WSK - WueSKowe Forum

Witam Forumowiczów,
Chciałbym się podziaelić z Wami pewną ciekawostką, otóż założyłem nowy wał do silnika i ku mojemu zdziwieniu po zamontowanu cylindra zauważyłem że tłok nie dochodzi do GMP ( brakuję około 2mm). Co ciekawe popatrzyłem na pokrycie krawędzi denka tłoka z okami w DMP i było OK, więc żeby potwierdzić swoje przypuszcenia zmierzyłem głębokościomierzem skok tłoka i okazało się że skok tłoka wynosi 57,5mm! Dodam że dla tego silnika skok powinien wynosić 59,5mm.

Wygląda na to że wały RDI z korbowodem Duells są wadliwie wykonane? Czy tylko ją trafiłem na taką sztukę?
Szczerze nie wiem co teraz tym zrobić...
Ciekawe czy któryś z Was miał taki przypadek.
Zapomniałem dodać że po pomiarach stopień sprężania wynosi 7,5 wobec nominalnego 9.
Pozdrawiam

Czytałem opinie, że w tych wałach odpadają blachy przeciwciężarów, więc coś może być na rzeczy.

Texas Ranger pisze: ↑

2019-08-18, 20:46

Czytałem opinie, że w tych wałach odpadają blachy przeciwciężarów, więc coś może być na rzeczy.

U mnie po około 1500 km odpadły blachy...

jjaworskyy pisze: ↑

2019-08-18, 23:56

Texas Ranger pisze: ↑

2019-08-18, 20:46

Czytałem opinie, że w tych wałach odpadają blachy przeciwciężarów, więc coś może być na rzeczy.

U mnie po około 1500 km odpadły blachy...

Potwierdzam, przebieg był podobny.

zubr9471 pisze: ↑

2019-08-20, 11:04

a pod blachami jest taki jak oryginał ?

Nie wiem, cały silnik wysłałem do Mućka... Niestety przez luźne blachy opiłki z nich dostały się do cylindra...

U mnie po 1000km przekręciło czop na wolnych obrotach na lekkim kole CDI, innym odpadają blachy, są też przypadku urwania całego czopa. Szmelc do potęgi entej.

...być może jeżeli chodzi o blachy lub czopy to wyszła wadliwa seria? Mam zarówno u siebie jak i zakładałem u znajomych te wały z początku - zaraz jak się zaczęły pojawiać na naszym rynku i odpukać wszystkie do tej pory działają bez zastrzeżeń. W chwili obecnej na bieżąco przy remontach składam silniki z oryginalnymi wałami przekutymi na korbie duelss i jak na razie nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości ...

...ale wracając do tematu to zastanawia mnie to co napisał autor wątku, ponieważ tak naprawdę jedno wyklucza drugie ???

maly_sps pisze: ↑

2019-08-18, 12:09

po zamontowanu cylindra zauważyłem że tłok nie dochodzi do GMP ( brakuję około 2mm). Co ciekawe popatrzyłem na pokrycie krawędzi denka tłoka z okami w DMP i było OK

czankete pisze: ↑

2019-08-27, 07:20

...być może jeżeli chodzi o blachy lub czopy to wyszła wadliwa seria? Mam zarówno u siebie jak i zakładałem u znajomych te wały z początku - zaraz jak się zaczęły pojawiać na naszym rynku i odpukać wszystkie do tej pory działają bez zastrzeżeń. W chwili obecnej na bieżąco przy remontach składam silniki z oryginalnymi wałami przekutymi na korbie duelss i jak na razie nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości ...

...ale wracając do tematu to zastanawia mnie to co napisał autor wątku, ponieważ tak naprawdę jedno wyklucza drugie ???

maly_sps pisze: ↑

2019-08-18, 12:09

po zamontowanu cylindra zauważyłem że tłok nie dochodzi do GMP ( brakuję około 2mm). Co ciekawe popatrzyłem na pokrycie krawędzi denka tłoka z okami w DMP i było OK

Dlaczego jedno wyklucza drugie?
To czy w DMP tłok pokryje się z oknami zależy od grubości uszczelki pod cylindrem

Krótszy korowód powodował by niższy gmp, ale też niższy dmp. Zmiana miejsca wykorbienia np bliżej osi obrotu to tak samo niższy gmp, ale wyższy dmp.
Żeby twoja sytuacja mogła zajść musiałbyś mieć krótszy korowód bliżej osi obrotu, a błąd obu elementów byłby zamierzoną odległości pomiędzy obecną wysokością na jaka tłok wchodzi, a odległością przy oryginalnym wale.

Sytuacja odwrotna, dłuższy korowód i wykorbienia dalej od osi obrotu spowodowałoby taki sam dmp, ale wyższy gmp.

Wracając do tematu wału. Zmierzyłem promień wykorbienia i wynik potwierdził moje przypuszczenia ( pomień wykorbienia mniejszy o 1mm).
Wał zareklamowałem w sklepie w którym go kupiłem i sprzedawca potwierdził ten wynik zwracając gotówkę.
Wniosek: Polecam regenerować stary oryginalny wał.
Pozdrawiam

maly_sps pisze: ↑

2020-04-16, 19:19

Wał zareklamowałem w sklepie w którym go kupiłem i sprzedawca potwierdził ten wynik zwracając gotówkę.

...maly_sps czy coś więcej mówili podczas reklamacji? Potwierdzili co było wadliwie wykonane? Bo skoro napisałeś o niewłaściwym promieniu wykorbienia to wskazuje, że problem nie leżał w korbowodzie a w przeciwwagach. Mieli podobne powody reklamacji czy Twój był pierwszy, czy jakaś felerna seria?

maly_sps pisze: ↑

2020-04-16, 19:19

Wniosek: Polecam regenerować stary oryginalny wał.

...w tej sytuacji rozumiem, że korby duellsa nie skreślasz?

Problem był w tym że otwór czopa korbowego w przeciwciężarach został wykonany na zbyt małym promieniu.
Sprzedawca po rozpatrzeniu przyznał mi rację, potwierdzając że zmierzył u siebie skok tłoka na tym feralnym wale i wynik odnotował ponad 2 mm, czyli nawet więcej niż ja.
Jeśli chodzi o korbowody Duells-a, to mogę je polecić. Geometrycznie są OK, jakość wykonania również. W moim przypadku wykorzystałem tylko korbowód przy regenacji wału, ponieważ kupiłem lepsze łożyska stopy i główki a także poprosiłem o wykonanie nowego czopa korbowego w celu uzyskania luzu w granicach 0,005-0,008mm.
Z tego co zauważyłem Duells w tym zestawie naprawczym który kupiłem miał luzy w górze tolerancji, zarówno dla stopy jak i główki korbowodu.

...fajnie, że temat doprowadziłeś do końca - wiemy przynajmniej, że korby są w porządku a problem był w przeciwwagach. Coraz więcej osób kupuje te wały, czas pokaże czy był to jednostkowy przypadek czy wyszła jakaś wadliwa partia ...

Szybciutko poleciałem do garażu sprawdzić swojego duellsa, mogę potwierdzić iż u mnie też skok tłoka wynosi 57,5. Wał był montowany w 2017 roku, długo zastanawiałem się dlaczego silnik po kapitalnym a jest słabszy niż powinien. Teoretycznie plan głowicy o dwa milimetry powinien rozwiązać sprawę, co panowie myślicie?

Bardzo źle to świadczy o jakości części. Sory ale liczą za ten szmelc 400-500zł, gdzie za tyle można kupic zamienniki dobrej jakosci do motocykli crosowych klasy 125cc. Czopy się ukręcają, przestawiają, a czop osadzony nie w tym miejscu co trzeba. PORAŻKA

Cena pewnie jest niższa, ale ze względu na to że się sprzedawało, wszędzie były zachwyty, sprzedawcy, a może i importer zaczeli tą cenę podnosić.
Za to ciężkie wały z powodu dużo mniejszego zateresowania poleciały na łeb, na szyję.

Tak czytam te posty i to jest jakaś masakra. Trzasnąć się z osadzeniem czopu na tyle, żeby brakowało 2mm do GMP...

Masakra to mało powiedziane, przypuszczalnie wszystkie tak mają. I to nie wynika z pomyłki.
Tak z Ciekawości ja bym polecił kazdemu kto kupił wał Duellsa sprawdzić skok..... Kwestia zdjęcia głowicy.

maly30 pisze: ↑

2020-04-18, 14:04

Szybciutko poleciałem do garażu sprawdzić swojego duellsa, mogę potwierdzić iż u mnie też skok tłoka wynosi 57,5. Wał był montowany w 2017 roku, długo zastanawiałem się dlaczego silnik po kapitalnym a jest słabszy niż powinien. Teoretycznie plan głowicy o dwa milimetry powinien rozwiązać sprawę, co panowie myślicie?

Niestety kolego w tym przypadku planowanie głowicy nie wiele pomorze . Problem tkwi nie tyle, i nie tylko w spadku ciśnienia, ale głownie wał Duellsa zmienił Ci całe sterowanie rozrządem, jest teraz wadliwe. Napełnianie itd wszystko jest nie tak.

Jedynie wymiana wału....

Jedynie wymiana wału? Nie, można bawić się i próbować przez piłowanie kanału i tłoka przywrócić to do jako takiego ładu. W dolnej pozycji tłoka cały kanał wydechowy powinien być otwarty, a w górnym dolot z gaźnika od dołu. Płuki należało by podpiłować już na cylindrze, więc nieodwracalna zmiana. Ale fakt, że tłok nie schodzi tak nisko oznacza, że cylinder nad tłokiem wypełnia się mniejsza ilością mieszanki paliwo-powietrze. Ten fakt plus mniejsze ciśnienie sprężania przekłada się na mniejszą moc silnika.