WSK - WueSKowe Forum

Koledzy poradźcie jak uszczelnić obsadę śruta w karterze wsk 125. Silnik złożony wszędzie sucho nawet w tak newralgicznym miejscu jak wałek zdawczy a tym miejscu leci jak cholera . Podajcie jakieś sprawdzone sposoby typu kleje usczelniacze, może zaspawać

waldek19 pisze: ↑

2021-06-27, 12:18

Koledzy poradźcie jak uszczelnić obsadę śruta w karterze wsk 125.

...waldek19 a co to jest ta obsada śruta w karterze?

Ok. Wyraziłem się niezrozumiale. To jest stalowa kulka z sprężynką, w której pracuje zmieniacz biegów.

Przed składaniem zawsze to czyszczę i zalepiam uszczelniaczem/silikonem efekt sucho.

Ale wybijasz obsadę z karteru czyścisz gniazdo smarujesz i na nowo wprasowujesz czy tylko z zewnątrz od spodu oklejasz silikonem?

Tylko z zewnątrz, odtłuszczone i zasmarowane.

...w tym przypadku lepszy od silikonu będzie hermetyk - co zresztą praktykowała fabryka...

To prawda zwłaszcza, że obudowy przez montażem podzespołów były grzane .

Czyli franq87 wymontowuję silnik z ramy wcześniej spuszczę olej boi tak mam do wymiany, silnik obracam cylindrem w dół miejsce odtłuszczam ewentualnie osuszam- oczyszczam sprężonym powietrzem i zalewam hermetykiem?

...samo zalanie trochę nie bardzo - powinno się podobnie jak przy montażu zaślepki karterów wałka skrzyni pokryć hermetykiem powierzchnię styku. Wówczas mamy 100% pewność szczelności...

Czyli nieuchronnie idzie do ponownego rozpołowienia.

Tak na boczku to w ETZcie była taka śruba z kulką jako zatrzask. I podkładka aluminium.
Kumpel tak ją dokręcił za zablokowane były biegi.
Rozebrał i nie widział tego. Dopiero przypadkiem trafiłem na ten problem. Wymiana podkładki i dokręcania z czuciem

Oj tam nie rób sobie nie potrzebnej roboty! Weż zmywacz do hamulców, wymyj okolicę konkretnie i posmaruj tym:
https://allegro.pl/oferta/victor-reinz- ... 9238017806
i po kłopocie.

Ok. Mam masę uszczelniającą- silikon szary m-ki Dirko tym spróbuję uszczelnić.

Dirko jest lepsze od gównianego dzisiaj hermetyku... Ludzie obudźcie się... Zresztą praktykowali hermetyk i co , silniki były zarzygane olejem i ciekły z każdej strony.

robik pisze: ↑

2021-06-28, 21:38

Oj tam nie rób sobie nie potrzebnej roboty! Weż zmywacz do hamulców, wymyj okolicę konkretnie i posmaruj tym:
https://allegro.pl/oferta/victor-reinz- ... 9238017806
i po kłopocie.

Popieram robika.
Ja przy remoncie robiłem to na klej do łożysk, sucho pod silnikiem.

DominikWSK pisze: ↑

2021-06-29, 08:06

Dirko jest lepsze od gównianego dzisiaj hermetyku... Ludzie obudźcie się... Zresztą praktykowali hermetyk i co , silniki były zarzygane olejem i ciekły z każdej strony.

...w tym przypadku jeżeli uszczelnienie ma być doraźnie to i owszem odtłuszczenie a następnie zakitowanie plackiem z dirko miejsca gdzie się sączy olej może i zdać egzamin, jednak nie ma nic wspólnego z uszczelnieniem tego w sposób jaki powinno to być zrobione. Czy w przypadku gdyby dostęp do tego miejsca byłby możliwy przy rozpołowionym silniku Dirko byłaby lepsza - odpowiem nie. A hermetyk produkowany jest i sprzedawany jest do dziś, przez firmy polskie, chińskie czy mniej lub bardziej znanych producentów takich jak chociażby Loctite - więc może nie jest wcale taki gówniany tylko trzeba wiedzieć jak i gdzie go stosować ...

Ogólnie polecam wszystkim, którzy robią generalny remont tak jak w moim przypadku niby kartery ładne bez żadnych zadziorów, niepunktowane proste a jednak mogłem wybić ten element i po odtłuszczeniu wprasować z świeżym uszczelniaczem. A tak silnik pracuje ładnie cicho na nowym oryginalnym wale zmd, komplecie cylinder tłok od Aliena a tu taki zong.
Myślę jeszcze nad jednym sposobem a mianowicie po odtłuszczeniu zalaniu tego miejsca eposkydową pastą aluminiową. Jest tam lekkie zagłębienie ok. 1,2mm . A przy następnym rozpołowieniu podfrezuję utwardzony aluminium wybiję i uszczelnię.

zubr9471 zrobię tak jak piszesz z tym, że spuszczę olej wyciągnę silnik z ramy , odwrócę do góry kołami i zaleję masą. Zawsze to mniej roboty niż przy ponownym rozpołowieniu i uszczelnianiu po wybiciu obsady z karteru.

Najmniej roboty to spuścić paliwo, moto na kołyskę do góry kołami i kleić:)