Złomowe znaleziska
- Jacu gorzała
- Posty: 151
- Rejestracja: 2012-10-01, 19:40
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 175 kobuz
Komar 2330
Jawa 50
Simson sr50 - Lokalizacja: Klimy
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Zapowiada się dobra baza do renowacji. Gratuluje zakupu . Dużo dałeś ?
Życie jest po to aby śmigać na moto.
- Skinder
- Posty: 2220
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
I co z tym zrobisz?
- Sebastian440
- Administrator
- Posty: 1960
- Rejestracja: 2007-01-02, 00:48
- Moje maszyny: .
www.mr16bp.blogspot.com - Lokalizacja: Thorn Kupie polskie motocykle sportowe seba440t2@wp.pl
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Skinder pisze:I co z tym zrobisz?
Re: Złomowe znaleziska
Przednia felga chyba krzywa,zawsze silnik do czegoś się przyda W tle widzę drugą,jeździłem dwa sezony taką,chwalę bo to dobre i wygodne sprzęty
- Jakub
- Posty: 854
- Rejestracja: 2010-06-23, 15:40
- GG: 4657132
- Moje maszyny: Jubilat
- Lokalizacja: Okolice Sieradza
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Do ogarnięcia ta Jawka . "Panie , nie takie trupy się robiło "
Mów mi Kuba. Zielony w 175
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb
- Skinder
- Posty: 2220
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Ale po co, mając już kilka innych jawek ?
- Jakub
- Posty: 854
- Rejestracja: 2010-06-23, 15:40
- GG: 4657132
- Moje maszyny: Jubilat
- Lokalizacja: Okolice Sieradza
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Po co ci kolejna WSK jak masz już kilka innych ?
Nawet na klamoty . Jak za PRL-u Jedna Jawka sprawna druga na części
Nawet na klamoty . Jak za PRL-u Jedna Jawka sprawna druga na części
Mów mi Kuba. Zielony w 175
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb
- Skinder
- Posty: 2220
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Jo, ale jak to ktoś napisał - nie sztuka ***zajeb*** się kobuzami 83r. Wiadomo, można mieć 1, 2, 3 ale bez przesady. Kupić, oszabrować, reszta w kibel i już. Żaden to rarytas moim zdaniem, przynajmniej w tej chwili
- Jakub
- Posty: 854
- Rejestracja: 2010-06-23, 15:40
- GG: 4657132
- Moje maszyny: Jubilat
- Lokalizacja: Okolice Sieradza
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Właśnie w tej chwili ale za 5 lat ? . WSK też nie był to jakiś towar ekskluzywny a dziś dorwać jakąś za dobrą kasę jest ciężko (przynajmniej w moich rejonach) . Osobiście , mnie się wydaję że to jest dobra lokata kapitału , raczej już nie straci na wartości co najwyżej zgnije źle przechowywana .
Skinder Szanuje twoje zdanie i podejście ale mam inne
Pozdrawiam
Skinder Szanuje twoje zdanie i podejście ale mam inne
Pozdrawiam
Mów mi Kuba. Zielony w 175
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb
- Skinder
- Posty: 2220
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Nie no, ja to rozumiem bo sam tak robię, ale jak coś jest warte czasu i miejsca. Z lokatą kapitału trudno się nie zgodzić, ale w przypadku jawki to jeszcze trochę moim zdaniem. Problem zaczyna się dopiero kiedy chcesz zająć się czymś na poważnie, albo poprostu kupisz samochód i nie masz gdzie go wstawić, o ewentualnych naprawach już nawet nie wspominając bo wiecznie się potykasz o jakąś jawke z pogiętymi kołami albo cylinder od rowera z uszkodzoną tuleją. Pociąłem już starych ram co leżały, cz cross, jakieś wsk itp a miejsca i tak brakuje. Zamiast ***zajeb*** się jawkami wolałbym wstawić w to miejsce jakaś wsk albo mz. Koniec końców masz 20 sprzętów i jeden z papierami, albo żadnego i po zrobieniu prawka możesz wejść do szopki, popatrzeć na to i wrócić do domu, ewentualnie przejechać się w promieniu 500m od domu.
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 2014-09-11, 12:44
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 Lelek
- Lokalizacja: Ząbki
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Ja wczoraj rozbiłem bank
Pamiętałem, że mój ojciec miał kiedyś 2 wski.
Jedna została ale nie dawało mi spokoju gdzie jest druga więc zagadałem do staruszka.
Okazało się, że tej drugiej nie sprzedał tylko rozebrał na części. Wtedy przypomniało mi się, że faktycznie kiedyś widziałem kompletny przód od jakiegoś moto w garażu i pomarańczowy bak a na złomowisku leżała jakaś dziwna rama.
Nie zważając na niedzielę poleciałem szukać tego towaru. Niestety rama, przód i bak zostały wywiezione na złomowisko kilka lat temu. Znalazłem tylko plastikowy boczek na ścianie. Kiedy miałem wychodzić przypomniało mi się, że w kącie stoi stara drewniana skrzynia do której nikt nie zagląda a mi świtało, że za młodu zaglądałem tam i dziwne wtedy dla mnie rzeczy tam leżały.
Myślę sobie- zajrzę co mi szkodzi i moim oczom ukazało się to co na zdjęciach I mam takie pytanka do znawców tematu, chodzi o nr silnika. Dodam, że w moim obecnym silniku nie ma nabitych nr W jakich latach były w 2 rzędach a w jakich w jednym? A drugie pyt to jaki zabierak powinien siedzieć w lelku z 76r? Trzecie to takie, że nr silników się zgadzają na obu połowach w 3 silnikach ale tylko w jednym jest tak, że duże cyfry są takie same, w dwóch są np 3 i 4. Jak to powinno być?
Pamiętałem, że mój ojciec miał kiedyś 2 wski.
Jedna została ale nie dawało mi spokoju gdzie jest druga więc zagadałem do staruszka.
Okazało się, że tej drugiej nie sprzedał tylko rozebrał na części. Wtedy przypomniało mi się, że faktycznie kiedyś widziałem kompletny przód od jakiegoś moto w garażu i pomarańczowy bak a na złomowisku leżała jakaś dziwna rama.
Nie zważając na niedzielę poleciałem szukać tego towaru. Niestety rama, przód i bak zostały wywiezione na złomowisko kilka lat temu. Znalazłem tylko plastikowy boczek na ścianie. Kiedy miałem wychodzić przypomniało mi się, że w kącie stoi stara drewniana skrzynia do której nikt nie zagląda a mi świtało, że za młodu zaglądałem tam i dziwne wtedy dla mnie rzeczy tam leżały.
Myślę sobie- zajrzę co mi szkodzi i moim oczom ukazało się to co na zdjęciach I mam takie pytanka do znawców tematu, chodzi o nr silnika. Dodam, że w moim obecnym silniku nie ma nabitych nr W jakich latach były w 2 rzędach a w jakich w jednym? A drugie pyt to jaki zabierak powinien siedzieć w lelku z 76r? Trzecie to takie, że nr silników się zgadzają na obu połowach w 3 silnikach ale tylko w jednym jest tak, że duże cyfry są takie same, w dwóch są np 3 i 4. Jak to powinno być?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Złomowe znaleziska
Kołpak od Warszawy? a ta ostatnia zębata po prawej to nie jest WFM? Co to za głowice?
Ciekawe czy za 5 lat moda na starocie nie minie Ale bynajmniej nie u mnie
Ciekawe czy za 5 lat moda na starocie nie minie Ale bynajmniej nie u mnie
....mój ojciec z 10 lat temu oddał na złom rame od Junaka a wujek poddawał części silnikowe do Junkersa Kto to wiedział jaką to będzie miało wartość.Mam stare gazety z przed 10 lat to Junak sprawny w ładnym stanie kosztował 2/3 tyś zł Czasy się zmieniająMiko pisze:Niestety rama, przód i bak zostały wywiezione na złomowisko kilka lat temu.
- Jakub
- Posty: 854
- Rejestracja: 2010-06-23, 15:40
- GG: 4657132
- Moje maszyny: Jubilat
- Lokalizacja: Okolice Sieradza
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Tak właśnie myślano 10-20 lat temu . Po co to trzymać , nie ma miejsca idzie na złom . Tak właśnie skończyły WSK, Junaki , SHL , WFM itp . Po co to trzymać , tylko graci czy zajmuje potrzebne miejsce .Skinder pisze:Nie no, ja to rozumiem bo sam tak robię, ale jak coś jest warte czasu i miejsca. Z lokatą kapitału trudno się nie zgodzić, ale w przypadku jawki to jeszcze trochę moim zdaniem. Problem zaczyna się dopiero kiedy chcesz zająć się czymś na poważnie, albo poprostu kupisz samochód i nie masz gdzie go wstawić, o ewentualnych naprawach już nawet nie wspominając bo wiecznie się potykasz o jakąś jawke z pogiętymi kołami albo cylinder od rowera z uszkodzoną tuleją.
Niestety nastały takie czasy że nawet Jawkę warto zabrać bo nie wiadomo kiedy pojawi się następna po cenie złomu .
Skinder Szanuje twoje zdanie i podejście ale nie przekonasz mnie do tego że nie warto tego ratować po cenie złomu
Pozdrawiam
Mów mi Kuba. Zielony w 175
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb
-
- Posty: 117
- Rejestracja: 2014-01-19, 17:28
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06b3
Romet kadetx2
romet50t1
yamaxa xs400 - Lokalizacja: Osięciny-Włocławek
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Miko,a widzisz warto pogrzebać po starych skrzyniach ja chyba wszystko wyciągłem u ojca,ale kto wie:-)
- Skinder
- Posty: 2220
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Ale ja nie mam zamiaru nikogo przekonywać, jeżeli widzisz taką potrzebę / chęć i masz możliwości to jak najbardziej bierz co się da, szanuje cudze zdanie, fajnie że ktoś ma jaja napisać co o tym myśli a nie boi się że zbierze warna, szanuje takie coś Ja w tej chwili nie mam takiej możliwości ani chęci już, ot tyle w temacie.Jakub pisze:Skinder pisze:Tak właśnie myślano 10-20 lat temu . Po co to trzymać , nie ma miejsca idzie na złom . Tak właśnie skończyły WSK, Junaki , SHL , WFM itp . Po co to trzymać , tylko graci czy zajmuje potrzebne miejsce .
Niestety nastały takie czasy że nawet Jawkę warto zabrać bo nie wiadomo kiedy pojawi się następna po cenie złomu .
Skinder Szanuje twoje zdanie i podejście ale nie przekonasz mnie do tego że nie warto tego ratować po cenie złomu
Pozdrawiam
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 2014-09-11, 12:44
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 Lelek
- Lokalizacja: Ząbki
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Trochę pogrzebałem i okazało się, że to coś na 1 zdjęciu to pokrywa iskrownika wfm/wsk itp.HuBeRt. pisze:Kołpak od Warszawy? a ta ostatnia zębata po prawej to nie jest WFM? Co to za głowice?
http://klasykmoto.pl/?wpsc-product=kapa ... wskshl-m04
Głowice i ten dziwny zabierak jest od pannoni.
- zmyngut
- Posty: 686
- Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125
- Lokalizacja: Poniatowa
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Niepogniecione? Nie chcesz sprzedać tej pokrywy?Miko pisze:Trochę pogrzebałem i okazało się, że to coś na 1 zdjęciu to pokrywa iskrownika wfm/wsk itp.HuBeRt. pisze:Kołpak od Warszawy? a ta ostatnia zębata po prawej to nie jest WFM? Co to za głowice?
http://klasykmoto.pl/?wpsc-product=kapa ... wskshl-m04
Głowice i ten dziwny zabierak jest od pannoni.
- WSK
- Posty: 423
- Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
- GG: 9912702
- Moje maszyny: Kilka..
- Lokalizacja: Łąki
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Niema numerów silnika, gdyż takie kartery można było kupić jako część zamienna gdzie nie było wybitych numerów z logicznych względów.
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"
"make love, not war"
-
- Posty: 185
- Rejestracja: 2012-10-10, 14:38
- GG: 0
- Moje maszyny: jakieś cztery tony
- Lokalizacja: Dolnośląskie
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Dzisiejsze trafienie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 185
- Rejestracja: 2012-10-10, 14:38
- GG: 0
- Moje maszyny: jakieś cztery tony
- Lokalizacja: Dolnośląskie
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
I druga część.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości