Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Tematy nie pasujące do pozostalych dzialów
marcin3ta
Posty: 417
Rejestracja: 2013-03-01, 12:07
GG: 0
Moje maszyny: wsk dudek bak kobuz exsport
Lokalizacja: Łańcut
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: marcin3ta » 2015-02-15, 23:19

jesli wsk była na chodzie odpaliła i była jako tak z wyglądu więc wartała te 900 zł niech prostuje banany a nie zmyśla

Miko
Posty: 83
Rejestracja: 2014-09-11, 12:44
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 Lelek
Lokalizacja: Ząbki
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: Miko » 2015-02-15, 23:53

Ale o czym tu rozmowa. Jeśli nie jesteś z zawodu mechanikiem itp to możesz powiedzieć, że nie znasz się na motocyklach i to co wiedziałeś to powiedziałeś i koniec. Facet przegra w kazdym sądzie nieważne czy ma umowę czy nie(teoretycznie umowa ustna też jest wiążącą). Przy zakupie pojazdu używanego od "zwykłej" osoby po zawarciu umowy nie można od niej odstąpić, nie przysługują żadne zwroty o ile nie wyszły zadne wady ukryte o których byś wiedział a jesli nie jesteś mechanikiem bądź nie masz komisu to nie musisz znać się na mechanice i o zadnych innych wadach nie wiedziałeś i koniec tematu. Facet może ci na gwiazdać. Tak samo często postępują handlarze bądź komisy, że spisują ci umowę z poprzednim właścicielem żeby wrazie czego nie musieć przyjąć auta spowrotem po wykryciu wady ukrytej (na wady ukryte jest chyba az rok).

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: Texas Ranger » 2015-02-16, 00:09

Jesli chodzi o wykroczenia, to faktycznie właściwy jest sąd że względu na miejsce zdarzenia i to reguluje ustawa kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Tutaj jednak mamyydo czynienia że sprawa cywilną, której tok jest regulowany przez inne przepisy.

Awatar użytkownika
kuchar
Posty: 130
Rejestracja: 2014-01-08, 18:52
GG: 0
Moje maszyny: wueski, jawa, romet
Lokalizacja: LKR
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: kuchar » 2015-02-16, 09:52

Facet ma do mnie dzwonić po koniec tygodnia, ja podtrzymuje swoje zdanie i motocykla nie odbiorę z powrotem bo nie mam takiego obowiązku, jeśli ten się uprze i będzie chciał podawać mnie do sądu to ok ale najpierw niech mi poda paragraf pod który ta sprawa by podchodziła bo ja nigdzie nie słyszałem o zwrocie towaru bez podania konkretnej przyczyny jeśli nawet umowy nie spisaliśmy. Jeżeli będzie chciał moje dane osobowe (np. do założenia sprawy w sądzie) to czy mam obowiązek mu je podawać?

Awatar użytkownika
kuchar
Posty: 130
Rejestracja: 2014-01-08, 18:52
GG: 0
Moje maszyny: wueski, jawa, romet
Lokalizacja: LKR
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: kuchar » 2015-02-16, 10:11

Może facet po prostu chce mnie tylko nastraszyć tym sądem bo myśli że większość ludzi wymięknie i ulegnie w takiej sytuacji. Ale ja niczego nie zatajałem, nie czuje się winny w tej sytuacji.

klakier665
Posty: 232
Rejestracja: 2012-04-13, 20:31
GG: 0
Moje maszyny: WSK GIL 79'
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: klakier665 » 2015-02-16, 10:29

na pewno to jakiś gruby krzykacz co myślał, że łapie pana boga za nogi jak wsk kupuje i będzie nią jeździł jak 40 lat temu a części kupi w GS w końcu to WSK. Powiedz mu żeby wystawił na sprzedaż jak mu nie pasuje a nie gnębił Ciebie.Powiedz, że jej nie przyjmiesz i kasy nie oddasz choćby z armia UB przyjechał, no chyba, że chce WSK na spacer zabrać to niech ja zapakuje i przewietrzy.

Miko
Posty: 83
Rejestracja: 2014-09-11, 12:44
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 Lelek
Lokalizacja: Ząbki
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: Miko » 2015-02-16, 10:30

Ale nie zawracaj sobie nim gitary. Nic ci nie zrobi choć by chciał.
Art. 557 [Zwolnienie od odpowiedzialności]
§ 1. Sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy. (…)
http://autoprawo.pl/na-czym-polega-rekojmia/
Poczytaj i wyluzuj.
Jeśli facet chce iść do sądu to niech idzie. Będzie musiał wziąć rzeczoznawcę i udowodnić, że zataiłeś jakieś wady i że te wady nie wynikają z wieku i sposobu użytkowania pojazdu. Nikt mu nie podpisze takiego papieru na 30 letnią wskę. Poza tym opinia też kosztuje.
Wady widział, co wiedziałeś to mu powiedziałeś i już.

Awatar użytkownika
kuchar
Posty: 130
Rejestracja: 2014-01-08, 18:52
GG: 0
Moje maszyny: wueski, jawa, romet
Lokalizacja: LKR
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: kuchar » 2015-02-16, 10:43

Żeby mi jeszcze pokazał jakąś wadę której ja nie ujawniłem a on po prostu chce oddać tak jakby bez podania przyczyny bo jak twierdzi ma takie prawo. Mówiłem mu że widział co kupował, niczego nie ukryłem ale do niego to nie dociera, motocykl jest w słabej kondycji i jemu się nie opłaca go remontować, oddaje i koniec. Dla mnie to niedorzeczne i trochę bezczelne.

Awatar użytkownika
daroohd
Posty: 2305
Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
GG: 0
Moje maszyny: Wsk Lelek.
Lokalizacja: Skała

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: daroohd » 2015-02-16, 13:14

Witam
Jak nie masz umowy i dal ci kasę do reki i w ogłoszeniu na OLX miałeś cena do negocjacji po pogadaj z kolegami i jak zadzwoni to powiedz ok przywieź pan motor oddam panu 300 zł jakie pan mi na niego zapłacił, jak się będzie darł to powiedz ze masz świadków ze dał 300 a ze on opowiada więcej i chce wyłudzić od ciebie kasę to ty się na takie machloje nie zgadzasz, jak byś spisał umowę to co innego.
Za niska kwota na sąd za wiele by go to kosztowało.

rss
Posty: 445
Rejestracja: 2014-04-14, 18:18
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 '80;
HondaXR600R '93; Varadero 125, Junaki
Lokalizacja: Jablonna
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: rss » 2015-02-16, 15:45

obowiazek przyjecia zwracanego towaru ma SKLEP lub inny podmiot komercyjny - nie tzw "zwykly czlowiek"
jak bedzie pyszczyl to idz na policje i - co wazne - zeznaj prawde.
pieniedzy za motocykl nie musisz oddawac
Troche o naszym Wieslawie: viewtopic.php?f=72&t=18728

Awatar użytkownika
kuchar
Posty: 130
Rejestracja: 2014-01-08, 18:52
GG: 0
Moje maszyny: wueski, jawa, romet
Lokalizacja: LKR
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: kuchar » 2015-02-16, 18:09

Kłamał nie będę bo to nie miałoby sensu, powiem prawdę co i jak, jak twierdzi że mam obowiązek przyjąć motocykl z powrotem to niech mi to udowodni wtedy oddam kase a jak nie to cześć i koniec.

Awatar użytkownika
Charlotta
Posty: 463
Rejestracja: 2013-11-22, 19:12
GG: 0
Moje maszyny: Osa M50, Osa M52, Shl M11
Lokalizacja: Kursko
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: Charlotta » 2015-02-16, 20:15

Niestety ten kupujący jest chroniony przez prawo i może żądać zwrotu pieniędzy, jeśli pojazd ma ukryte wady techniczne. Motocykl był jednak do remontu, o czym doskonale wiedział. Moim zdaniem to naciągacz, mógł przecież przyjechać z tym mechanikiem, który jest znawcą wartości Wuesek. Będzie jeszcze chciał dodatkową kasę za straty moralne :-( Możesz mu powiedzieć, żeby dochodził sądownie roszczeń. Koszty sądowe plus opinia biegłego rzeczoznawcy z pewnością odstraszą tego cwaniaczka. Sprawa jest do wygrania, ale czas i nerwy stracisz...

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1300
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: czankete » 2015-02-16, 20:35

....czytam kolejne posty i wydaje mi się, że temat zaczyna już żyć swoim życiem :lol:
kuchar właściwą odpowiedź dostałeś już w pierwszym poście - nie ma umowy i świadków nie ma tematu i wszystko.
Jeżeli chodzi o kwestię ścigania to akurat policja nie ma nic do tego - na starcie gość po złożeniu ustnego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (o ile w ogóle ktoś by je przyjął) po postępowaniu sprawdzającym na 100% dostanie odmowę wszczęcia - ta instytucja nie jest od załatwiania spraw cywilnych. Analogicznie sprawa zostanie załatwiona w prokuraturze. A i rzecznik praw konsumenta tu niewiele pomoże.
Jeżeli już to pozostaje złożenie pozwu w sądzie cywilnym - tu jednak oprócz słowa przeciwko słowu nie ma żadnych dokumentów ani świadków potwierdzających warunki sprzedaży i zakupu ;-) . Odpowiedz zatem sobie sam na podstawie czego sąd ma sprawę rozstrzygnąć? Jedyne więc co jest pewne to to że powód straci pieniądze na założenie sprawy i to wszystko ;-) .
Zatem jedyny realny sposób by kupujący odzyskał pieniądze to Twoja dobra wola :->

Awatar użytkownika
Adam_Ga
Posty: 1324
Rejestracja: 2011-10-16, 17:51
Moje maszyny: 125 & 175 & 350
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: Adam_Ga » 2015-02-16, 21:19

Koleś twierdzi że ma 2 tygodnie na zwrot? Chyba jak sam pisze paragrafy...
Dotyczy to osób fizycznych które dokonały zakupu z firmy (nip i regon) poza siedzibą firmy czyli wysyłkowo. Wtedy masz możliwość zwrotu bez podania przyczyny (bo widzisz towar już po zakupie i kupujesz niejako w ciemno).

Z tego co piszesz jak doszło do tranzakcji to tamtem może cie straszyć sądem, ale taki złożonym z Kubusia, Tygryska i Kłapouchego. Do tego brak umowy KS. Wszystko, brak podstaw do czegokolwiek. Jedyne co to może cię dręczyć. Ale wystarczy to udokumentować i przekazać na najbliższy komisariat.
"Jak się dba to się i jedzie, jak się nie dba to się nie będzie jechało"

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: Texas Ranger » 2015-02-16, 22:07

Czytam posty i się zastanawiam jaka Policja, jaka prokuratura? Czy sugerujecie, że kuchar popełnił jakieś przestępstwo? Chyba, że motocykl był kradziony, to inna sprawa, przestępstwo paserstwa jak nic, ale nic na to nie wskazuje.
Umowa kupna sprzedaży pojazdów nie musi być wcale zawarta w formie pisemnej. Ma to znaczenie w przypadku konieczności przedłożenia w WK dowodu zakupu podczas rejestracji. Inaczej jest np. w przypadku nieruchomości, gdy przepisy mówią wprost, że umowa kupna sprzedaży działki, działki z domem, mieszkania, itp... musi być sporządzona w formie aktu notarialnego. W przeciwnym wypadku umowa ustna sprzedaży nieruchomości, albo nawet pisemna, ale nie akt notarialny, jest nieważna. W przypadku pojazdów nie ma przepisów, które nakładałyby taki obowiązek. W praktyce wiadomo, np w celu przedłożenia w WK, ale też w celu wykazania organom ścigania, że dana osoba w tym a tym dniu pozbyła się danego pojazdu, co może okazać się ważne w przypadku gdy ktoś kupił od nas pojazd, kogoś potrącił i uciekł z miejsca zdarzenia. Wtedy wiadomo, że smerfy sprawdzają do kogo należy pojazd i zapukają do naszych drzwi.
Uczulam Was przy okazji na taki przypadek, gdy sprzedacie komuś, znajomemu motocykl, auto i się ktoś rozmyśli i chce zwrócić. Jeśli Was jakoś przekona do zwrotu to pamiętajcie, aby spisać tak jakby drugą umowę, że niby teraz Wy kupujecie ten pojazd. Wiadomo, że jeśli jeszcze pojazd nie został przerejestrowany, to tak naprawdę te umowy nie będą potrzebne, ale nie wiadomo, czy za jakiś czas nie przyjdzie np. zdjęcie z fotoradaru z numerem odpowiedniego konta w celu... podreperowania budżetu Państwa.
Trochę odbiegam od tematu, ale jeśli kuchar poinformowałeś tego kupującego, to nie masz się czego obawiać. Jeśli zadzwoni, to powiedz mu spokojnie, że nie ma mowy o zwrocie pojazdu, rozmawiałeś z prawnikiem i jesteś gotowy do sprawy sądowej. Jeśli zacznie się drzeć to powiedz, że w ten sposób nie będziesz rozmawiał i się rozłącz. Nie wdawaj się w pyskówki, bo z tego co piszesz to jakiś pieniacz. Jak to mówią: Nie walcz z głupim, bo ściągnie Cię do parteru i pokona swoją głupotą.

Awatar użytkownika
kuchar
Posty: 130
Rejestracja: 2014-01-08, 18:52
GG: 0
Moje maszyny: wueski, jawa, romet
Lokalizacja: LKR
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: kuchar » 2015-02-17, 21:52

Texas Ranger tak właśnie mam zamiar zrobić, grzecznie wytłumaczę że nie widzę takiego nakazu żebym musiał oddać te pieniądze i sprawę uważam za zamkniętą, poza tym może nagram rozmowę żeby w razie czego mieć jakiś argument i jeśli się nie zgadza niech robi sprawę w sądzie wydaje mi się że to go zniechęci wystarczająco. Będzie dzwonił pewnie w niedziele albo wcześniej jak nie wytrzyma, zobaczymy jak się sprawa potoczy dalej.

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: Texas Ranger » 2015-02-17, 22:17

OK, tylko powtarzam nie wdawaj się w pyskówki. Nie ma zwrotu i koniec gadki.

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: profss » 2015-02-17, 22:23

Kuchar wyluzuj poślady,gość może ci w kija nadmuchać już ci napisali koledzy nie ma umowy i świadków wiec po sprawie,pajac się rozmyślił i wpadł na pomysł ze odda moto,zobaczył ze chłopak młody to cie na strach weźmie,nie stresuj się i na spokojnie podejdź do tego,jak kolo przywiezie ci moto to niech ściąga z auta a potem każ mu spieprzać,weź sobie paru kolegów żebyś nie był sam na sam z nim bo nie wiadomo co takiemu do łba strzeli,to jakaś sierota po komunie i myśli ze jak młodego chłopaka postraszy to ze wymiękniesz,gdyby był pewny swojej racji to nie dawał by ci tygodnia na zastanowienie się tylko miał byś go na podwórku razem z kobuzem zaraz po telefonie.Gościu tylko straszy.Napisz jak się zakończyła wizyta Frajera i czy się pojawił

Awatar użytkownika
zainak
Posty: 78
Rejestracja: 2013-10-13, 17:24
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, 175, Junak
Lokalizacja: Gorzów Wlkp./Przysieka
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: zainak » 2015-02-18, 09:45

No święci ludzie! Gość kupił padaczkę i wymaga później Bóg wie co.
Miałem podobny przypadek ale gościowi kazałem iść w piz...u! Więcej się nie pojawił.

To tak wg ...mojej ustawy.

Awatar użytkownika
profss
Posty: 118
Rejestracja: 2014-12-30, 20:16
GG: 0
Moje maszyny: Ural M66
Wsk 125 B3
Komar mr232
Junak
MZ-ETZ 250
Simson sr50
Lokalizacja: Twardogóra
Kontaktowanie:

Re: Kupujący chce zwrócić motocykl i żąda zwrotu pieniędzy

Post autor: profss » 2015-02-20, 21:40

Kuchar jak się sprawy maja?pognałeś już stare dziadzisko z podwórka?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości