Strona 1 z 5

Okropne dławienie

: 2007-10-20, 18:46
autor: rezik
Witam
Wybaczcie że powtarzam temat ale czytałem już parę podobnych jednak nie znalazłem odpowiedzi ktora by mi pomogła
Dziś zająłem się poprawianiem paru usterek technicznych i optycznych
Po roboscie dniu chciałem przetestować maszynę i tutaj zdziwienie! Odpalam - pyrpyrpyr (ładnie) daje trosze gazu i uuuu = boom i gaśnie i tak w kółko
Wymieniłem świece, ustawilem zapłon oraz wyregulowałem gaźnik i to samo
Po dodaniu gazu sie dławi a po paru probach ruszenia z miejsca zalewa...
Niekiedy kopiac kopke (bleheh) wydobyw sie taki pfff z rury wydechowej jakby korek od szmpana strzelił pod ciśnieniem
Odrazu mówie ze motor stał sobie spokojnie 7 dni a wczesniej bylo ok więc nie wiem co mnie spotkało
Jak sądzicie co jest nie tak?
PS. juz zamawiam nowe platynki, kondersator, fajke i moze przerywacz (brak $ ale moze wykombinuje:P)
Pozdrawiam

: 2007-10-20, 18:56
autor: Wężu
Miałem/mam to samo nic nie pomagało ani podniesienie iglicy, ustawienie zapłonu, regulacja gaźnika też mi tak od czasu do czasu strzela i muszę Cie zmartwić bo dzieje mi się juz tak miesiąc i nic nie udalo mi się z tym zrobić. Dałem już sobie spokój na wiosnę montuje moduł od poloneza bo to chyba jednyne wyjście. Na pychh niby paliła ale fatalnie i po przejechaniu jakiś 200m zawsze gasła.

: 2007-10-20, 19:39
autor: rezik
ooohh czlowieku nie dobijaj mnie:] trzeba wierzyc - wszystko sie moze znazyc wkoncu to Polska nasz ukochana :mrgreen:
zycze tobie oraz sobie szczesliwego konca tej udreki 8-)

wlasnie sprawdzilem iskre - idealna!
wydaje mi sie ze to cos z gaznikiem jest nie tak
apropos Wezu masz tez Pegaza:P??

: 2007-10-20, 19:48
autor: Wężu
Iskra u mnie też jest taka że by konia zabiła. Też mam Pegaza i to drugiego. Na pierwszym miała Wiesia chorobe ale jakoś tam paliła z pycha bo z kopki to zawsze gasła dopiero pod koneic zdechła. Zmieniłem na innego paliła z kopki i gasła tylko 2 razy udało mi się ją na pych odpalić przedarła 8 dyszek i jakieś 50m przed domem padła to samo było 2 raz. Aktualnie Wiesia jest w częściach, w następną sobote będę rozbierał silnik żeby go przepatrzeć i jak co to coś powymieniać jak się z tym uwinę w miarę szybko i nie będzie srogiej zimy to znowu zacznę zabawe z zapłonem itp. bo to nie możę być tak że wszystko jest ok a nie działa!

: 2007-10-20, 22:32
autor: ŻbiKu
wydobyw sie taki pfff z rury wydechowej jakby korek od szmpana strzelił pod ciśnieniem
Mulenie silnika i strzelanie w wydech to objaw, za późnego zapłonu, nadpalonych styków przerywacza. Przetrzyj je papierkiem ściernym i wyreguluj zapłon. Przy pomocy czego go regulowałeś?

: 2007-10-20, 22:50
autor: ceva
Nie chcę Cię dołować, ale mnie w takim przypadku silnik odpalał w drugą stronę. :-(

: 2007-10-20, 23:17
autor: ŻbiKu
ooo mi mój łobuz odpalił w swojej karierze 3 razy do tyłu :D Znajomy, stary wueskowicz mi o tym, mówił że jego też tak ma czasami (jego silnik jest fabryczny plus elektroniczny zapłon z charta), nie wierzyłem dopóki 1. raz na stacji sam się nie przekonałem, ale po odpaleniu od razu słychać że coś nie tak, z początku myślałem że jakiś baran mi cośprzy gaźniku pokręcił; siadam na motocykl jedynka gaz iii ZONK :shock: Odcięcie zapłonu, ponowne zapalenie i wszystko gra ;) Przestał mi do tyłu palić po założeniu modułu, bynajmniej nie pamiętam by do tyłu mi na nim zapalił.

: 2007-10-20, 23:24
autor: Wężu
Moja też raz do tyłu odpaliła :D Mi sie wydaje że to raczej nie wina gaźnika tylko zapłonu. Ale z tym pobawie się dopiero na wiosne.

: 2007-10-21, 08:14
autor: rezik
zapłon regulowałem za pomocą suwmiarki bo innych Pr0 narzedzi jak narazie nie mam :-P
no byc moze ze to styki
przy tym "remonciku" troszke mi sie "gibały" te kable a najnowsze juz nie sa
przyjrze sie temu

a Wy tez macie mokra swiece przy probie odpalenia?

: 2007-10-21, 13:59
autor: konan
Wynik chodzenia tłoka do tył jest taki że zapłon jest zbyt wcześnie przy odpalaniu przez co tłok nie zdąży się dobrze ustawić i dostaje wybuch i idzie do doły w złom stronę. To kwestia wyprzedzenia zapłonu tak mi sie wydaje ;-)

: 2007-10-21, 14:30
autor: pawe86
wg mnie to buuu przy dodawaniu gazu jest przyczyna zlej miaszanki powietrze-paliwo i zalewa ja paliwem.... u kolegi walczylismy z tym dosc dlugo... az zalozylismy dysze 80 i wszystko ideallnie chodzi dla mnie to bylo zdziwko ze na takiej malej dyszy ale i tak czasem bywa...

: 2007-10-21, 14:57
autor: rezik
hhhmmm zauwazylem ze plywak mam od spodu dosc mocno wgnieciony
czy to moze byc powod?
co do mieszanki nie mam filtru powietrza (wczesniej tez nie bylo ale bylo dobrze) a proporcje olej-benzyna mam dobre
ps dysza oryginalna w 175 to 100? moze zamowic nowa lub wieksza? co o tym myslicie?
ps2 tlok do tylu mi nie chodzi...
ps3 mowie ze swiece mam MOKRA wiec koniec z gadaniem o zaplonie :evil:

moze mi ktos powiedziec jak ustawic poziom paliwa bo nie moge tego "skumac" :-P
w miare prosty sposob

: 2007-10-21, 15:24
autor: Wężu
U mnie też po kilku próbach świeca była mokra. Ja zrobie tak najpierw załoze moduł a jak to nie pomorze do dyszę 80 i jak dajej będzie kicha to motor idze na strych.

: 2007-10-21, 15:40
autor: konan
czemu na strych nie lepiej sprzedać?? Albo siedzieć i cały czas próbować :zdrowko: ;-)

: 2007-10-21, 15:47
autor: rezik
aha i poprzedni wlasciciel zalozyl chyba dysze 180 - to zle?
moze jednak nalezy dac 100?
czy to moze powodowac zalewanie?
nadal prosze o podpowiedz jak ustawic te iglice bo nie mam zadnych rowkow!!! :evil:

: 2007-10-21, 16:26
autor: Wężu
Jeśli nie masz w górnej części iglicy rowków to możesz ją odrazu wywalić. Dysza 180 jest z pewością za duża jak ja miałem wyrobiona 100 to miałem potopy a co dopiero na 180. Na wiosnę nawet zastanowie się nad zmianą na 80.

: 2007-10-21, 17:58
autor: rezik
aha dzieki Wezu
KOREKTA!
otoz zauwazylem ze troszke zalewa (swieca mokra) ale nadal pali!! teraz problem bo pali tylko jak rusze pare razy pompka
logicznie rzecz biorac gaznik nie dostarcza rownych ilosci paliwa i trzeba go co pare minut jazdy przelewac!!
jak to rozbieralem i takie "cuda" z nim robilem :-P to raz mi lecialo samoczynnie z pompki a raz wogole z baku nie chcialo sciakac!
kranik mam nowy, gaznik czysciutki i wyregulowany, wezyk tez nowy, co to u licha jest?!

: 2007-10-21, 18:01
autor: Wężu
No i mnie też paliła ale zaraz gasła. Albo dostaje za dużo paliwa i świeca nie możę podpalić albo po prostu iskra jest za mała i dlatego właśnie myślę o założeniu modułu.

: 2007-10-21, 19:06
autor: rezik
rofl jakto iskra za mala:] sorry ale chyba niewazne czy mala czy duza - musi byc zeby bylo Boom i juz
benzyna sie nawet od lupy pali :mrgreen:

: 2007-10-21, 19:33
autor: Wężu
No właśnie nie, jeżeli iskra jest za mała a ilość miesznaki za duża to możę ją zalać lub jest za duża kompresja to iskrę może zdmuchąć.