Puszczam sprzęgło i silnik gaśnie

[grzehoo]

Odpaliłem moją czarną wskę, i mam problem -motor nie chcę jeździć odpalał bez problemu ale próbowałem ruszyć to nie idzie chyba że z podniesionym kołem,bez obciążenia, jakby silnik nie miał w ogóle momętu obrotowego, w czym może być problem, źle ustawiony zapłon ? czy coś z gaźnikiem ? tłok i cylinder jest spoko uszczelkę pod głowicą już wymieniłem , teraz w ogóle nie moge motorka odpalić. Z góry dziękuje za pomoc

[z-tomek]

A przypadkiem sprzęła nie masz cały czas włączonego tzn. ta śruba od regulacji (ta w prawym deklu) za mocno wkręcona
Jak puścisz sprzęgło to moto w miejscu cały czas stoi

[grzehoo]

nie, sprzęgło jest w porządku prawidłowo wyregulowane

[z-tomek]

Skoro głowica i cylinder ok t opozostaje chyba tylko gaźnik, a wkręca się na obroty A simmery nie poszły?

[Korpek]

Tylko jedno mi się nasuwa na myśl dodaj gazu Nie no żarcik Może silnik potrzebuje remontu? Jaka jest kompresja? a dobrze wkręca się na obroty?

[grzehoo]

Jest gdzieś wątek o ustawianiu zapłonu ? bo nie mogę znaleźć ?

[motonita]

A ja uwazam ze jest to zerwany klin na wale od magneta... Pierw sprawdz o a jak to niepomozez dopiero szukaj czego innego.....

[Maniekk]

A u mnie ze sprzęgłem jest tak:
1. Motocykl na stopkach centralnych i podniesionym kołem. - wrzucam na jedynke i wciskam sprzęgło a mimo to koło się kręci.
2. Motocykl stoi na kołach. - wrzucam jedynke wciaskam sprzęgło i pod obciążeniem motor nie jedzie.

Sprzęgło łapie tak jakby "na pół".
Teraz muszę wkręt pod pokrywą wkręcić czy wykręcić? poluźnić czy naciągnąć? Jestem początkujący.

[ŻyLuŚ_WSK]

A u mnie ze sprzęgłem jest tak:
1. Motocykl na stopkach centralnych i podniesionym kołem. - wrzucam na jedynke i wciskam sprzęgło a mimo to koło się kręci.
2. Motocykl stoi na kołach. - wrzucam jedynke wciaskam sprzęgło i pod obciążeniem motor nie jedzie.

Sprzęgło łapie tak jakby "na pół".
Teraz muszę wkręt pod pokrywą wkręcić czy wykręcić? poluźnić czy naciągnąć? Jestem początkujący.

Przy klamce sprzekła masz ta śrube najlepiej wkrecic ja do połowy i drugą tą pod prawym deklem też do połowy. Opdal moto i zobacz czy dalej ciągnie na sprzęgle jeżeli tak (za słabo wysprzegla czyt. luźna klamka) wykręć jeszcze troche tą górną śrubke pamietaj żeby docisnąć ją tym talerzykiem

[Maniekk]

Nie daje rady. Wszelkie kręcenie śrubą pod pokrywą z prawej strony i przy klamce nie daje rezultatów. Może trzebą tą śrubą z przeciw nakrętką coś ruszyc?

[Stary]

Jezu ... nawet jak wciśniesz sprzęgło koło może się delikatnie kręcić. Wynika to z budowy sprzęgła, jak masz całe nowe to ni dziwota, że koło delikatnie się kręci - wystarczy, że przytrzymasz je ręką i stanie. To samo jest na luzie - koło może delikatnie się obracać. To nic nienormalnego.

[Stary]

Nie daje rady. Wszelkie kręcenie śrubą pod pokrywą z prawej strony i przy klamce nie daje rezultatów. Może trzebą tą śrubą z przeciw nakrętką coś ruszyc?

A śrubę ślimaka na pewno musisz wyregulować. Kup książkę (nie żartuje) nawet ten nowy przedruk - na początek wystarczy, musisz zajarzyć budowę tego silnika, a prosta jest jak drut

[motonita]

a sprzegło dobrze złozyłes?