Witam.
Zdjęcia właściwie najwięcej mówią,ale kilka słów się należy.
WSK-ę kupiłem na chodzie,ale dopiero po bliższym poznaniu stwierdziłem,że rozbiorę ją do ostatniej śrubki - co też się stało.
Odnowa trwała sukcesywnie od sierpnia ub. roku.Wszystko robiłem we własnym zakresie-jedynie cynkowanie szprych zleciłem koledze z forum.Wszystkie zużyte części wymienione na nowe lub zregenerowane.Chciałem zachować stary klimat dlatego nikle zostały w oryginale.Szparunki oczywiście malowane ręcznie a nie jakieś tam naklejki.Na same części poszło ponad 2 tys o pracy nie wspomnę.Ale frajda z całej roboty nie do przebicia.
Dotychczas odnawiałem pojazdy wojskowe-to mój pierwszy motocykl.Będę nim pomykał w Bornym jako WOP-ista z lat 70 tych.
Wyznaję zasadę,że sprzęt ma jeździć a nie stać pod szmatą w garażu.
Mnie się podoba i tego się trzymam
M06 B1/68r
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 2014-08-24, 22:27
- GG: 0
- Moje maszyny: M06B1
- Lokalizacja: Uznam
- Kontaktowanie:
M06 B1/68r
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość