Strona 1 z 3

Po remoncie nie pali - paliwo jest, iskra także

: 2007-10-22, 20:14
autor: zawisza154
Moja historia rozpoczęła się tak że kupiłem wsk trupa i postanowiłem ją odremontować. Zrobiłem kapitalny remont i wsk nadal nie pali. Iskra jest ładna, paliwo dochodzi, zapłon ustawiony, czego może być to wina?? Przeczyściłem gaźnik od innej wsk która pół roku temu chodziła. Czego może być to wina?? W zapłonie wymieniłem kondensator, przerywacz, cewkę zapłonową, kabel, fajkę.

pozdro

: 2007-10-22, 20:27
autor: rezik
hhmmm napewno paliwko dochodzi? :mrgreen:
kapnij troszke do gaznika "od gory" i moze do cylinda
aha i co najwazniejsze - PAL NA P O P Y C H (!!!)
nie ma bata zeby nie odpalila :evil:

: 2007-10-22, 20:36
autor: zawisza154
NA POPYCH?!?!?! A dla czego?? No ja to jej nie będę pchał bo mam nogę w gipsie jeszcze przez 3 tygodnie bo miałem wypadek-samochód mnie potrącił :-( . Namówię kolegów żeby ją pchali :evil: . Paliwo na pewno dochodzi, ponieważ świeca jest mokra.

: 2007-10-22, 20:41
autor: konan
A jak cie potrącił na pasach ?? mnie tarze potrącił samochód jakiś miech temu ale jechałem rowerem leżałem u kolesia na masce przez jakieś 3 metry zanim sie zatrzymał :zdrowko: :-/ więc wiem jakie to uczucie :-/

: 2007-10-22, 21:21
autor: zawisza154
Może nie powinienem tego pisać w tym dziale ale napisze. Szedłem ze szkoły po chodniku i zauważyłem że ten samochód jedzie jakoś dziwnie więc zszedłem na bok chodnika przedemną zjechał na chodnik a ja zacząłem uciekać jak najdalej od szosy i gdzieś 1,5 m od chodnika na trawie odbiłem sie od boku samochodu i bokiem ciałem. chyba przejechał mi po nodze tak lekarze mówią, bo mam tam trochę zmiksowane ale kości całe i nie trzeba było nastawiać operacyjnie, mam naderwane ścięgna achilesa. Zapamiętałem honda akord czarna na miejscowych numerach a dalszych numerów nie jestem pewien, a policja nie może odnaleść sprawcy a raptem 4 takie samochody w regionie. Jak dojechał do mnie to chyba zaczą już hamować, a wcześniej gazu.

: 2007-10-22, 22:40
autor: Mtx50
No brzmi to co najmniej dziwnie ale tak już jest z policją pewnie nie chce im się szukać brzydka sprawa :-?

A jeżeli chodzi o wsk to może paliwo jest trefne mi pare razy sie zdażyło na rodzimej stacji zatankować taki syf ze nawet "iż" nie chciał przepalić

: 2007-10-22, 23:28
autor: ŻbiKu
Jeżel masz wątpliwości, że paliwo jest rozcieńczone to polecam dolać denatu ale nie dużo 100ml na 3l raczej wystarczy. Denat robija m.in. cząstki wody i łączy z benzyną.
Nie stawiam tu na paliwo. Sam motocykl remontowałeś, zastanów się co może byc nie tak, weź dzień wolnego, a potem zbadaj i przemyśl jeszcze raz wszystko dokładnie.

: 2007-10-23, 13:15
autor: rezik
o popychu mowilem bo to moim zdaniem najlepszy sposob na "toporny" motór
latwo sie domyslic ze jak kopiesz to tlok robi jakies 3 pelne ruchy a ja pchniesz to zaczyna hulac gora-dol i wkoncu jak bedzie iskra i paliwko to zaskoczy a ty wtedy pelny gaz i przygrzewasz
potem powinno palic na kopa
ale jak masz noge w gipsie to lepiej popros kolegow zeby jakis siadl a 2 innych popchali ostro z gorki
albo czekaj az ci sie wygoi :evil:
apropo troszke mnie ta twoje sytuacja zdziwila - ten ziomus co cie tak zalatwil pewnie byl seryjnym morderca albo pijaczyna :mrgreen: bo po chodniku zeby kogos gonic to trzeba miec nierowno pod sufitem :mrgreen: ale to tak na marginesie...

wracaj szybko do zdrowia i trzymaj sie czlowieku :zdrowko:

: 2007-10-23, 18:46
autor: zawisza154
Dzięki chłopaki. :zdrowko:

Ja nawet już wiem kto mnie potrącił, ale policja nie może schwytać sprawcy, a on nadal sobie jeździ. Nawet nie na chodniku to było, tylko na trawie pijany był z pewnością, bo kto z prędkością min 70km/h minimum..... wjeżdżał by na chodnik.

Domyślam się że może być jeszcze przerwa za duża na platynkach. Jak chce odpalić z kopa to kopne 2 razy i odbija tak jak w mz na ssaniu. Sam robiłem remont.

: 2007-10-23, 19:37
autor: pawel15
Ewentualnie sprawdź czy platynki rozwierają się w odpowiednim miejscu :).

: 2007-10-23, 19:51
autor: zawisza154
Czy chodzi ci czy dobrze jest ustawiony zapłon??

: 2007-10-23, 20:03
autor: pawel15
Nie chodzi o ty czy platynki otwierają się w pewnym miejscu- jak platynki są otwarte to iskra przeskakuje na świecy. Bierzesz sobie np. 2 śrubokręty jeden wsadzasz do otworu w głowicy(nie porysuj tłoka) a drugi bezie ci potrzebny do poluźnienia podstawy platynek. Ustawiasz tłok w górze- śrubokręt pokaże Ci jego położenie. Wtedy drugi śrubokręt idzie w ruch, poluźniasz podstawę platynek, bierzesz szczelinomierz, wciskasz go miedzy styki platynek. Jak szczelinomierz jest wciśniety wtedy przykręcasz podstawę platynek i wyjmujesz śrubokręt. Robisz obrót magnetem aby zobaczyć czy w odpowiednim miejscu ustawiłeś platynki i sprawdzasz czy jest dobra przerwa :)

: 2007-10-23, 20:57
autor: zawisza154
Trzeba było tak od razu że chodzi Ci o przerwę na platynkach. Odnośnie tego jaka powinna być przerwa na platynkach w wsk125?? 0,4 będzie dobra?? Mam stary typ zapłonu.

: 2007-10-23, 21:14
autor: soltys_16
Sprawdź w wyszukiwarce jest sporo na forum o ustawianiu zapłonu, z tego co pamiętam to 0,3 mm w WSK 125, jednak tak jak koledzy radze na popych :) jak zacznie cos "łapać" strzelać to bedzie wiadomo że zapłon

: 2007-10-23, 21:31
autor: 1angel
tym bardziej że po remoncie to powinna palić z kopa a nie pchać WSK , pozatym ja kiedy ustawiam przerwę na platynkach robię jak najmniejszą zawsze na wyczucie jak ustawisz to wsadź świecę do fajki i sprawdź jaka jest iskra , jak będzie dobra (fioletowa) to mimo wszystko polecam kapnąć paliwa do świecy przystawić w fajce do cylindra tak aby się nie wylało i kopnąć jeśli świeca nie stanie w płomieniach zmień na inną ...
co do gaźnika na początek wkręć obydwie śrubki do końca tą co jest skierowana pod kątem w duł (położenie przepustnicy) i tą która jest poziomo do ziemi a następnie wykręć ją ją o jakieś 1,5 -2 obrotu potem jak odpali będziesz musiał pewnie zmniejszyć obroty śrubką od położenia przepustnicy i jak rozgrzejesz silnik porządnie go wyregulować , czy jak pchałeś lub kopałeś to elektroda świecy po wykręceniu jej była mokra ?? Na którym rowku masz iglicę ?? Jaka przerwa na świecy ??
Prościej już tego chyba nie da się napisać :D

: 2007-10-24, 08:00
autor: ŻbiKu
zawisza154 pisze:Czy chodzi ci czy dobrze jest ustawiony zapłon??
Oczywiście.

pawel15 pisze:Nie chodzi o ty czy platynki otwierają się w pewnym miejscu- jak platynki są otwarte to iskra przeskakuje na świecy. Bierzesz sobie np. 2 śrubokręty jeden wsadzasz do otworu w głowicy(nie porysuj tłoka) a drugi bezie ci potrzebny do poluźnienia podstawy platynek. Ustawiasz tłok w górze- śrubokręt pokaże Ci jego położenie. Wtedy drugi śrubokręt idzie w ruch, poluźniasz podstawę platynek, bierzesz szczelinomierz, wciskasz go miedzy styki platynek. Jak szczelinomierz jest wciśniety wtedy przykręcasz podstawę platynek i wyjmujesz śrubokręt. Robisz obrót magnetem aby zobaczyć czy w odpowiednim miejscu ustawiłeś platynki i sprawdzasz czy jest dobra przerwa :)
Paweł to co opisałeś to dopiero 1. krok ustawiania zapłonu, a jakże jeździć bez ustawionego wyprzedzenia?

Po ustawieniu przerwy w GMP 0,2-0,3mm należy sprawdzić w jakim momencie przed GMP przerywacz zaczyna się rozwierać (przerwa na nim to 0,05mm) i to jest moment w którym następuje zapłon (iskra). Jeżeli przerywacz zaczyna się rozwierać 2mm przed GMP, to zapłon jest za późny i należy cofnąć płytkę w lewo tak by zaczął się rozwierać 3mm przed GMP. Jeżeli rozwiera się przy 4mm przed GMP to jest za wczesny i należy go opóźnić poruszając płytką w prawo. Pisze po raz setny :P

: 2007-10-24, 15:27
autor: zawisza154
Nareście ktoś napisał GIT święte słowa. Nie wiem jak daje sie na tym forum pomógł bo bym wam dał ;-) . Gdy są założone nowe platynki to ma prawo na początku nie palić z kopa bo tak dobrze jeszcze nie są dopasowane do siebie. U kolegi założyliśmy nowe i od razu jak ciepła nie paliła, ale po 3 tygodniach już pali w każdych warunkach.

: 2007-10-24, 16:40
autor: ŻbiKu
Widocznie platynki były źle dopasowane. Zamiast czekać 3 tygle trzeba było je dotrzeć drobnym papierem ściernym tak by do siebie przylegały przynajmniej w 3/4 swojej powierzchni.

p.s. Nie ma opcji pomógł ;)

: 2007-10-25, 12:40
autor: pawel15
ŻbiKu pisze:pawel15 napisał/a:
Nie chodzi o ty czy platynki otwierają się w pewnym miejscu- jak platynki są otwarte to iskra przeskakuje na świecy. Bierzesz sobie np. 2 śrubokręty jeden wsadzasz do otworu w głowicy(nie porysuj tłoka) a drugi bezie ci potrzebny do poluźnienia podstawy platynek. Ustawiasz tłok w górze- śrubokręt pokaże Ci jego położenie. Wtedy drugi śrubokręt idzie w ruch, poluźniasz podstawę platynek, bierzesz szczelinomierz, wciskasz go miedzy styki platynek. Jak szczelinomierz jest wciśniety wtedy przykręcasz podstawę platynek i wyjmujesz śrubokręt. Robisz obrót magnetem aby zobaczyć czy w odpowiednim miejscu ustawiłeś platynki i sprawdzasz czy jest dobra przerwa :)


Paweł to co opisałeś to dopiero 1. krok ustawiania zapłonu, a jakże jeździć bez ustawionego wyprzedzenia?

Po ustawieniu przerwy w GMP 0,2-0,3mm należy sprawdzić w jakim momencie przed GMP przerywacz zaczyna się rozwierać (przerwa na nim to 0,05mm) i to jest moment w którym następuje zapłon (iskra). Jeżeli przerywacz zaczyna się rozwierać 2mm przed GMP, to zapłon jest za późny i należy cofnąć płytkę w lewo tak by zaczął się rozwierać 3mm przed GMP. Jeżeli rozwiera się przy 4mm przed GMP to jest za wczesny i należy go opóźnić poruszając płytką w prawo. Pisze po raz setny :P
Akurat ja w swojej WSK mam takie wycięcie na pograniczu kartera i zapłonu więc wg tego sobie ustawiam zapłon i jest dobrze ale nie koniecznie musi tak być ;). A tej drugiej cześci ustawiania zapłonu to tak mniej więcej nie pamiętam ;).

: 2007-10-25, 15:26
autor: ŻbiKu
To, że masz nie świadczy wcale o dokładnym ustawieniu zapłonu. Jeżeli nacięcie zostało wykonane przy nowym przerywaczu, to używanym-wytarym, będzie już troszkę w innym miejscu aczkolwiek WSK125 nie ma tak czułego zapłonu.