WSK - WueSKowe Forum

marcinex pisze:Mam słabość do kobiet na motocyklach a na WSK-ach to już całkowicie

podejrzewam że jak większość tutaj obecnych

Żurek pisze:

marcinex pisze:Mam słabość do kobiet na motocyklach a na WSK-ach to już całkowicie

podejrzewam że jak większość tutaj obecnych

Dobra nie ma co Słodzić Kobieta na wuesce o bogini obra koniec ekscytacji, bo koleżanka ucieknie

Nie spamić ! ;]
Ciekawi mnie czy sama będziesz dokonywała remontu ? Bo to dość niecodzienny widok

1angel pisze:Nie spamić ! ;]
Ciekawi mnie czy sama będziesz dokonywała remontu ? Bo to dość niecodzienny widok

aha widzisz pisała ze chłopak remoncik robi w powitalni

Agresives pisze:Kurcze ale macie rozkminke z tą B-trójką Przecież to można bardzo łatwo wyjaśnić po numerze ramy. Albo nawet po datach na podkładce klaksonu, automacie stopu lub metce odbłyśnika. Mało tego nawet licznik prędkościomierza ma nabijaną date koło mocowania linki.... to samo ślimak. Gaźnik również był datowany numeratorem od strony opaski. Dla bardziej dociekliwych to nawet magneta oraz iskrowniki miały bitą date produkcji. Kurcze no przecież to nic trudnego pomyśleć. Wnioski co to był docelowo za model można wyciągnąć bardzo szybko. Aczkolwiek nie wykluczam opcji że ktoś posiadał kilka B-trójek i złożył to co mu najbardziej odpowiadało wizualnie. Priorytetem jest jednak zawsze tabliczka.

Agresives z tego co mi wiadomo to także na prostowniku selenowym była nabijana data(miesiąc i rok).

Tylko, że nie wiadomo co jest nie oryginalne. Rama czy osprzęt.

Bez dokładniejszych zdjęć nic się nie wywnioskuje.Czekamy na nowe foty!

Odrobine się pogubiłam Adam ma w domu masę róznych części,powybieram te najładniejsze i taki motor złożymy,a co W tygodniu mam nadzieje że uda nam się go przywiezc na wieś i będzie można spróbowac ją chociaż odpalic,bardzo bym chciała tego dokonac własnonożnie :> Dziś suszyłam mu głowę o ten błękitny kolor ale on się zapatrzył na brąz i wiśnię Z drugiej strony to będzie moje wozidełko i chce je miec takie,jakie widzę w wyobraźni
Co do prezentu to od jakiegoś czasu z zainteresowaniem śledzę pasję mojego chłopaka i byłam bardzo zaskoczona tym prezentem Moim zdaniem jest to orginalny i bardzo przyjemny podarunek,bo ma jakąś historię i mam nadzieje że będzie dalej ją tworzył

Wracając do waszej dyskusji o detalach i numerach (tyle zrozumiałam ) postaram się dowiedziec coś więcej

Jolka, Jolka, pamiętasz lato ze snu,
gdy mówiłaś "tak mi źle".

Stary pisze:Jolka, Jolka, pamiętasz lato ze snu,
gdy mówiłaś "tak mi źle".

oj Stary Stary chyba czegoś Tobie bardzo brakuje

heheh Stary ma braki

A tak serio to już lepiej ten niebieski niż brąz i wiśnia.

I czakamy na fotki

Żurek pisze:

Stary pisze:Jolka, Jolka, pamiętasz lato ze snu,
gdy mówiłaś "tak mi źle".

oj Stary Stary chyba czegoś Tobie bardzo brakuje

Pogadaj z Jarkiem

A więc tak Dziś po pracy obejrzeliśmy dokładnie motorek,jak to zwykle bywa z zakupami,rzadko udaje się byc czysto pozytywnie zaskoczonym Wg. Adama rama jest delikatnie skrzywiona Podejrzewam że to największy problem,bo całą resztę powinno się dac uratowac Jutro oboje mamy wolne od pracy więc przywieziemy motor do domu i pomyślimy co z tym fantem zrobic Nawiasem dodam że dziś wybrałam trochę ciekawych części do swojej wueski Taki ładny płaski bak i wysoką kierownicę żebym nie musiała się pochylac w czasie jazdy,co o tym myślicie?

pewnie ze tak czekamy na fotki

wysoka kierownica to pewnie od dudka

Jola, zawsze możesz odkręcić parę fajnych elementów z żółtej eS-jedynki Adama

Chyba by się popłakał Z resztą Alien dobrze wiesz, że ludzka głupota, Boże miłosierdzie i zasoby Adama są nieskończone

zasoby Adama są nieskończone

Z własnego doświadczenia wiem ze Kobiety dokonują rzeczy niemożliwych, także dopiero czas to zweryfikuje
Rozumiem ze B3 szykuję się na Świdnik?

Panowie,tragedia Mój przyszły motorek ma pękniętą ramę O ile zdążyłam się domyślic,oznacza to dużo pracy i jeszcze więcej kombinowania...Z tego co wiem to jedyną opcją jest zrobienie z tego motorka dawcy,a remontowac inny w oparciu o części z tego A gdyby tak poprosic ładnie o tego Kosa który stoi w piwnicy,hmm?

Adaś się pewnie zgodzi