WSK - WueSKowe Forum

Przedstawiam mój pierwszy Motór, na nim uczyłem się jeździć, i jego przez kilka lat wieśniaczyłem, ale na szczęscie przeszło mi to i teraz staram się odrestaurować ja na stan w jakim przyjechała z GSu

Rzeczywiście, trochę ciężkie miała życie wueska. Te stare zdjęcia są świetne . Ale co mnie zaintrygowało... Od razu po kupnie nowszy typ lampy tylnej? Coś tutaj jest nie tak.

właśnie nie wiem bo lampa od shl była i jest do dzisiaj ale bez klosza. Widocznie szybko była zbita

Mniej więcej taka jak w Gazeli, tak?

Chyba nawet taka sama, obudowa jest nie pognieciona tylko pomalować ale nie mam klosza

Podałem nieprawidłowy rocznik, jego rok to 1973, co myślicie o pomalowaniu ramy czarnym matem i przykrycie bezbarwnym?? jak to może wyglądać, rama nie musi być lustrzana przecież nie??

Rama i kilka elementów polakierowane poliuretanem, oczywiście do poprawki ze względu na dołki i nierówności(cytryna), bardzo dobre krycie, 150ml starczyło na szkielet ramy, wahacz, pólki dolne i górne, lagi. Bak po szpachlowany, pokryty szpachlówką natryskową, dotarty, jeszcze troche wyrównać, zapodkładować i do malowania

Powiem szczerze że prezentuje się całkiem ładnie
Pozdrawiam !!

Wg. mnie wyszło OK

Po polerce lag papierem 2000 i pastą g3 bardzo ciekawie to wyglądało... no cóż deszcz mi zrobił na złość, zdążyłem schować pod dach a on przestał:D, kratery zostały i nawet gruba polerka tego nie zakryła. Tak jak gościu wspominał: dużo trwalszy poliuretan jest od akrylu, z tym się zgodzę, i palcem można było jeździć zaledwie po godzinie w temperaturze 15stopni.

Muszę drugi raz malować, na szczęście wziąłem 0,5lakieru i 250ml utwardzacza to starczy na drugie pomalowanie i jeszcze na ramę Kobuzka:)

Kolejne malowanie i znów do poprawki lagi(jedną przetarłem, drugą mi przy polerce wybiło na ziemie) jedną konsole(niedomalowana) i coś tam jeszcze. Po konkretnej polerce to ciekawie wygląda ten lakier

Rzeczywiście, po polerce prezentuje się o niebo lepiej.
Pozdrawiam !

samemu jest co robić, ja też moją sam robiłem, ale efekt był kiepski więc dałem fachowcowi, ramę, wahacz i kilka drobiazgów dałem na piecowe malowanko potem lakier bezbarwny i gitara . Motorek masz niezły ta sama bestia co moja, co do lampy twój wybór ta chromowana mnie nie przekonuje zresztą lukni na moja

O jaką lampę ci chodzi bo nie wiem o co kaman??

mam na myśli tą tylnią lampę dał bym w czarnym plastiku, lepiej wygląda tylko wydaje mi się, że rocznik 73 miał tą chromowaną. A amory daj zabudowane ze szklankami, szparunki jakie dasz złote czy białe?

Lampa będzie srebrna jak orginalnie tylko nie mam klosza i ramki, amory mam szklankowe tylko ze na dolnych chrom jest do zrobienia a nikt w okolicy nie chromuje, szparunki jeszcze nie wiem jakie będą, może złote będą, i nie wiem jak z logiem zrobić

Myślę, że logo z allegro na bak będzie OK. Szparunki w tym roku tylko złote . Cichy u siebie malował. Na pewno mógłby Ci coś podpowiedzieć.

narazie chce złożyć ramę, a potem pomaluje błotniki, bak, lampe i boczki. W kwesti boczków nie wiem jak zrobić dlatego że pomalowane są proszkiem w kolorze "antyczne złoto" i ciężko ten lakier wyrównać więc narazie musi tak zostać:( Nie wiem jak zrobić idealny szablon na bak zeby grubość i kształt odpowiadał oryginałowi

Szparunki podobnoż najlepiej ręcznie. Myślę, że wspomagajac się szablonem dasz radę. Poszperaj na forum, jest o tym temat.

ja za malowanie szparunków areografem z logiem dałem 200zlociszy trochę może wyszły kanciasto, ale to i tak nie zle wygląda bo te z neta są nie ciekawe