Strona 1 z 1

Pływak -Pegaz

: 2007-03-02, 23:19
autor: ŻbiKu
Mam do was pytanie natury technicznej. Pływak ma wyraźne wgniecenie od zatapiacza. Czy w tym wypadku kwalifikuje się do wymiany??
Dziurawy nie jest, moczył się w benzynie całą noc i w środku nic się nie przelewa.

Obrazek

: 2007-03-02, 23:28
autor: marianek_spox
Nieźle zmasakrowany ,ale nie widzę problemów.

[ Komentarz dodany przez: ŻbiKu: 2007-03-03, 00:27 ]
Marianek zmniejsz avatar do nowego formatu 150x150.

: 2007-03-02, 23:28
autor: Sobi
Pływak nadaje sie do użycia. To wgniecenie to normalna rzecz w tych pływakach, powstawało na skutek ciężkiego palca użytkownika ;), ale pływak nadal spełnia swoją funkcje prawidłowo.

: 2007-03-02, 23:32
autor: ŻbiKu
Więc wszystko jasne :) A dziadziuś musiał nieźle napierdzielać w zatapiacz ;)

[ Dodano: 2007-03-03, 00:22 ]
hmm a czy w waszych pływakach pegazowych w środku lata jakby jakiś kawałek metalu? Trochę dziwne, jakby coś niedużego odpadło od środka :?: Słychać po zatrzęsieniu pływakiem.

: 2007-03-23, 02:52
autor: Berek
i najprawdopodobniej tak jest jak piszesz.W moim pływaku i w innych z którymi się spotkałem nic sie w środku nie obija.
A dziadek pewnie się wkurwiał że mu nie chce odpalić i przelewał z coraz to większa dozą agresji :)

: 2007-03-23, 14:30
autor: Viper
Hmmmm... Tylko czy teraz nie będzie sie dłużej przelewało :?: biorąc pod uwage to że jest wgniecenie w pływaku a zatapiacz sie zatrzymuje w pewnym miejscu opierany o komore. I dalej nie będzie szedł...
Może sie myle ale tak birąc to na chłopski rozum tak powinno być.

: 2007-03-23, 15:04
autor: ŻbiKu
Zobaczymy jeśli będzie się zalewał to zmienie pływak na nowy.

: 2007-03-24, 01:38
autor: Sobi
U mnie w pływaku też coś latało, ale działał bez problemu ;)