WSK - WueSKowe Forum

witam chciałbym się dowiedzieć czy opłacało by się kupić ten wał bo mój już się sypie. regeneracja nie wchodzi w grę
a może ktoś taki wał ma założony i mógłby coś o nim napisać bo nie mogę nic znajść na ten temat
http://allegro.pl/wsk-125-wal-korbowy-s ... 31260.html

dobra widzę że na to nikt chyba się nie spotkał na tym forum z wałem na tej korbie


a może ktoś wie czy łożysko igiełkowe zamiast tulejki coś da i czy nie trzeba dawać dystansów miedzy tłok a łożysko główki tak jak to ma miejsce w simsonach

viewtopic.php?f=90&t=19454&start=20#p577467 <======

Trochę mi to zeszło ale wczoraj zamówiłem ten wał i jak przyjdzie postaram się wrzucić kilka fotek tego wynalazka

Mateuszzmd pisze:Trochę mi to zeszło ale wczoraj zamówiłem ten wał i jak przyjdzie postaram się wrzucić kilka fotek tego wynalazka

Wrzuć fotki, podaj informację u kogo kupiłeś, jak przebiegł jego montaż i jak jest wycentrowany - będzie informacja dla innych

Ja robię tak, że kupuję osobno same uzbrojone korby duellsa i daję do przełożenia w warsztacie, który zajmuje się tego typu pracami. Wychodzi taniej bo 65zł korba + 80zł wymiana i centrowanie co daje nam w sumie wał ze starymi czopami (które notabene nie sprawiają kłopotów z osadzeniem łożysk) z nową korbą za 145zł.

Tak jak obiecałem dodaje fotki mogą być trochę słabej jakości bo robione za pomocą telefonu.
Ogólnie wał jeździ od ponad tygodnia rewlacji może za wielkich nie ma nastukał już coś koło 750km z tego dojazd do samej pracy to ok 500km. (podaje przypuszczalnie z 750km bo możliwe że jest więcej niestety nie wiem ile bo jak na złość licznik zdechł).
Jedyny minus jaki jak do tej pory zauważyłem to taki że łożysko igiełkowe sworznia tłoka czasem stuka o tłok ponieważ nie ma podkładek dystansowych i nie wiem od czego by je założyć może ma ktoś jakiś pomysł to z chęcią wysłucham propozycji.

Wał został kupony na 4motor z alledrogo ponieważ już u nich zamawiałem cześć do szwabskiego wynalazka zwanego simson (nie polecam lepszy nasz romet chart ale to taka moja opinia ponieważ posiadam charta to wiem co piszę a simsona sprzedałem i kupiłem sobie wsk 175)
wał przy zakładaniu nie stwarzał wyjątkowo jakichś dużych problemów łożyska weszły nawet fajnie choć wszystko robione na zimno co do wycętrowania wału też nie mogę mieć zastrzeżeń choć na oko tego się nie da wyczuć brak odpowiedniego sprzętu niestety.
wagowo jest zbliżony do orginalnego zmd

Od simsona (do wyboru 1 lub 1,5mm) tylko otwór musisz przeszlifować na 13mm , kamieniem szlifierskim to zrobisz albo frezem węglikowym (podkładki są utwardzane)

Jestem ciekaw jak wygląda wał po zdjęciu blach, czy ma podobną formą jak oryginał.

Przeciwwagi w wałach nowej produkcji sprzedawane kilka lat temu, pod blachami były zrobione identycznie jak oryginał. Jeśli ten wagowo zbliżony jest do oryginału to zapewne pod blachami wygląda tak samo.

Witam . mnie zastanawia jedno , bo skoro produkują te wały to nie mogą ich robić co najmniej tak dobrze i dokładnie jak oryginalne? Przecież sprzęt teraz mają o wile lepszy i dokładniejszy a to ciągle robota jebania kota za pomocą młota kupujesz nowy wał i sie zastanawiaj czy jest on coś wart 260 zł to nie w kij dmuchał a za nowe stare wało ZDM ludzie biorą po 500zł i też nie ma pewności czy on spełni 100 % swoje zadanie bo powinno się po zakupie takiego wału dać go do wycentrowania bo wystarczy ze gdzieś tam komuś kiedyś spadł na ziemię i dupa ,

artur2885 pisze:Witam . mnie zastanawia jedno , bo skoro produkują te wały to nie mogą ich robić co najmniej tak dobrze i dokładnie jak oryginalne? Przecież sprzęt teraz mają o wile lepszy i dokładniejszy a to ciągle robota jebania kota za pomocą młota kupujesz nowy wał i sie zastanawiaj czy jest on coś wart 260 zł to nie w kij dmuchał a za nowe stare wało ZDM ludzie biorą po 500zł i też nie ma pewności czy on spełni 100 % swoje zadanie bo powinno się po zakupie takiego wału dać go do wycentrowania bo wystarczy ze gdzieś tam komuś kiedyś spadł na ziemię i dupa ,

Oczywiście że mogą je robić lepiej ale po co mają sobie utrudniać życie. W danej chwili mam przejechane na tym wale coś ponad 3000km i złego słowa o nim nie mogę powiedzieć i jak na razie spełnia swoje zadanie bardzo dobrz

Witam ponieważ dostałem kilka wiadomości z zapytaniem o ten wał więc napisze że wał nadal się kręci ma przebieg coś około 7tyś.
I miałem go jakieś dwa miesiące temu na wierzch z powodu rozlecianego łożyska wałka zdawczego i jedno co mogę stwierdzić na minus tego wału to blachy boczne które się obkręcały ale nie miały możliwości wypaść ponieważ są na całej długości za takim jakby kołnierzem co widać na zdjęciach. oczywiści zapunktowałem je i wał wrócił do swojego zadania.

Wał polecam jak najbardziej wiadomo że nie jest to co nasze dobre stare zmd ale badziejne też nie jest więc jako zamiennik polecam. oczywiście radzę jeżeli ktoś ma możliwość regenerować stare wały na korbie duells ponieważ taka korba jest w tym wale i daje sobie rade. ja sam bym tak zrobił ale mój zmd już do niczego się nie nadawał i zaryzykowałem kupując ten wynalazek i nie żałuje.

Ponieważ też nie miałem możliwości regeneracji starego ZMD z powodu wytartych czopów zaryzykowałem i kupiłem ten sam wał opierając się na opiniach forum, silnik składałem 17.10 więc niewiele nakręciłem ale pasuje wszystko ładnie, łożyska musiałem dobrze podgrzać żeby weszły na czopy, kliny ładnie wchodzą w rowki.Niby wole ZMD ale wiecznie tych części nie będzie dobrze że są te wały, regeneracja starego z wymianą prawego czopa, w Arimocie w W-wie ponoć mają oryginały po 75zł to koszt ok 250zł, nowy wał 269zł.Prawy mają a co z lewym, dlatego między innymi w ramach testu włożyłem ten wał, silnik pracuje cichuteńko, z czasem napiszę jak to się sprawuje.

Czekamy na opinie Bardzo jestem ciekaw jak ten wał wygląda pod blachami

Hej,

Z racji remontu, który jest przeprowadzany dla mojego przyjaciela postanowiłem zrobić dokładnie zdjęcia. Ponadto zważyłem go i z łożyskiem w główce korbowodu wyszło 3664g. Jeśli ktoś dysponuje wagą oryginalnego wału ZMD byłbym wdzięczny za jego podanie. Ja będę w stanie tego dokonać za jakiś czas. Blacha rzeczywiście ma szparę przy czopie i należy to uszczelnić zgodnie z tym co napisać Franq. Wykonanie stoi na dość wysokim poziomie i daje wrażenie solidnego wału ( na potrzeby WSK ). Luz korbowodu jest taki jak powinien być od nowości, czyli bardzo niewielki - boczny. W pionie nie ma mowy ( łapiąc za główkę i uderzając w korbowód od góry nic nie dzwoni - wiem , że prymitywny sposób, ale nie mam sprzętu, by to sprawdzić.

P.S. Ciekawostką jest fakt, że chiński wał CX z pełnymi przeciwwagami waży 4660g!

Mała aktualizacja co do wag poszczególnych wałów.

Oryginał ZMD 3443 g
Tajwan z korbą Duells z łożyskiem igiełkowym w główce: 3662 g
Chiński z pełnymi przeciwwagami: 4650 g!!!

W zasadzie niespodzianki nie ma, aczkolwiek oczekiwałem mniejszej różnicy w wadze między oryginałem ZMD, a tajwańskim. 200 g to sporo, korbowód może być cięższy o jakieś 20-30g ( na oko ), ale ta reszta z pewnością jest w przeciwwagach. Chińskiego wału w zasadzie nie ma co komentować. 1,2kg więcej na samym wale to zwyczajna katastrofa...