175czy125? które lepsze/ które mniej awaryjne waszym zdaniem

czyli rozmowy o wszystkim
franq87
Posty: 1096
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: 175czy125? które lepsze/ które mniej awaryjne waszym zda

Post autor: franq87 » 2014-04-16, 17:32

Kiedyś mawiano, że czwórkę to trzeba umieć zrobić. I coś w tym jest, mało tego czwórka potrafi przepracować 30 000km bez kapitalnego remontu( i to nie są opowieści śwagra sąsiada ,lecz moje doświadczenia) , no ale teraz zaczną się teksty typu "chyba jak połowę tego przebiegu przepchałeś" ale w takim przypadku będzie to tylko świadczyło o zdolnościach piszącego.
Podsumowując:
125tka złożona młotkiem , ustawiona przez "śwagra co to sie na tym zna" jakoś będzie jezdziła,
175tka już nie ,potrzebuje dosyć dużej dokładności przy montażu ,umiejętności posługiwania się skrzynią i sprzęgłem, w miarę dużego doświadczenia z Pegazem i naprawdę przepracuje kilkadziesiąt tys. km. jeżdżąc.

rolecki
Posty: 223
Rejestracja: 2014-01-22, 22:28
GG: 0
Moje maszyny: Wsk M06B3
Jawa Ts 350
Honda CBF
600SA
Lokalizacja: Halinów
Kontaktowanie:

Re: 175czy125? które lepsze/ które mniej awaryjne waszym zda

Post autor: rolecki » 2014-04-16, 20:42

W rodzinie jest Wsk ,która po remoncie silnika przepracowała ok. 40tys.km i to na zwykłym mixolu fakt silnik ma już mało siły i słychać luz na sworzniu ale odpala i jeździ ,więc myślę że prawidłowe złożenie silnika na dobrych częściach ,jeżdżenie na dobrej jakości półsyntetyku i prawidłowa eksploatacja gwarantują przebiegi rzędu 40-60.tys.km.Tak jak kolega piszę wyżej Wsk jest bardziej toporna na różnych pseudo mechaników.

Awatar użytkownika
AndrzejJ
Posty: 389
Rejestracja: 2013-05-19, 13:14
GG: 0
Moje maszyny: VF750 '83
ZX6R '97
Lokalizacja: Hrubieszów
Kontaktowanie:

Re: 175czy125? które lepsze/ które mniej awaryjne waszym zda

Post autor: AndrzejJ » 2014-04-18, 20:31

Moja wsk-a 125 ma 100k km przebiegu, a cylinder ma jeszcze plomby, kompresja 6 bar, słabo ale jeszcze z 30k km przejedzie.

Awatar użytkownika
bartolini90
Posty: 106
Rejestracja: 2014-04-07, 20:34
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 B3 KOS 1982r.
Lokalizacja: Radzyń Podlaski
Kontaktowanie:

Re: 175czy125? które lepsze/ które mniej awaryjne waszym zda

Post autor: bartolini90 » 2014-04-19, 00:04

Może i faktycznie troszkę w tym racji jest.. Albo to wynika np z tego że w WSK 175 właśnie trzeba było troszkę dłużej posiedzieć, a ten co krótko siedział to faktycznie psuła mu się maszyna. Ta sama reguła dotyczy się każdej maszyny ;) .. kto nie dba o swoją maszynę temu sie psuję..
Motocykl..- Największa pasja.. zajawka na całe życie.

Awatar użytkownika
Kermit
Posty: 221
Rejestracja: 2012-03-29, 00:47
Moje maszyny: WSK 125 Gil
WSK 175 Kobuz i trzy tygrysy Bengalskie
Lokalizacja: Boska Wola
Kontaktowanie:

Re: 175czy125? które lepsze/ które mniej awaryjne waszym zda

Post autor: Kermit » 2014-04-19, 00:53

AndrzejJ pisze:Moja wsk-a 125 ma 100k km przebiegu, a cylinder ma jeszcze plomby, kompresja 6 bar, słabo ale jeszcze z 30k km przejedzie.

Całkiem niezły wynik. Moja WSK która jest od nowości w rodzinie, na jednym silniku bez remontu przejechała ponad 80k km. Czasem zdarza się, że wyskoczy trzeci bieg ale myślę, że jeszcze kilkadziesiąt tysięcy przejeździ bez problemu.

WSK pewnego starszego pana podobno przejechała ok 150 k km, ale nie będę się rozpisywał na ten temat bo pewnie większość mi nie uwierzy w opowiadania brata mojego dziecka z piątej wody po kisielu.

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1300
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: 175czy125? które lepsze/ które mniej awaryjne waszym zda

Post autor: czankete » 2014-04-19, 07:52

Koledzy, nie czujcie się urażeni ale przebiegi rzędu 100000km lub wyższe sięgające nawet 150000km (jak rozumiem międzynaprawcze :lol: ), o których wyżej piszecie dla silnika DWUSUWOWEGO są po prostu nierealne - dotyczy to w szczególności silników eksploatowanych w naszych 125 czy też 175.
Przy odpowiednim traktowaniu i wzorowej obsłudze technicznej owszem w naszym przypadku możliwe jest utrzymanie silnika dwusuwowego w przyzwoitej kondycji (parametrów) do przebiegu rzędu maksymalnie 30-40 tyś km, może wyjątkowo parę tyś więcej ale na tym kończy się "żywotność" tego silnika.
Przy dalszej eksploatacji silnika wskazującego na potrzebę ingerencji mechanicznej zużycie współpracujących podzespołów (zwłaszcza w dwusuwie) postępuje w o wiele szybszym tempie i osiągnięcie przebiegów o których wyżej jest mowa to niestety ale tylko opowieści. :P

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: 175czy125? które lepsze/ które mniej awaryjne waszym zda

Post autor: Muciek » 2014-04-19, 08:24

Ktoś tutaj nie wyczuł ironii :mrgreen:

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1300
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: 175czy125? które lepsze/ które mniej awaryjne waszym zda

Post autor: czankete » 2014-04-19, 08:53

Muciek pisze:Ktoś tutaj nie wyczuł ironii :mrgreen:
...od początku tego wątku czy od któregoś postu? ;-)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości