Jak myślicie, co najlepiej zrobić założyć króciec czy też jeździć bez niego i gaźnik założyć bezpośrednio na cylinder.
Kumpel miał kiedyś WSKe M06 albo M06B1 już nie pamiętam bo było to kilka lat temu i zdjął króciec i mówił że mu elegancko chodzi bez niego...
Z kolei wyczytałem gdzieś, że jeśli nie ma króćca to wska nie wchodzi na wysokie obroty...
Więc co byłoby najlepszym rozwiązaniem??
Bez króćca czy z króćcem? A jeśli z króćcem to jakim, bo są dwa rodzaje dłuższy i krótszy...
Króciec ssący gaźnika WSK 125 ccm [?]
- marcin_zk
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-05-07, 14:09
- GG: 6498666
- Moje maszyny: było 2x M06B3 '81, '84
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontaktowanie:
- Bercik
- Posty: 104
- Rejestracja: 2007-01-02, 21:57
- GG: 9173472
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Koledze chodziło o gaźnik montowany bezpośrednio do cylindra, bez króćca i zamontowany na króćcu.Xabingo pisze:Pierwszy raz słyszę o króćcu dłuższym i krótszym, myślałem, że jest jeden.
Z tego co się orientuje to zmieniając długość odlotu, zmienia się charakterystyka silnika, tak wiec moc może być dostępna w innym zakresie obrotów.
- marcin_zk
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-05-07, 14:09
- GG: 6498666
- Moje maszyny: było 2x M06B3 '81, '84
- Lokalizacja: Łowicz
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość