silnik w-2 wiatr

motórzysta47
Posty: 32
Rejestracja: 2008-10-11, 19:20
GG: 0
Kontaktowanie:

Re: silnik w-2 wiatr

Post autor: motórzysta47 » 2008-10-23, 22:20

pisałem juz że zdecydowałem się na szlif cylindra i wymiane tłoka z pierściąkami oczywiście orginalne wszystko .


mój problem tkwi w tym ze nie za dobry mechanik ze mnie i nie chce rozkręcać silnika z shl m17 i dlatego poszukuje kogoś kto by mógł mi zrobić remąt oczywiście za odpowiednią ilość $$$

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: silnik w-2 wiatr

Post autor: Wojtek » 2008-10-23, 22:32

Z jakiego rejonu Polski jesteś? Wymiana tłoka i montaż cylindra to godzina roboty. Jeśli jesteś z mojego rejonu to chętnie ci pomogę. Jeśli nie z mojego to zawsze znajdzie się jakiś forumowicz blisko, który zrobi ci to bezgotówkowo.

Trzeba zacząć od zmierzenia cylindra średnicówką. Odnaleźć "najgorszy" wymiar czyli średnicę w miejscu największego zużycia i z odpowiednim zapasem dokupić tłok. Co więcej ja bym zlecił spasowanie sworznia z piastą tłoka. Te sworznie wchodzą ze zbyt dużym oporem jak na mój gust. Ale to już kwestia przekonań. Poczytaj o pasowaniu sworznia z tłokiem i tulejką i zdecyduj.

Jeśli mieszkasz gdzieś blisko doradzę i złożę do kupy.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Re: silnik w-2 wiatr

Post autor: ŻbiKu » 2008-10-24, 00:00

Sworzeń tylko i wyłącznie NOWY, który da radę wcisnąć się kciukiem po jego przesmarowaniu olejem. (Oczywiście gniazda tłoka muszą być idealnie czyste. Sworzeń który wchodzi bez oporu za pomocą przyrządu też jest ok. Testowałem luźniejsze i ciaśniejsze pasowania i to pierwsze jest zdecydowanie lepsze.

motórzysta47
Posty: 32
Rejestracja: 2008-10-11, 19:20
GG: 0
Kontaktowanie:

Re: silnik w-2 wiatr

Post autor: motórzysta47 » 2008-10-24, 13:43

cylinder jest po pierwszym szlifie zadnego progu oprócz rdzy a tłok wygląda jakby był dopiero dotarty więc myśle że można wykorzystać orginalny swożen . Sprawdzalem i chodzi w miare lekko na tulejce




a tak pozatym to jestem ze śląska a dokładniej mieszkam 3 km od lotniska w pyrzowicach (airport katowice)

motórzysta47
Posty: 32
Rejestracja: 2008-10-11, 19:20
GG: 0
Kontaktowanie:

Re: silnik w-2 wiatr

Post autor: motórzysta47 » 2008-10-24, 23:51

to zrobił by mi to ktoś bo naprawde zależy mi aby przywrócić ten silnik do życia

Kolego, po pierwsze to nie pisz post po poście a po drugie jak mamy Ci pomóc jak nie wiemy skąd jesteś ?
Popraw się.
Wueskajarka

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości