Problem ze średnimi obrotami wsk

[yamacher35]

Witam miłośników jednośladów. Na początku wska nie wchodziła na wysokie obroty, ogólnie silnik hałasował, miał luzy więc zrobiłem mu remont generalny. Zapłon tak jak zdjąłem tak założyłem bo nie stawiałem na zapłon tylko na ogólne zużycie silnika. Po remoncie silnik odpalił od kopa ,ładnie pracuje ale na wysokie obroty jak nie chciał wchodzić tak nie wchodzi.
Postawiłem na zapłon, kupiłem wszystko żeby nie rozbierać po kilka razy. Nowa cewka, kondensator, przerywacz,kabel i faja,świeca była nowa.
Złożyłem wczoraj cały komplet i ustawiłem na stare znaki. Jest zmiana ale miodu nie ma.
Zapala za trzecim albo czwartym razem. Po dodaniu gazu słychać buuuu silnik przygasa a potem powoli się rozpędza a jak minie średnie obroty to już chodzi aż wyje.
Na pewno jest to wina zapłonu , bo nic innego nie robiłem. Teraz ładnie ciągnie i szybko jedzie ale na wysokich obrotach a jak bym chciał wolniej jechać np. na dwójce to szarpie i chodzi nieregularnie, i też od dołu ciężko ciągnie. Przerwę ustawiłem na 0,4 a zapłon tak jak był stary na te same znaki. Może jest za późny zapłon, chyba że jeszcze gaźnik mieliście może podobne objawy.
I jeszcze jedno jakie macie sposoby sprawdzenia wyprzedzenia zapłonu, ja myślałem o suwmiarce ale nie chce wejść musiał bym zdjąć bak, macie jakieś inne patenty

[MajkelCIN]

... ja myślałem o suwmiarce ale nie chce wejść musiał bym zdjąć bak, macie jakieś inne patenty

No bez jaj . Ściągaj bak, lecz najpierw kup sobie takie coś:

http://allegro.pl/czujnik-zegarowy-przy ... 50928.html

To jest tylko przykład. Można znaleźć taniej.
Lecz od biedy suwmiarka może być.
Ale bak i tak musisz ściągnąć .