WSK - WueSKowe Forum

W 1971 roku była zmiana lampy na telewizorek. Oryginalnie u mnie także był telewizorek ale postanowiłem zmienić na tą według mnie ładniejszą. Mój klakson miał pęknięte mocowanie do lag, kupiłem taki sam jak był za 35 zł na motobazarze w Poznaniu. Oryginalnie nie był chromowany tylko chyba cynkowany.

Gratuluje wytrwałości i dokładności w odbudowie. Piękna WSK

Dziękuje,

w planie na przyszły sezon jest długi bagażnik chromowany do tył, udało mi się dostać w międzyczasie oryginalną stacyjkę z epoki, chińska idzie w odstawkę. Dodatkowo oryginalne z epoki opaski do elektryki i wracam z filtra stożkowego do wersji oryginalnej.

W dniu wczorajszym został spuszczony olej w skrzyni po pierwszych 700 km od remontu, ściągnięta głowica w celu oględzin cylindra - no cóż mówi się, że zima długa ale w tym roku może być inaczej więc warto być przygotowanym:-)

Czy ktoś może na podstawie zdjęć określić czy tyle opiłków na magnesie to normalne po pierwszych 700km?

WSK_Poznań pisze:W dniu wczorajszym został spuszczony olej w skrzyni po pierwszych 700 km od remontu....
....Czy ktoś może na podstawie zdjęć określić czy tyle opiłków na magnesie to normalne po pierwszych 700km?

...takiej ilość opiłków po tak a w zasadzie wiórów przy tak znikomym przebiegu być w skrzyni nie ma prawa - wygląda coś się w skrzyni mieli

Też jestem takiego zdania, jednakże wszystko zostało złożone na nowych elementach i skrzynia działa dobrze a z czasem coraz lepiej, aczkolwiek przy redukcji biegów dźwięk jakiś dziwny ( mimo, że działa ). Poczekam na opinie innych osób zanim rozbiorę silnik.

Czy ktoś ma jakąś jeszcze opinie?

Zmień olej, ( również przepłucz ), po 200 km zobacz czy z powrotem są opiłki. Jeśli nie ciesz się jazdą , jeśli tak - musisz rozbierać.

Dopoki wszystko dziala ja bym jezdzil.

Dzisiaj po ściągnięciu kosza sprzęgłowego już wiem, że zmieliło tuleje kupione na allegro z mosiądzu, chyba innych nie ma. Wałek skrzyni chodzi jak świnia w boksie. Rozbieram silnik i idę do tokarza aby dorobił z brązu.

Po dwóch sezonach WSKa doczekała się publikacji we wrześniowym numerze 2016 Automobilista i posłużyła jako eksponat podczas własnej sesji ślubnej.

A pytałem w jednym z tematów czyja jest ta WSK z Automobilisty, to się nie chciałeś przypucować.

Mam pytanie odnośnie oleju do tylnych amorków. Mam zamiar zalać do swoich Motula 15w. U Ciebie na zdjęciach widzę Motula 10w.
Czy dobrze pracują na tym oleju?

Amory miałem złożone na nowych elementach także szczelność była ich sama w sobie większa. Na starych elementach myślę, że 15 może być. Nie mam porównania niestety.