WSK - WueSKowe Forum

Witam

Ostatnio zaciekawil mnie problem dotyczacy rodzajow filtrow powietrza w silnikach wsk 175. Montowano glownie dwa typy filtrow:

-z wlotem skierowanym do przodu
-z wlotem skierowanym do gory pod siodlo

Kiedy montowany byl dany typ filtra. Chodzi o lata produkcji. Bede wdzieczny za wszelka pomoc.

Mój Kobuz ma wlot pod siodłem (82`), wlot od przodu to lata 70, Dudki i SPORTY2 mają chyba wlot od przodu pod bakiem, więc montaż takich filtrów trwał na pewno w latach produkcji tych dwóch motocykli, czyli można również założyć że pierwsze WSK175 też miały taki wlot.

żbiku może jakaś fotka, przyznaję nie widziałem puszki filtra z wlotem od góry.
temat absolutnie na czasie, właśnie wczoraj udało mi się dopasować filtr papierowy do oryginalnej puszki, puszka filtra nie wymaga żadnej przeróbki , wystarczy drobna korekta samego filtra, rozwiązanie absolutnie genialne w swojej prostocie i cenie, filtr kosztował 8 zł .
filtr papierowy dostępny jest w każdym sklepie motoryzacyjnym i pochodzi od CZ 175 i CZ 350, od Jawy nie pasuje jest dwa razy większy .
wygląda tak, link => http://www.sklepmotonet.pl/p/pl/jw_fp35 ... etrza.html" target="_blank

można zapomnieć o patentach typu filtr od fiata 126P .

Taką fotke na razie wynalazłem na dysku, jutro mogę zrobić lepszą. Rozwiązanie z filtrem faktycznie dobre, proste i tanie, genialne

Kiedyś w sklepie rozglądałem się za filtrami od czeskich motocykli i żaden nie pasował mi wizualnie. Widać nie trafiłem na ten prawidłowy. Ja mam papierowy filtr od trabanta. Z jednego całego robimy dwa motocyklowe. Trzeba jednak zaprawić silikonem jeden koniec. Ten który cięliśmy. Średnice pasują idealnie.

No faktycznie pisałeś mi kiedyś o tym, zapomniałem. Jeżeli nie dostaniemy jednego filtra na miejscu, zawsze jest druga opcja;)

Odkopię trochę temat czy jest jakaś widoczna różnica między tymi filtrami w działaniu silnika? bo mam oba rodzaje ( z wejściem pod bak z mojego kobuza z roku 1980 i pod bak z kobuza z roku 1982).

W sumie ten motocykl co ma wlot powietrza pod bakiem zaciąga cieplejsze powietrze znad silnika pod siedzeniem już raczej ten dostęp jest utrudniony może to przeciwdziała przegrzaniu silnika w upał czy coś...

Zastanawiam się który założyć do swojego kobuza ten nowszy typ czy ten starszy...

Teoretycznie im zimniejsze powietrze wprowadzone do silnika tym wybuch jest efektywniejszy. Jednak wątpię by w praktyce odczułbyś jakąkolwiek różnice w pracy silnika po zmianie filtra z wlotem u góry na ten z wlotem z przodu. Sama budowa filtrów jest taka sama. Powietrze zasysane przez silnik nie ma raczej wpływu na jego przegrzanie. Wpływ ma powietrze które zderza się z cylindrem i głowicą w czasie jazdy, bo w końcu nasze zacne maszyny to dwusuwy chłodzone powietrzem

Jeżeli chodzi o pracę silnika to jedyne co ja osobiście odczułem to fakt, że w upały chodzi troszkę inaczej. Moc podana w danych technicznych pojazdu jest uzyskiwana tylko w ściśle określonych warunkach atmosferycznych, norma w PRL na podstawie której wyliczało i mierzyło się moc silnika to bodajże 15*C i 1024 HPa (nie wiem czy taka jest do dzisiaj, trzeba byłoby sprawdzić w fachowej literaturze) i wg. mnie, na podstawie obserwacji praktycznych faktycznie silnik pracuje najlepiej przy takiej temperaturze otoczenia. W lato warto przejechać się z samego rana o świcie, odczujesz różnice na pewno, chodzi zdrowiej, ciężko to określić słowami na forum

czyli w sumie obojętne który założę.
Co do warunków to fakt taka temperatura zapewnia odpowiednie chłodzenie silnika gdyby był chłodzony cieczą nie miała by aż tak dużego znaczenia

Nie czytasz ze zrozumieniem. Temperatura powietrza o świcie oczywiście że ma wpływ na chłodzenie silnika bo jest zimniej ale mi chodzi o to, że silnik zasysa zimniejsze powietrze przez co lepiej chodzi niż o 16 godzinie, w 30stopniowym upale.

masz 100% rację:) zapomniałem to ująć dzięki za pomoc

Odkopię!

Też mam dwa typy, na jakich śmigacie?

To jest zależne od zastosowanego siedzenia.

U mnie jest z wlotem pod siodło. Kobuz rocznik 82

Ja mam wlot po bakiem. Uważam że kwestia woltu nie ma wpływu na moc. Tpemeratura otoczenia owszem, ale to inny temat. Zależy też od dopasowania układu tłok cylinder.