Strona 2 z 2

Re: Spusty na temat uszczelek w rowerze

: 2014-11-25, 20:56
autor: MajkelCIN
mariusz30003 pisze:.... moim zdaniem ( nie stosowałem) można się pokusić i wykorzystywać zużyte uszczelki samochodowe....
Spróbuj uszczelnić korek spustu oleju w silniku, zakładając stary/używany, wrażenia gwarantowane :) . A to przeważnie tylko jest zwykła podkładka miedziana, bądź alu.

Re: Spusty na temat uszczelek w rowerze

: 2014-11-25, 22:25
autor: Szklanka
MajkelCIN pisze:
mariusz30003 pisze:.... moim zdaniem ( nie stosowałem) można się pokusić i wykorzystywać zużyte uszczelki samochodowe....
Spróbuj uszczelnić korek spustu oleju w silniku, zakładając stary/używany, wrażenia gwarantowane :) . A to przeważnie tylko jest zwykła podkładka miedziana, bądź alu.
Czytanie ze zrozumieniem nie jest mocną stroną wielu użytkowników forum. Temat dotyczy uszczelki pod głowicą a już kilka osób wtrąciło uszczelnienie silnika w innych miejscach. Warto teraz gdybać co by było gdyby ? Nie stało się tak i mamy to co mamy wiec cieszcie się z tego ;D Co do uszczelki pod głowicą... wiele osób planuje głowice zwiększając stopień sprężania i jakoś lepiej chodzą te silniki i nic wielkiego się nie dzieje jeśli zrobią to z głową, odsyłam do Załęskiego, bo tam wszystkie spory się kończą.

Re: Spusty na temat uszczelek w rowerze

: 2014-11-26, 00:01
autor: MajkelCIN
Szklanka pisze:
MajkelCIN pisze:
mariusz30003 pisze:.... moim zdaniem ( nie stosowałem) można się pokusić i wykorzystywać zużyte uszczelki samochodowe....
Spróbuj uszczelnić korek spustu oleju w silniku, zakładając stary/używany, wrażenia gwarantowane :) . A to przeważnie tylko jest zwykła podkładka miedziana, bądź alu.
Czytanie ze zrozumieniem nie jest mocną stroną wielu użytkowników forum. Temat dotyczy uszczelki pod głowicą a już kilka osób wtrąciło uszczelnienie silnika w innych miejscach. Warto teraz gdybać co by było gdyby ? Nie stało się tak i mamy to co mamy wiec cieszcie się z tego ;D Co do uszczelki pod głowicą... wiele osób planuje głowice zwiększając stopień sprężania i jakoś lepiej chodzą te silniki i nic wielkiego się nie dzieje jeśli zrobią to z głową, odsyłam do Załęskiego, bo tam wszystkie spory się kończą.

Osobiście przerabiałem temat uszczelnienia korka spustowego oleju w Japońskim czterosuwie :P nie tylko . Do Mnie nie masz co pić
(bądź się mylę, jestem po 0,5L % trunku, i to nie GŻ :) ), wolę wydać przykładowo 175 zł na Yamahaowską uszczelkę, jak 120zł na tańszą gówno wartą Athenę :mrgreen: :evil: .

Co do szczegółów proszę PW.

Re: Spusty na temat uszczelek w rowerze

: 2014-11-26, 21:08
autor: AndrzejJ
A ja robiąc remont japońca ani atheny nie kupiłem, ani yamahy, ani hondy, ani nawet zippa czy routera, kupiłem arkusz gambitu 0,5mm i paczke fajek, w jedno popołudnie wyciąłem wszystkie uszczelki, mogę zdjąć owiewki i zrobić Ci zdjęcie- na silniku jest jeszcze kurz z lipca, i ani grama oleju.
Jeszcze lepiej- nie dałem ani grama sylikonu.
Więc jeśli Ci cieknie silnik na uszczelkach atheny, to najprawdopodobniej montaż nie był poprawny.
Acha, i po tym wszystkie uszczelki klepię teraz sam, oprócz gumowych i pod głowice.

Re: Spusty na temat uszczelek w rowerze

: 2014-11-26, 22:01
autor: MajkelCIN
AndrzejJ pisze:.....
Więc jeśli Ci cieknie silnik na uszczelkach atheny, to najprawdopodobniej montaż nie był poprawny.
Acha, i po tym wszystkie uszczelki klepię teraz sam, oprócz gumowych i pod głowice.
Przepraszam, gdyż nie uściśliłem, o jaką uszczelkę chodzi, po % nie warto zaczynać pisać na forach :) .

Miałem na myśli uszczelkę pod pokrywę zaworową, która nie jest bynajmniej z gambitu/papieru itp. materiału. Jest to gumopodobne coś, z 4 półksiężycami metalowymi zatopionymi w gumie- na osi wałków rozrządu.

Do XJRy pod kapę zaworową nie można stosować Atheny, czy innego badziewia, uszczelka after jest tańsza ok. 40-50zł od Yamahowskiej, a każda jedna zaczyna ciec, czy to zaraz po dopaleniu/2000km/5000km. Z oryginałem nie ma żadnego problemu. I nie jest to wina złego montażu :) .

Po prostu materiał niedobrany dobrze.... Ok. 20 osób, może i więcej miało ten sam objaw, po montażu oryginału zero problemów.
Lecz Athenę ludzie kupują i pewnie będą kupować nadal(do XJR/FJ) i za chwilę znowu są na warsztacie, booo cieknie, chcieli oszczędności to mają :) .

Co do innych uszczelek, np. pod pokrywę sprzęgła, alternatora itp., nic nie stoi na przeszkodzie, aby sobie dociąć, zawsze oprócz oszczędności kasy jest satysfakcja z własnej roboty ;-) . Lecz czasami uszczelki potrafią kosztować grosze, i nie warto się bawić w docinanie. Choć większość, np na cały silnik dużego japońca, to kwoty 300-1kzł.....

Re: Spusty na temat uszczelek w rowerze

: 2014-11-26, 23:19
autor: Cienias
Przyniosłem dzisiaj z pracy ori uszczelki pod głowicę i rzeczywiście mają grubość 2mm.Zbieram powoli części bo będę musiał rozebrać silnik.Wpadły mi też ori uszczelki pod cylinder :-P (czerwona ramka)
DSC_0343.jpg
DSC_0344.jpg
26_11_14r (3).jpg