M21W2 1973' - problem z wkręcaniem się na obroty

Gaźnik, filtr powietrza, kolanko wydechowe, tłumik
JimmyPage
Posty: 183
Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
Kontaktowanie:

Re: M21W2 1973' - problem z wkręcaniem się na obroty

Post autor: JimmyPage » 2014-08-31, 11:43

Witam

Cały czas przekomarzam się z Wską . Po ostatniej przygodzie z rozładowanym akumulatorem i pchaniu okazało się że motor nie ma iskry . Po dłuższym dochodzeniu okazało się , że drucik który "oplata" stator był przerwany w jednym miejscu . Poza tym próbuję ustawić poziom paliwa i zapłon . Wsk o ile zapali chodzi całkiem nieźle , czasem przerywa a czasem nie . Wczoraj kilka razy z rzędu odpaliła mi do tyłu - co dziwne na prawie skrajnie różnych ustawieniach zapłonu . Co sądzicie ?

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1298
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: M21W2 1973' - problem z wkręcaniem się na obroty

Post autor: czankete » 2014-08-31, 12:46

JimmyPage pisze:Cały czas przekomarzam się z Wską... Poza tym próbuję ustawić poziom paliwa i zapłon .
JimmyPage nie rozumiem jednej rzeczy - co to znaczy "próbuję ustawić"? W literaturze i na forum masz napisane krok po kroku jak ustawić zapłon i poziom paliwa a następnie sprawdzić czy zostało to zrobione poprawnie. Ty jednak Kolego uparcie eksperymentujesz próbując osiągnąć cel metodą prób i błędów a następnie opisujesz co "zrobiłeś" i oczekujesz o ludzi na forum jednoznacznej trafnej odpowiedzi co jest nie tak :?: .
Według mnie to po tych eksperymentach dokumentnie rozregulowany masz już i gaźnik i zapłon. Problem polega na tym, że przy wadliwym działaniu obu tych układów usunięcie wszystkich usterek na raz jest kłopotliwe nawet dla osoby, która ma na ten temat pojęcie. Zacznij od gruntownego przejrzenia instalacji, połączeń elektrycznych i właściwym ustawieniu przerwy i zapłonu (oby nie krzywo wkładaną suwmiarką). Jeżeli to będziesz miał zrobione możesz przejść do podstawowej regulacji gaźnika zaczynając od ustawień fabrycznych iglicy, składu mieszanki i poziomu w komorze pływakowej.
Nie rozumiem jeszcze stwierdzenia, które napisałeś:
JimmyPage pisze:Wsk o ile zapali chodzi całkiem nieźle , czasem przerywa a czasem nie
Dziwne według mnie kryteria oceny "całkiem nieźle" - w tym przypadku albo silnik pracuje jak należy albo nie. Jeżeli czasem przerywa znaczy, że jest gdzieś usterka i trzeba ją zlokalizować i usunąć.
JimmyPage pisze:Wczoraj kilka razy z rzędu odpaliła mi do tyłu - co dziwne na prawie skrajnie różnych ustawieniach zapłonu . Co sądzicie ?
...odpowiedź jest następująca: na pewno źle ustawiony zapłon - za wczesny. Jeżeli wszystko będziesz miał poustawiane jak trzeba i dalej wystąpią problemy to mając na uwadze Twoje spostrzeżenie:
JimmyPage pisze:co dziwne na prawie skrajnie różnych ustawieniach zapłonu
sprawdzić by wypadało czy przestawieniu nie ulega czop wału od strony wirnika.

JimmyPage
Posty: 183
Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
Kontaktowanie:

Re: M21W2 1973' - problem z wkręcaniem się na obroty

Post autor: JimmyPage » 2014-09-01, 12:14

Czankete - Niestety nie mam przyrządu do ustawiania zapłonu ani ustawiania poziomu paliwa a z powodu braku funduszy w tej chwili nie mogę sobie takiego sprawić więc jedyną opcją jest ustawianie metodą prób i błędów . Mówiąc , że Wska chodzi całkiem nieźle mam na myśli to , że na luzie ładnie wkręca się na obroty i podczas jazdy ma sporo siły - nie mam porównania z innymi czwórkami więc opisuję wrażenia z jazdy swoją . Jak już mówiłem w elektryce jestem zielony więc sprawdzenie naładowania akumulatora pożyczonym multimetrem to maksimum moich możliwości . Silnik przerywa - wiem , że gdzieś jest usterka i należy ją zlokalizować i cały czas próbuję to zrobić , podejrzewam , że gdybym siedział i czekał sama by się nie zlokalizowała ani tym bardziej nie naprawiła więc jak wcześniej wspominałem metodą prób i błędów jej szukam . Tak , wiem , że to nie jest najlepsze rozwiązanie ale z braku odpowiednich narzędzi na nic innego w tym momencie sobie nie mogę pozwolić no chyba , że znasz jakieś inne metody , które nie wymagają użycia tych przyrządów ale chyba byś juz o tym napisał . A wracając do pracy silnika dziwi mnie to , że przez kilka dni silnik ani razu nie załapał do tylu a w jeden dzień łapie cały czas wsteczne obroty . Zauważyłem też , że po kilku -kilkunastu kilometrach jazdy zmniejsza się przerwa na przerywaczu . Nie jestem pewien czy to od samej jazdy czy tez od złapania lewych obrotów . Jak słusznie zauważyłeś czankete może to być przestawiony czop wału i tu moje pytanie : Jak sprawdzić czy czop jest przestawiony ? Zaczynam poważnie myśleć nad generalnym remontem silnika . Mam już komplet cylinder i tłok od Aliena i pasowałoby wysłać wał do bayu tylko nie wiem czy on jeszcze się tym zajmuje . Jeszcze jedno pytanie : Czy to normalne , że gdy zostawię kluczyk w stacyjce na pozycji 1 - zapłon (przy wyłączonym silniku oczywiście ) to akumulator po upływie około godziny jest rozładowany ? Żeby było jasne nie oczekuję , że ktoś poda mi rozwiązanie wszystkich bolączek mojej Wski na tacy a jedynie dzięki większemu niż moje doświadczeniu mniej więcej ukierunkuje mnie w odpowiednią stronę . Tak czy siak za wszystkie wskazówki serdecznie dziękuję ;)

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: M21W2 1973' - problem z wkręcaniem się na obroty

Post autor: Muciek » 2014-09-01, 12:32

Takie zostawianie włączonego zapłonu może Ci cewkę WN zepsuć.Normalne że aku się rozładowuje.

JimmyPage
Posty: 183
Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
Kontaktowanie:

Re: M21W2 1973' - problem z wkręcaniem się na obroty

Post autor: JimmyPage » 2014-09-01, 12:35

Zdarzyło mi się może z dwa razy tak zostawić , zawsze wyjmuję kluczyk ze stacyjki ale wczoraj się trochę upchałem pod górę i z tego wszystkiego zapomniałem wyjąć kluczyka . Muciek wiesz może jak sprawdzić czy czop od strony wirnika jest przestawiony ?

Awatar użytkownika
czankete
Posty: 1298
Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
GG: 0
Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
Kontaktowanie:

Re: M21W2 1973' - problem z wkręcaniem się na obroty

Post autor: czankete » 2014-09-02, 20:24

JimmyPage pisze:Czankete - Niestety nie mam przyrządu do ustawiania zapłonu ani ustawiania poziomu paliwa a z powodu braku funduszy w tej chwili nie mogę sobie takiego sprawić więc jedyną opcją jest ustawianie metodą prób i błędów
JimmyPage, staram się Ciebie zrozumieć ale nie bardzo potrafię, ponieważ kilka zdań dalej napisaleś:
JimmyPage pisze:Zaczynam poważnie myśleć nad generalnym remontem silnika . Mam już komplet cylinder i tłok od Aliena i pasowałoby wysłać wał do bayu tylko nie wiem czy on jeszcze się tym zajmuje
Brakuje Ci funduszy na porządny przyrząd do ustawienia zapłonu (20-40zł za używkę max około 50-60zł nowy na bazie średnicówki) ale chcesz profesjonalnie zrobić silnik? Przecież sam wał u bayu to wydatek rzędu 400zł + przesyłka w obie strony. Po złożeniu wszystkiego dalej będziesz ustawiał metodą prób i błędów? Nie czuj się urażony ale mnie to zwyczajne druciarstwo :lol: .

Awatar użytkownika
Muciek
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowa
Kontaktowanie:

Re: M21W2 1973' - problem z wkręcaniem się na obroty

Post autor: Muciek » 2014-09-02, 20:47

http://shlka.prv.pl/warsztat.php?id=zaplon.html Tu masz opis, jak trzeba to zdejmij bak i głowicę . Ustawianie przerywacza to nie fizyka jądrowa :roll: I obejdzie się bez czujnika zegarowego.

JimmyPage
Posty: 183
Rejestracja: 2012-03-29, 02:42
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 M06 B3, WSK M21W2, Junak M10, Romety
Lokalizacja: Pińczów, Busko Zdrój, okolice
Kontaktowanie:

Re: M21W2 1973' - problem z wkręcaniem się na obroty

Post autor: JimmyPage » 2014-10-13, 12:10

Witam po dłuższej przerwie . Otóż wska paląc z kopniaka praktycznie w 95% przypadków pali do tyłu . Jak odpali do przodu rzadko kiedy z kopniaka z reguły na popych to chodzi całkiem dobrze tzn, jest zrywna na każdym biegu i czuć że silnik ma sporą moc . Poza tym delikatnie przerywa . Tak jak mówiłem zapłon jest opóźniony na maksimum (skończył się zakres regulacji). Próbowałem ustawiać płytkę przerywacza w obie strony lecz zawsze kończy się tak samo. Wsk bezproblemowo odpala lecz jedzie do tyłu . Jak stwierdził czankete może to być przestawiony czop wału . Jak sprawdzić czy czop jest przestawiony żeby ,mieć pewność ? Ustawić tłok w Gmp i sprawdzić położenie rowka na klin ? Tylko pod jakim kątem powinien się on znajdować ?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości