Anodowane i modyfikowane tłoki

Modyfikacje oraz poprawa sprawności motocykla. Forum NIE popiera modyfikacji motocykli na crossy itp. Tematy będą usuwane bez uprzedzeń.
Odpowiedz
Awatar użytkownika
grzechu212
Posty: 404
Rejestracja: 2013-07-03, 10:45
Moje maszyny: WSK KOBUZ 175
Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Kontaktowanie:

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: grzechu212 » 2013-09-12, 21:20

Ja tu oceniam pracę final'a, a nie porównuje tłoka kolegi z moim jakbyś zdążył zauważyć...na temat swojego tłoka fso niech sam właściciel się wypowie jak się sprawuje ,ale na pewno powie ci że chciałby jednak mieć taką powłoczkę :) Miałem możliwość sprawdzenia go w ciężkich warunkach i mogę stwierdzić że spełnił swoją role ponieważ nie łapie go w żadnym miejscu ,tłok nie posiada ewidentnych rys wzdłużnych co oznaczało by że niestety zaciera się przy ostrym piz...waniu :evil:
Destroyers of the system

Awatar użytkownika
raflo87
Posty: 357
Rejestracja: 2013-03-07, 08:44
Moje maszyny: WSK LC
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Kontaktowanie:

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: raflo87 » 2013-09-12, 21:49

Almot mi cos puchnal i zacieral ale lalem mieszanke 1-40 plus karygodne obroty. Bylo zbyt ubogo. Dzis gorzyk wytrzymal 10800rpm i ogolnie taka jazde jakiej jeszcze niemial. Leje 1-20, 25 Wszystko jest w porzadku ale zweryfikuje to kiedys . Nie gotowalem w oleju ani nic:) co prawda nie ma upalow.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: Alien » 2013-09-12, 22:18

Tytułem wstępu: Powłoka dwusiarczku jest nakładana na płaszcz, po czym po paruset kilometrach większość widocznej wizualnie powłoki po prostu ściera się i znika. To co najważniejsze zostaje w porach o czym było wspomniane w temacie.

NIE ZNACZY to jednak że można czymkolwiek oblepić tłok i da to taki sam efekt. Można to zetrzeć ręką i część zostanie w porach podobnie jak opisałem wyżej. Z tą jedną malutką różnicą, że takie coś zostanie z owych porów najzwyczajniej wypłukane przez mieszankę. To będzie super powłoka tarciowa przez 10 sekund, więc poza lekkim rozruchem przy pierwszych odpałach silnika wielkich cudów nie wróże.

final

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: final » 2013-09-12, 23:02

Kiedy się wkłada nowy tłok ? PO SZLIFIE . Kiedy Najłatwiej Zatrzeć ? PO SZLIFIE. Dwusiarczek To wisienka na torcie która takie zatarcie uniemożliwia. Zazwyczaj szlif jest po remoncie kiedy to na nowo trzeba ustawiać zapłon i gaźnik. Nie każdy robi to dobrze(w wyniku czego temperatura rośnie). Ponadto części po remoncie są czyste i suche a taki suchy start dla silnika to katusza. Tutaj do akcji wchodzi WW wisienka. Z tymi porami to prawda ale z tym wypłukiwaniem to wątpię, gdyż rozbierałem almota przed zimą aby sprawdzić stan zużycia układu Tłokowo korbowego (8k przebiegu) tłok był dokładnie umyty a mimo to dalej był tak tłusty jak MOS2 (anody nie przetarło w żadnym miejscu) od lat używam orlena malinowego i wiem że to nie był on. To się trzyma i to nieźle.
Podsumujmy to jest po to aby zabezpieczyć silnik w razie extemalnych sytuacji, jak brak smarowania czy b.wysoka temperatura bądź początkowy okres docierania.

grzechu212 Lejesz miód na moje serce. (ale za chiny cie nie kojarzę)

Awatar użytkownika
AudioBas
Administrator
Posty: 4114
Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
GG: 3615115
Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: AudioBas » 2013-09-12, 23:22

Patrząc na zdjęcia wrzucone przez kolegę grzechu212...

Bogu dzięki, że moje tłoki zostały wykonane przez Aliena!
Ufff... :)


Alien wracaj do PL bo na tą partyzantkę patrzeć nie mogę :)
Profesjonalne zapłony CDI WSK i nie tylko... KLIKNIJ :super:
Uważaj na podróby! ---> ZOBACZ

final

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: final » 2013-09-13, 08:15

Audio Wszyscy wiemy że dla ciebie ma wyglądać . A Dla mnie ma działać !! Dla ciebie trzeba by zrobić czerwony bo szybszy ^^ Pytanie dlaczego tłoki aliena tak bardzo różnią się od moich ? Alien zanurza cały tłok denkiem w dół (jest to łatwiejsze)... A ja denkiem do góry gdyż ANODA TO IZOLACJA a powietrze uwięzione pod denkiem nie pozwala na reakcje przez co nie pokrywam IZOLATOREM powierzchni która ma oddawać ciepło . Jaki sens pokrywać izolatorem powierzchnie która ma oddawać ciepło ! Ale owszem są śliczne.

Awatar użytkownika
Sebastian440
Administrator
Posty: 1960
Rejestracja: 2007-01-02, 00:48
Moje maszyny: .
www.mr16bp.blogspot.com
Lokalizacja: Thorn Kupie polskie motocykle sportowe seba440t2@wp.pl
Kontaktowanie:

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: Sebastian440 » 2013-09-13, 10:22

Przestań gadać o tym swoim smarze do przegubów jak o prawdziwym mos2 na tłoku. Tak to powinno wyglądać http://img15.allegroimg.pl/photos/orygi ... 3518071368. to jest normalna twarda powłoka która nie schodzi po dotknięciu palcem.
" Dwusiarczek To wisienka na torcie która takie zatarcie uniemożliwia. Zazwyczaj szlif jest po remoncie kiedy to na nowo trzeba ustawiać zapłon i gaźnik. Nie każdy robi to dobrze(w wyniku czego temperatura rośnie). Ponadto części po remoncie są czyste i suche a taki suchy start dla silnika to katusza."
Ten dwusiarczek twojego wykonania zmyty jest z tłoka po pierwszej minucie odpalenia. Nie rób z ludzi debili i nie wmawiaj im, że mos2 w twoim wykonaniu daje cokolwiek.

Teraz dowiedziałm się nawet, że twoje tłoki są lepsze od aleinowych :lol:
Kupię polskie motocykle sportowe, kontakt: seba440t2@wp.pl
http://www.mr16bp.blogspot.com ®

final

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: final » 2013-09-13, 15:22

Sebastianku jak widzisz pewnie ta powłoka jest nakładana poprzez walcowanie a nie mam sprzętu do tego. 2 Alien robi tak bo uważa to za słuszne a ja tak nie uważam, robię inaczej i ,TAK UWAŻAM ŻE POD TYM WZGLĘDEM SA LEPSZE BO MOGĄ ODPROWADZIĆ WIĘCEJ CIEPŁA. Ale widzę że nie umiesz czytać bo to może zejść kiedy chcesz baa ja to mogę zdjąć zaraz zrobieniu(właściwe MOS2 siedzi w ANODZIE). ALE PO CO SKORO TO NAJLEPSZEJ JAKOŚCI ŚRODEK SMARNY. PO CO ?!

Awatar użytkownika
Sebastian440
Administrator
Posty: 1960
Rejestracja: 2007-01-02, 00:48
Moje maszyny: .
www.mr16bp.blogspot.com
Lokalizacja: Thorn Kupie polskie motocykle sportowe seba440t2@wp.pl
Kontaktowanie:

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: Sebastian440 » 2013-09-13, 22:27

Sebastianku ?
Orientacje zmieniłeś czy jak ?
Kupię polskie motocykle sportowe, kontakt: seba440t2@wp.pl
http://www.mr16bp.blogspot.com ®

Awatar użytkownika
raflo87
Posty: 357
Rejestracja: 2013-03-07, 08:44
Moje maszyny: WSK LC
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Kontaktowanie:

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: raflo87 » 2013-09-14, 19:47

Ktoś tu mówił , że tłok nie łapie zacieru przy płukach gdzie jest owalizowany:)
Mój gorzyk oberwał no ale nie ma się co czepiać bo dysza 148 okazała się za mała i bez filtra powietrza ale boki chyciło.
Na 4 biegu pod górkę i full maneta. Świeca jasna że hej...niedobrze,choć lepiej że nic więcej się nie stało.
Bostów się nie czepiać bo są mojego nędznego wykonania czyli praktycznie samo wiercenie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

rykun
Posty: 368
Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
Kontaktowanie:

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: rykun » 2013-09-14, 21:12

W seryjnych tłokach są bardzo grube pierścienie i to powoduje dużą część kłopotów a tego raczej się nie obejdzie. Na seryjnym tłoku ciężko przejechać kilometr na pełnym gazie.

final

Re: Anodowanie tłoków

Post autor: final » 2013-09-15, 12:23

I Dlatego działamy i jest ten temat. Z tłokiem można zrobić całkiem sporo.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Anodowane i modyfikowane tłoki

Post autor: Alien » 2013-09-15, 13:08

raflo87 pisze:Bostów się nie czepiać bo są mojego nędznego wykonania czyli praktycznie samo wiercenie.
Największym problemem nie jest estetyka wykonania tylko ukierunkowanie tych okien. Teraz idą prostopadle do osi cylindra, a powinny być skierowane lekko ku górze tj. przepływa mieszanka z zagłębienia w tulei. Wiadomo że trudniej wtedy wiercić ale jakbyś sobie zaczął nawiertakiem albo chociaż małym wiertłem i zrobił to wiertarką ze statywem to da radę.

Jak na razie nikt nie wyskrobał tak wysoko strojonego zestawu żeby zostawić tylko jeden pierścień. Dlatego można ściągnąć trochę materiału z części pierścieniowej, zrobiłem takiego jednego gorzyca w anodzie.

Awatar użytkownika
raflo87
Posty: 357
Rejestracja: 2013-03-07, 08:44
Moje maszyny: WSK LC
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Kontaktowanie:

Re: Anodowane i modyfikowane tłoki

Post autor: raflo87 » 2013-09-15, 14:14

Dzięki Alien.Pewnie skorzystam z rady bo włąśnie mam rozdarty cyl. A co do tłoka to pasuje coś wymodzić bo obroty na 1 2 3 mam wysokie , do 4b to już raczej nie.Dodaję jeszcze zdj almota i gorzyka które miałem:) obydwa po zatarciach:) Gorzyk jest wyższy wogóle inaczej wypadają pierscienie na wysokości , u dołu almotowi brakuje prawie 2mm od sworznia.Tego almota tam szlifowałem od spodu papierem ale to może 0,3mm i to nie w celu dłuższego otwarcia okna tylko krzywe jakies to miałem. Tak czy siak różnica jest.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

rykun
Posty: 368
Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
Kontaktowanie:

Re: Anodowane i modyfikowane tłoki

Post autor: rykun » 2013-09-15, 15:01

Kiedyś kombinowałem aby wytoczyć nad pierwszym pierścieniem rowek pod nowy o grubości 1mm a resztę zaspawać. Sprawa skończyła się na kupnie pierścieni. Ogólnie koszt wszystkich przeróbek jest niewspółmierny do efektu. Lepiej kupić sobie najtańszą Namure za 250zł i zapomnieć o kłopocie. Policzcie sobie ile kosztują: tłok oryginalny, nowe pierścienie dorabiane, anoda, obróbka skrawaniem i czas którego nie wszyscy mają. Dodatkowo oryginalne sworznie trochę słabo znoszą łożyska igiełkowe. W zamian dostajecie tłok ze stopu AK12. Najgorsze jest to że sama baza jest kiepska. np. w simsonach chociaż można kupić niezłą surówkę z jednym pierścieniem i stopu AK20 co daje już jakieś perspektywy.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Anodowane i modyfikowane tłoki

Post autor: Alien » 2013-09-15, 15:22

Oczywiście masz racje rykun, ale sam wiesz jak ciężko dorwać tłok w takim rozmiarze - klasa 175ccm jest dość egzotyczna :) Ja uważam, że zabawy z gorzyckim tłokiem mają sens jeśli nie wchodzimy w etap hardkorowych przeróbek i mimo wszystko jest tu pewne pole do popisu.

rykun
Posty: 368
Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
Kontaktowanie:

Re: Anodowane i modyfikowane tłoki

Post autor: rykun » 2013-09-15, 16:08

Faktycznie nie ma żadnego tłoka co pasuje bez przeróbek albo silnika albo samego tłoka. Po prostu chce zaznaczyć że przy realnej mocy maksymalnej przy 9000obr raczej anoda czy inna powłoka tylko będzie chwilowo przedłużać nieuchronne.

Porównując masy kompletnych tłoków, wueskowy waży tyle co kuty wossner do 250tki o średnicy 66,35mm. Już z tego powodu musi puchnąć bo odlew ma grube ścianki.

Jak Alien zauważył silnik 175tki nie pasuje w żadną kategorię. Niby wał, korbowód jak przy 250-tce ale już miejsca w cylindrze jak dla 125-tki. Bardzo trudny sobie silnik wybraliśmy do przeróbek i ponosimy tego konsekwencje. Wynika to chyba z tego że w Polsce zawsze wszystko chcieli unifikować ze sobą. I tak powstały silniki W1 i W2 a później dosztukowali nawet W3. Wszystko przy tej samej skrzyni która ma wielkość stosowanych w japońskich 80-tkach i ogólnej koncepcji z DKW z lat 30-tych.

final

Re: Anodowane i modyfikowane tłoki

Post autor: final » 2013-09-19, 19:38

Pytanie . Czy komuś zatarł się anodowany tłok ? U Aliena Poszedł przez głupotę gościa u mnie to samo. Ale czy komuś padł tłoczek docierany i normalnie użytkowany ?

Awatar użytkownika
AudioBas
Administrator
Posty: 4114
Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
GG: 3615115
Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Anodowane i modyfikowane tłoki

Post autor: AudioBas » 2013-09-20, 10:25

Ja mam tłok anodowany, WSKę skręciłem nawet nie wyregulowałem dobrze i od razu gnałem do Krakowa z Matejem i Jarkiem i naprawdę łatwo nie miała...
A jak wiemy, Matej lubi, aby olej w silniku dobrze się mieszał :D :D :D

I nic ją nie bolało.
Profesjonalne zapłony CDI WSK i nie tylko... KLIKNIJ :super:
Uważaj na podróby! ---> ZOBACZ

Awatar użytkownika
Daniel22
Posty: 232
Rejestracja: 2010-09-21, 17:43
GG: 6183789
Moje maszyny: WSK 125/1983
Lokalizacja: Puławy
Kontaktowanie:

Re: Anodowane i modyfikowane tłoki

Post autor: Daniel22 » 2013-09-26, 19:03

final pisze:Pytanie . Czy komuś zatarł się anodowany tłok ? U Aliena Poszedł przez głupotę gościa u mnie to samo. Ale czy komuś padł tłoczek docierany i normalnie użytkowany ?
Mój poznański się przycierał po kilkuset metrach i kompletnie nic nie pomagało, ale podejrzewam zbyt ciasno spasowany szlif (uprzedzając pytania - dostarczyłem już anodowany tłok razem ze sworzniem i pierścieniami do szlifierza, proszą o spasowanie na 0,06mm. Po wszystkim powiedział, że on to robi "na oko" i powinno być dobrze. Szlifierz był polecany przez znajomych, ale cóż...

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości