WSK - WueSKowe Forum

Witam wszystkich, oto krótka historia mojej znajomości z tą piękną maszyną. Jakieś 10 lat temu udało mi się uratować ją od złomowania, niestety próby odpalenia (tak dokładnie to 30 minut odpalania) nie dały rezultatu bo pewien spec stwierdził (że jest wyrobione gniazdo klina na wale i magneto ma luz) i ni hoho się tego nie odpali. Takim oto zbiegiem okoliczności motor trafił do mojego garażu na 10 lat stał spokojnie i wszyscy o nim zapomnieli. Dokładnie 5 dni temu po oglądnięciu pewnego programu o restauracji pewnej WFM-ki stwierdziłem że przecież mam takie coś w garażu, co sił odkopałem maszynę i jakież było moje zdziwienie kiedy to moja WFM-ka okazała się WSK-ą. Motor w 100 % oryginalny nawet opony ma z 57 roku jedynym brakiem jaki znalazłem to linka prędkościomierza no i oczywiście dokumenty Teraz moja prośba do Was, od czego zacząć żeby przywrócić jej świetność ?

Wyczyść ja ładnie i piękny egzemplarz

Wymień opony, gumy na przednim zawieszeniu, dokup osłony łańcucha i w sumie tyle

Osłony łańcucha są tylko w pudełku, zastanawiam się nad remontem silnika i instalacji elektrycznej. Remont oczywiście wykonany przez profesjonalistów

Remont silnika jeżeli tego obecny stan wymaga to wykonaj. Instalacje elektryczną też można poprawić a jeżeli pojazd będzie służył do jazdy to bym ją zmodyfikował.

Jeżeli jest to konieczne wykonać remont silnika i ogarnąć instalację elektryczną. Reszta świetnie się zachowała i do tego niebieski kolor. Też mam wsk z 57 w oryginalnym malowaniu tyle że bordowym, siedzenia mamy identycznie wyblaknięte

ps. może mi się tylko wydaje ale sporo jest wsk z 57 zachowanych w bdb stanie od nowości, zupełnie tak jakby ten rocznik był produkowany z wyjątkową jakością a użytkownicy dbali o nie szczególnie

Fakt że jest sporo ładnych z tego roku. Moja WSK 57r nie miała tego szczęści i nie zachowała się w ładnym stanie, ale mi się podoba.

Skąd taki wniosek, że to WSK? Gdzie masz numery ramy bite?

Jeżeli chodzi o mnie to tabliczka WSK Świdnik i numery na główce ramy

remont silnika , elementy gumowe ,chromy które trzeba nowe to trzeba które do odratowania to próbować odratować ,siedzenie zostaw takie co śliczne jest , cały motor dobrze wyczyścić lakier zabezpieczyć ,porobić pare innych rzeczy ,lać paliwo jeździć pozdro

Świetna! i te pierwsze logo WSK na zbiorniku
Mam rocznik 1958 jednakże w dużo gorszym stanie i tez niebawem zabiorę się za reanimację.

Witam, Panie Sebastianie, czy dostał Pan moje wiadomości?
Pozdrawiam

Czy ktoś zna tego użytkownika i ma z nim kontakt? Pilna sprawa przestał się odzywać

ma ktoś jakiś namiar do Sebastiana?

Nikt nic?

po wyszukaniu obrazem pojawia się takie ogłoszenie z numerem telefonu.
http://wroclawlokalnie.pl/ogloszenie/ku ... ,7070.html#

Wątpie że na forum sie odezwie bo ostatnio zalogowany był 2 lata temu.

w ogłoszeniu jest nr tel, jeśli aktualny to mm8255 powiniem bez problemu się z nim skontaktować.