WSK - WueSKowe Forum

Witam.

Panowie kazdy kto pewnie ma rometa dwu-biegowego zna problem z wypadajacymi biegami. Jest ktos w stanie mi powiedziec co tak naprawde sie tam zjebalo ze biegi wypadaja niemilosiernie?

Automat od biegów się pewnie wyrobił,regeneruj , kup nowy albo spróbuj ,,ustrzelić" optymalną pozycję i zwiąż drutem na sztywno, nie spawaj bo ewentualna regeneracja nie wchodzi potem w grę. Lecz ja osobiście radzę kupić nowy...

Zgadza sie w romecie pada automat,który da siewymienić jak dobrze pamietam ,bez rozkręcania silnika,znajduje sie za magnetem po lewej stronie silnika. Da sięteż go "usztywnić" tymczasowo jakimś lekkim spawem ,klepnieciem mądrze mlotkiem... ,ale trzeba chwilke sie zorientowac jak to dziala i gdzie ma luzy,bo one powinny chodzić na ciasno i bardzo charakterystycznei strzelaja jak sa nowe

Stzelac to strzelaja biegi tylko skoro piszesz ze ma to chodzic ciasno to juz wiem o co chodzi. Bo u mnie te wodziki sa luzne i co je dokrece to sie luzuja po kilku minutach od nowa wypadaja. A czy stary automat da sie zregenerowac?

da się, zależy co konkretnie jest już zużyte
Zazwyczaj wystarczy tylko dać nową sprężynę z kulką i od tyłu automatu jest seger. Tam się robi luz zazwyczaj. Trzeba dobrać grubą podkładkę, albo dwie (zależy) tak aby wałek się nie przesuwał tylko sobie siedział sztywno. Dajesz dobre podkładki, albo jedną zależy i zakładasz seger. Biegi nie powinny wypadać. Chyba, że coś innego siadło w nim