WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Witam dzisiaj udało mi sie zdobyć orzecha! stan dobry, nie popękany jedynie wnętrze możnaby wymienić.
Powiedzcie mi czy ktoś sie zajmuje wymianą środka? nie musi być skóra może być skaj lub coś w ten deseń. Chyba, żeby samemu sobie wykonać wnętrze? chciałbym też te pasy które są w środku jakoś wymienić na dłuższe, zęby kask głębiej wchodził na głowe. Kasku raczej do codziennie jazdy nie będę używał tylko od święta
Powiedzcie mi czy ktoś sie zajmuje wymianą środka? nie musi być skóra może być skaj lub coś w ten deseń. Chyba, żeby samemu sobie wykonać wnętrze? chciałbym też te pasy które są w środku jakoś wymienić na dłuższe, zęby kask głębiej wchodził na głowe. Kasku raczej do codziennie jazdy nie będę używał tylko od święta
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Administrator
- Posty: 734
- Rejestracja: 2012-01-18, 22:11
- GG: 2507850
- Moje maszyny: Wsk MR16 T
Wsk 125 Kos,
Wsk 175 kobuz,
Romet chart 211 - Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Napisz do kolesia z allegro Tapicer-11
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Pisałem do Tapicera i na chwile obecną takich rzeczy nie robi, no nic poczekam sobie i jak zbiorę fundusze to może sam coś wykąbinuje
Ostatnio korzystając z luźnego materiału i czasu Piotrka stworzyliśmy w sumie Piotrek stworzył 2 stojaki na silnik, on swój pokazał w temacie, a więc teraz ja pochwale sie swoim
Póki co czekam na trochę lepsze pogody bo w garażu idzie zamarznąć ;/
Ostatnio korzystając z luźnego materiału i czasu Piotrka stworzyliśmy w sumie Piotrek stworzył 2 stojaki na silnik, on swój pokazał w temacie, a więc teraz ja pochwale sie swoim
Póki co czekam na trochę lepsze pogody bo w garażu idzie zamarznąć ;/
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- piter_dzn
- Posty: 449
- Rejestracja: 2012-02-20, 22:05
- GG: 9801466
- Moje maszyny: Wsk M06B3 (3szt)
WSK M21W2 Kobuz
Romet x2
Simson sr50 - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
ziorko pisze: Póki co czekam na trochę lepsze pogody bo w garażu idzie zamarznąć ;/
To poczekasz sobie do wiosny:P
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Dlatego myślę o tym, żeby przywieźć wszystko do bloku i w piwnicy grzebać
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Ostatnio rozkręciłem cały silnik w drobny mak żeby wymienić jeszcze to co trzeba. No i okazało się, że w wale jedna blacha jest trochę luźna i myślę już nad jego regeneracją chociaż ogólnie jest w dobrym stanie. Do tego wałek zdawczy do wymiany bo ma luz w tulei i popychacz zrobił w nim stożkową dziure... Jednak chciałem oddać kartery do szkiełkowania, ale jest jeden mankament i nie wiem co z nim zrobic.. sami oceńcie:
Czy to może tak zostać czy trzeba to jakoś napawać? może macie jakiś inny sposób?
Wgl. dlaczego tak się stało?
Czy to może tak zostać czy trzeba to jakoś napawać? może macie jakiś inny sposób?
Wgl. dlaczego tak się stało?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Szymon_1998
- Posty: 992
- Rejestracja: 2012-03-02, 21:59
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 LELEK
WSK 125 KOS
WSK 125 M06-B1
JAWA 350 TS
Komar 3
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
To wszystko sprawa półksiężyca,półksiężyc się na tym elemencie zatrzymuje,więc nic dziwnego,że przez 30 lat stukania się wytłukło.
Jeżdżę pojazdem z Prl'u, wiec wyróżniam się z wielu.
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
No 30 lat to ona nie jezdzila Tylko ciekawe jest to, że półksiężyc nie jest uszkodzony... Złoże na tym chyba bedzie spoko, ewentualnie spróbuje to jakos napawać jeśli się uda
- zmyngut
- Posty: 686
- Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125
- Lokalizacja: Poniatowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Półksiężyc jest stalowy a kartery z ... no miękkie są . Można się pobawić z ustawieniem samej dźwigni startera tak aby przy kopaniu za bardzo nie uderzał on o karter. Przesadzić z tym też nie można bo będziemy mieli wywaloną dziurę w pokrywie sprzęgła od łba śruby startera. Niestety przez tyle lat produkcji nikomu w Świdniku nie zaświtało we łbie żeby samą pokrywę troszkę inaczej odlać- np. tak jak w silniku S 32.
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 2008-09-28, 10:33
- GG: 0
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
To wymagałoby wymiany formy a inną od tej używanej przez wieeeeele lat
Czy wiesz ile to kasy i pracy? Niestety w wsk jest wiele błędów tego typu, których usunięcie nie tylko poprawiłoby jakość ale także obniżyło koszty produkcji ale nie, bo po co?
Czy wiesz ile to kasy i pracy? Niestety w wsk jest wiele błędów tego typu, których usunięcie nie tylko poprawiłoby jakość ale także obniżyło koszty produkcji ale nie, bo po co?
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
No dziury to nie mam, ale przytartą pokrywe mam od startera ;/ Kupiłem ostatnio kopnik nowej produkcji bo stary już miał frez do niczego tak samo jak i wałek... Myślę, że ten kopnik jest troche lepszy od oryginalnego
- zmyngut
- Posty: 686
- Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125
- Lokalizacja: Poniatowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Nowy starter w komplecie z nowym wałkiem oczywiście jedno i drugie z dzisiejszej produkcji używam już 2 lata i jest w porządku. jedno co zmieniłem to śrubę zaciskającą starter na nieco dłuższą- z konieczności bo ta która była razem ze starterem pozbyła się gwintu przy pierwszej próbie dokręcenia.
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Odświeże troche temat Wsk obecnie stoi bez silnika. Silnik rozkręcony w drobny mak, teraz na czasie będę wysyłał wał do regeneracji i szkiełkował kartery. Dzisiaj odebrałem ocynk znów z firmy WAJAX koło Częstochowy.. i znów mnie zdenerwowali ponieważ oddałem im bardzo dużo drobnicy i to co miałem na drucie to nie zgineło, ale z drobiazgów zgubili mi 4 elementy... 2 śruby( nie bede za nimi płakał) i śrube komory korbowej i przelotke od instalacji ten taki prencik
Kilka zdjęć ocynku (szału nie ma jak i wcześniej, ale na tym co mi zależało wygląda jak należy)
Tutaj gotowy ocynk
Poza ocynkiem to udało mi się znaleźć stary dowód od wsk teraz to tylko może zostać na pamiątke bo już wcześniej udało mi sie wyrobić nowe dokumenty..
Chciałbym sie was jeszcze zapytać ponieważ kupiłem miseczke, sprężyne i zabezpieczenie do kosza sprzęgłowego obecnej produkcji... kosz też jest obecnej produkcji i po złożeniu wygląda to tak:
Zabezpieczenie trzyma tak jak należy jednak nie moge wgl. przekręcić teraz tą zębatką od startera ;/ na chama się da przekręcić, ale to ledwo ledwo.. czy tak ma zostać?
Kilka zdjęć ocynku (szału nie ma jak i wcześniej, ale na tym co mi zależało wygląda jak należy)
Tutaj gotowy ocynk
Poza ocynkiem to udało mi się znaleźć stary dowód od wsk teraz to tylko może zostać na pamiątke bo już wcześniej udało mi sie wyrobić nowe dokumenty..
Chciałbym sie was jeszcze zapytać ponieważ kupiłem miseczke, sprężyne i zabezpieczenie do kosza sprzęgłowego obecnej produkcji... kosz też jest obecnej produkcji i po złożeniu wygląda to tak:
Zabezpieczenie trzyma tak jak należy jednak nie moge wgl. przekręcić teraz tą zębatką od startera ;/ na chama się da przekręcić, ale to ledwo ledwo.. czy tak ma zostać?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 744
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Powinno iść lekko, a jak Ci weszło do osadzenia ? Ciężko ? Może elementy są źle spasowane?
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Sprawdzałem wczoraj u kolegi i jemu lekko sie kręci. U mnie jest tak jakby za dużo sprężyny i w pewnym momencie ona zaczyna blokować zębatke, ale jak sprawdzałem wcześniej to miała mniej zwojów niż oryginalna czyli chyba nawet lepiej, ale jak bede miał czas to sprawdze jeszcze na oryginalnej sprężynie i dam znać.
A mam takie pytanie, czy podstawka pod iskrownik cdi musi byc aluminiowa czy moge ze zwykłej grubej blachy zrobic?
A mam takie pytanie, czy podstawka pod iskrownik cdi musi byc aluminiowa czy moge ze zwykłej grubej blachy zrobic?
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 2008-06-27, 23:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 B3 1972r
- Lokalizacja: Starokrzepice
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
ja swego czasu kupiłem dwa nowe oryginalne kosze sprzęgłowe za 40zł
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
No ja postaram sie juz na tym koszu to zrobić zobacze co z tego wyjdzie Na razie prawie nic nie działam z silnikiem bo musze odesłać wał do regeneracji i wyszkiełkować kartery ale chwilowo mam depresje w portfelu i sie wstrzymuje. Jedynie dzisiaj odebrałem podstawe pod CDI od tokarza, zobaczymy co z tego wyjdzie bo podstawa jest z blachy i jeszcze nie przymierzałem
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 232
- Rejestracja: 2012-04-13, 20:31
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK GIL 79'
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
gdzie odsyłasz wał i ile taka przyjemność kosztuje?
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Dokładnie tu:
Henryk Lubiński
ul. Rolna 22
14-200 Iława
tel: 504 638 665
Musze sie jeszcze z nim umówić, ale widziałem, że wszyscy go chwalą na naszym forum. Robi regeneracje na starej korbie chyba i bierze coś około 80zł, gdzieś tam tak wyczytałem
Henryk Lubiński
ul. Rolna 22
14-200 Iława
tel: 504 638 665
Musze sie jeszcze z nim umówić, ale widziałem, że wszyscy go chwalą na naszym forum. Robi regeneracje na starej korbie chyba i bierze coś około 80zł, gdzieś tam tak wyczytałem
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK 125 M06 B3 1983r. Przywracanie do życia!
Panowie mam dylemat odnośnie ramki lampy ponieważ wczoraj mi przyszła i dzisiaj zacząłem przymierzać.
A więc wkład mam z ursusa tak samo jak i tą czarną ramke , ale jednak chciałbym tą chromowaną podobno jest od wsk. Czy to właśnie tą spasowywujecie z wkładem z ursusa? bo u mnie po pierwsze nie moge przytwierdzic wkładu do ramki bo nie ma tych zaginanych blaszek i jak zakładam na obudowe lampy to ten wkład ma luz i ramka jest tak jakby minimalnie za duża widać na 4 zdjęciu. Może to przez minimalne zjajowacenie ramki? Doradzi ktoś?
A więc wkład mam z ursusa tak samo jak i tą czarną ramke , ale jednak chciałbym tą chromowaną podobno jest od wsk. Czy to właśnie tą spasowywujecie z wkładem z ursusa? bo u mnie po pierwsze nie moge przytwierdzic wkładu do ramki bo nie ma tych zaginanych blaszek i jak zakładam na obudowe lampy to ten wkład ma luz i ramka jest tak jakby minimalnie za duża widać na 4 zdjęciu. Może to przez minimalne zjajowacenie ramki? Doradzi ktoś?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości