kupić , nie kupić WSK-e

[kzg]

Zauważyłem właśnie. Moto, które stały pół roku temu po 3-4tys, dziś są 50-80% droższe (125cc), więc myślę, że wstrzymam się do wiosny, jeśli nie znajdę nic okazyjnego w okolicy. Przelotowej prędkości i tak nie uświadczę, po ostatnim teście autem przez 1000km po mieście miałem 25kmph średnią. Rankiem niektórzy rowerzyści mijani na początku trasy doganiają mnie po kilku km...
Stąd właśnie pomysł na skuter lub motocykl 125cc.

[andy2004f]

WSK 125 nie jest zła nawet do jazdy na co dzień po mieście, jeśli tylko przyłożysz się do remontu silnika. Nie jest to może zakup praktyczny, bo coś tam trzeba będzie w to cudo zainwestować żeby dobrze jeździło, a poza tym - no niestety półwieczna technologia (z rodowodem chyba jeśli dobrze kojarzę przedwojennym) przegrywa ze współczesną jeśli chodzi o osiągi i spalanie, chociaż ono, jak motor jest sprawny, powinno się wahać w okolicach 3,5l co też nie jest jakąś tragedią. Takiego dźwięku, poczucia indywidualności i zainteresowania ludzi jak WSK nie da Ci za te pieniądze żaden inny motocykl. To taki artefakt, który raz na pól roku udaje się upolować gdzieś na drodze. I to jest fajne. Z drugiej jednak strony ja np. boję się swojego motura zostawiać gdzieś na dłuższą chwilę. Nawet nie chodzi o kradzież, ale o to że ktoś mi coś urwie, kopnie, pomaluje itd. To jest chyba największa wada.

[daroohd]

Witam a co sadzicie o tym Lelku
https://www.youtube.com/watch?v=YFzbsoKstgM

[rss]

daje rade

[daroohd]

Jest juz moja była na OLX