WSK M21W2 Kobuz

[Grzesiek_Bieszczady]

Na IV biegu tak 90-95 km/h jeśli wierzyć licznikowi. Co mnie cieszy - małe spalanie - nie dużo wyższe od B3'ki, przy dużo lepszych właściwościach jezdnych. IV bieg włączam przy zakresie 50-60 km/h, dziś wyjątkowo trzymałem 70-75 km/h po drogach (nie takich kamienistych jak na zdjęciach - zjechałem z trasy po to by strzelić foty). Ogólnie uważam Kobuza za dobry sprzęt, ale w moim mam zamiar jeszcze odmalować błotniki (ktoś je pędzlem popyćkał ).

[Grzesiek_Bieszczady]

Dawno nowego posta nie było bo WSK jeździła i jeździła. Kilka dni temu poszedł napęd - trzeba wymienić kompletny czyli zębatki PRL i łańcuch Favorit Przednia zębatka wygląda jak kółko - zębów prawie nie widać; łańcuch przeskoczył i urwał śrubę z mocowania linki sprzęgła czy jak to tam nazwać. WSK otrzymała też orurowanie - leżało w garażu w kącie po małych przeróbkach spasowało do Kobuza. Jak dla mnie nawet fajnie to wygląda. WSK ma aktualnie 19159,9 km przebiegu i silnik spisuje się świetnie. Prędkość podróżna 70-80 km/h, spalanie poniżej 4 litrów przy normalnej jeździe. Z góry przepraszam za brudne koła ale, ostatnio cały czas pada a, musiałem koniecznie gdzieś podjechać...

[krisco]

Kobuzowa choroba trwa w najlepsze
Ładny egzemplarz

[Grzesiek_Bieszczady]

Choroba nie choroba, ale mi przyjemnie się jeździ Fakt że jest jeszcze kilka rzeczy do poprawienia ale to jest 35 letni motocykl i ząb czasu musi być na nim widoczny Jak narazie muszę ten napęd zrobić żeby można było znowu jeździć Bo to jest najpiękniejsze : Przejedzie cross, ścigacz, chopper czy inne moto reakcji zero, gdy pyrkasz 60 km/h Wueską ludzie zaraz odwracają głowę szczególnie starsi choć wśród młodych też jest zainteresowanie

[Hans]

Bardzo fajny Kobuz,tylko szkoda że wyrzuciłeś kedre z baku

[Grzesiek_Bieszczady]

Nie wyrzuciłem Lezy na szafce w piwnicy tylko jest strasznie zmęczona i nie ładnie to wygląda na motorze

[Grzesiek_Bieszczady]

Ostatnio popracowałem przy Kobuzie czego efektem są pomalowane błotniki i założone kierunki co widać na zdjęciach. Kolejna niedziela minęła i kolejne 40 km nakręcone Tym razem podróż w dwie osoby i wyprzedanie samochodów po czym brat stwierdził : "Jak byś kiedyś sprzedawał, biorę ją od Ciebie" II do 50, III do 70, później IV i już jak to 060 zamułka lekka Przyjemnie się jeździ, jak ostatnio chwilowo przesiadałem się to B3 to stwierdziłem że nie ma czym jechać w porównaniu do czwórki

[AudioBas]

jak ostatnio chwilowo przesiadałem się to B3 to stwierdziłem że nie ma czym jechać w porównaniu do czwórki

Skąd ja to znam

[peter125-175]

jak ostatnio chwilowo przesiadałem się to B3 to stwierdziłem że nie ma czym jechać w porównaniu do czwórki

Skąd ja to znam

Muszę się z tym zgodzić ,a po za tym fajny łobuz .

[Grzesiek_Bieszczady]

Niestety ale to jest prawda W jedną osobę i tak jest mniejsza różnica, bo w dwie to całkiem inna jazda - czwórka można nawet coś wyprzedzać, a trójką trzeba na pobocze zjeżdżać żeby inni Ciebie wyprzedzali Pomimo oryginalnej prądnicy i przerywacza nie narzekam na zapłon, ogólnie fajnie to jeździ.

[krisco]

nooo chyba że łańcuch zgubi hihihih
Ostatnio poleciałem ponad 50 km trasę.
Byłem w szoku co potrafi łobuz na drodze

[Grzesiek_Bieszczady]

Oj potrafi potrafi Nawet z 060 pod "maską". Tylko musi wejść na swoje ulubione obroty Jak to kumpel powiedział : Jak zapieprzasz to tylko spaliny się z tyłu kręcą

[Grzesiek_Bieszczady]

Jak widać WSK dalej jeździ. Kręci kilometry, spala Pb 95 z Mixolem i śmiga Dzisiaj nakręcone prawie 40 kilometrów po bocznej ale fajnej drodze - 50/60 km/h można sunąć. Wbrew opowieściom skrzynia się nie rozlatuje i zapłon się sam nie przestawia Jeszcze chwilkę i licznik przekręci 20000 km a, dopiero przekręcał 19 k km. Fotka z dzisiejszego wypadu poniżej.

[krisco]

no właśnie skrzynia jest ok
ale zapłon mnie przynajmniej się przestawił
do tego poleciały pierścionki (popękały)
ale na dniach będę miał go zrobiony
Fajna fotka

[Grzesiek_Bieszczady]

Aktualnie przejechane 19504 km. Cieszy mnie jedna rzecz. Lekko poprawione ładowanie. Nawet po długiej jeździe akumulator nie spada poniżej poziomu 6,10V. Kobuz śmiga aż miło, wydatki praktycznie tylko benzyna + olej do mieszanki. Jedyna rzecz która mi lekko przeszkadza to konieczność mocnego rozpędzania na III biegu w dwie osoby - tzw. "choroba kobuzowa". A jak wiadomo u Nas podjazdów nie brakuje więc silnik często kręci się na wysokich obrotach...

[Junak]

Kobuz ładny ,dobrze ze jeżdzi bez awaryjnie ale biorąc pod uwagę lokalizację to zdjęcia mógłbyś pstryknąć duużo ładniejsze bo możliwości masz spore. (wczoraj przejeżdżałem przez Lesko

[AudioBas]

Grzesiek_Bieszczady - szukaj wałka pośredniego 16Z, dokup w Skuter Dębica tryb zdawczy 26Z i problem z głowy