Strona 1 z 1

Moje WSK <3

: 2008-04-20, 22:36
autor: pioter
Witam!
Pierwszą prezentowaną WSK-ą będzie model M06Z1 z 1959r. Motór wyciągnięty z szopy, przednie kolo było zagrzebane w ziemi aż po oś. Ogólny stan przedstawiają zdjęcia. Mtocykl do renowacji. Na Zetke posiadam papiery.
http://img508.imageshack.us/img508/6449/m06z1jh0.jpg
m06z11co5.jpg
Druga WSK-a to model M06L z 1962r. Model w dość ciekawym oryginalnym niebieskim malowaniu. Uratowana przed zezłomowaniem w takim stanie jak przedstawia pierwsze zdjęcie. Elkę udało mi się już powoli skompletować, ale jeszcze nie do końca. Niestety nie posiadam na nią żadnego kwitu.
m06l1ev5.jpg
m06l2sz5.jpg
Trzecia WSK to model M06-64 z 1964r. Kupiłem ją od starszego człowieka, niestety bez silnika. Silnik gdzieś podziali jego synkowie tak samo jak bawili sie w renowacje. Jeśli chodzi o silnik to był w niej S01-Z, posiadam taki, leży na półeczce. Na Wiesie posiadam papiery. Więc rejestracja bez problemu.
m0664te3.jpg
Natomiast czwarta WSK to model M06B1 z 1970r. Bejedynka "trochę skundlona" kupilem ja tego samego dnia co M06-64. Na nią nie posiadam żadnego kwitu. Prawdopodobnie zostanie rozłożona na części.
http://img520.imageshack.us/img520/8636/b1tg5.jpg

Ostatnia WSK-a to model M06B1 z 1971r. Tą B1 również udało mi się uratować przed zezłomowaniem. Jakichkolwiek kwitów niestety brak.
m06b1up8.jpg
Jeśli chodzi o motocykle spod znaku WSK to narazie tyle ;-)

W mojej małej kolekcji znajduje sie jeszcze MZ ES 250/2 Trophy
http://img501.imageshack.us/img501/7923/mzjn1.jpg
Oraz Kasia, którą aktualnie sie zajmuje, mozolnie gdyż z czasem cienko ale powoli, powoli do przodu ;-)
http://img166.imageshack.us/img166/9562/k750tx6.jpg
Na co dzień dosiadam japońską myśl techniczna :mrgreen:

No to na tyle. Niech MoTóR będzie z Wami ! Pozdrawiam :-|

Re: Moje WSK <3

: 2008-04-20, 22:46
autor: Puncur
Aż mowę odebrało :shock:

Re: Moje WSK <3

: 2008-04-21, 08:15
autor: Romano
no no masz łądną kolekcję motorków , fakt że pracy przy nich jest troszeczkę , życzę wytrwałości w odnawianiu swoich maszyn .

Re: Moje WSK <3

: 2008-04-21, 18:31
autor: Bołdyn
Świetna kolekcja, teraz tylko wszystko doprowadzić do super stanu i będzie małe prywatne muzeum.
Czasami taka ilość sprzętu w stanie do remontu jest przytłaczająca, najlepiej ustalić harmonogram i sukcesywnie remontować, no i się nie poddawać. Swego czasu zawaliłem sobie pół garażu Jawkami 50 Mustang w celu remontu, miałem ich ze 2 całe sztuki i jedną w częściach, plus pełno innych gratów. Wszystkie miały papiery. Niestety tak mnie przytłoczyła ta kupa "złomu", że sprzedałem ją rok temu za 200zł, teraz troszkę żałuje, no ale mądry Polak po szkodzie.

Re: Moje WSK <3

: 2008-04-21, 19:14
autor: pioter
Mnie na szczecie nic nie prztyłacza ;-) Przytloczylo by mnie i zdolowalo jesli mialbym przejsc obojetnie obok jakiejs np. WSK na zlomie i zostawic ja na pastwe losu lub poprostu wiedziec o jakims moto, ktore jest w niewlasciwych rekach i nic z tym nie zrobic. Aktualnie zajmuje sie K750, tak jak wspomnialem wyzej, a reszta stoi sobie w garazu, jesc nie wolaja wiec ich utrzymanie narazie nic mnie nie kosztuje :P

Re: Moje WSK <3

: 2008-04-21, 20:27
autor: Jezus
Cieszy fakt, że ktoś jeszcze pamięta o starych Wieśkach :)
Niejeden by to wyje*ał na zbity pysk albo zrobił Wiejski Tuning.

Chwała Ci chłopcze.