika nie były wkręcane tylko wbijane... takie czasy, taka mentalność...

* - Motocykle w PRL. Rzecz o motoryzacji i nie tylko... - Tomasz Szczerbicki