WSK - WueSKowe Forum

Alien pisze:

przy normalnym używaniu świateł + kierunki + modół, prądu będzie na styk więc postaram sie coś wyczynić w tym temacie

Wujcio już tak próbował z LEDami...no i nie bardzo jest zadowolony, ale najlepiej pogadaj z nim samym
Co do mocowania IKOVA to sposobów jest duuużo: jeden pokazał Wujcio, drugi jest w temacie S1 Anzela, można użyć flanszy z jawaczesci.pl - ja też mam własny, ale jeszcze nie sprawdzony w 100% dlatego się nie będę chwalił a najlepiej byłoby wytoczyć przejściówkę i dospawać do starego króćca, tylko przydałby się spawacz alu który nie zażąda za spawanie 2,5cm 40zł jak to miałem przyjemość zapłacić.

btw regeneracja pegaza będzie kosztowała więcej niż nowy IKOV z Tajwanu, a zawsze warto mieć coś o ciut większym przelocie i z centralną komorą

a po co spawać?:D tamta flansza pasuje dobrze z gaźnikiem:) co prawda made in CHRL ale tak jak piszesz centralna komora i troche większy przelot za nie dużą kasę. jedyne co to do tego musiałem dać więcej podkładek tych między króciec a flansze bo gaźnik był za blisko i wadził o karter ale to było opisywane w innych tematach..
A taki off topic wujcio miał problem że to wszystko za słabo świeciło czy ładowanie nie wyrabiało?? Bo u mnie na diodach, z modułem i akum nie pada..

Spawać po to, żeby zrobić całkiem nowy króciec, pod innym kątem niż wueskowy, co zniweluje brak miejsca czyt. zahaczanie o nadlew karteru, czy też śruby od osłony wnęki rozrusznika w 0-59 - a nie żeby tylko umocować flansze. btw CHLR nie ma tu dla mnie znaczenia - to tylko kawałek aluminium, tu się nie da nic spieprzyć
Przepraszam za offtopic, ale zawsze w takich tematach wychodzą najciekawsze kwestie
Wracając jeszcze do siedzenia to 170zł nie jest jakieś kosmiczne, biorąc pod uwagę że w tej cenie jest spawanie, malowanie i uzupełnienie ubytków - sporo roboty. Ta farba na podstawie jest proszkowa czy jakiś akryl na odwal się?

Kolego opcja nr 2 ale moje siedzenie nie miało kła tego na końcu więc pan dorobił i przyspawał

W kwestii zawieszenia to zastanawiam się czy tylko ja mam taki problem że niesamowite jęczenie i pisk wydobywa się z niego? Jeżeli sportowe tak nie jęczy to jest lepsze W okolicach zeszłej zimy robiłem remoncik tego zawieszenia jednak na stacji benzynowej przy mieszaniu oleju czasami wydaje mi się że bujam starą kanapą a nie motocyklem.

Jak to w końcu jest z tą przejściówką? Pasuje idealnie czy jednak gaźnik zaczepia o śruby? Czy Jawa 634 ma idealnie taki sam rozstaw szpilek jak WSK 175? Mogę sprawdzić sam gdyż mam taki silnik ale jakaś okazja zdarzy się pewnie nie wcześniej niż za tydzień. Nie wspominając że rozkręcać gaźnika w jeżdżącej wuesce też za bardzo mi się nie chce. Może ktoś sprawdził to na pewno?

Bardzo fajnie zająłeś się swoją wueską. Do właścicieli wuesek zaczyna docierać fakt, że niektóre usługi są po prostu drogie i nie da się na to nic poradzić. 800 za obręcz koła to jakiś żart, nie do wiary. Należy liczyć około 13dm2 na taką obręcz (po przeliczeniu, wewnętrznej strony nie obrabia się tak dokładnie) co przy cenie 20pln/dm2, która jest i tak wysoka daje lekko ponad 200pln.

Wojtek pisałem że rozstaw jest dobry, wszystko pasuje, tylko gaźnik jest troche za blisko i trzeba dać podkładki dla dystansu, ponieważ wadzą o nadlew od wnęki rozrusznika.

konter pisze:

kapitan zbik pisze: Od siebie dodam że szkoda że nie pokusiłeś się o przód z Kosa, jest zdecydowanie lepszy niż ten oryginalny.

kapitan zbik pisze:Jeśli o mnie chodzi to już z takim przodem kupiłem

na jakiej więc podstawie sądzisz, że jest zdecydowanie lepszy, nie mając założonej wersji pierwotnej ?

Sądzę tak na podstawie mojej pamięci z lat 90tych, będąc wówczas posiadaczem M06B3 z 1974r właśnie ze standardowym przodem.
Amortyzacja a przede wszystkim siła hamulca zawieszenia Kos (z okazji m.in. większej średnicy piasty) jest dużo lepsza.

Co do chromowania to tak jak mówie umawialiśmy się na ok 300 za obręcz, a co do funduszy to jak zauważył Wojek..nie da się robić wszystkiego po kosztach , niestety. Moje zawieszenie jest nowe i suche i puki co ciche jak zaleje olejem to napisze czy faktycznie je słychać ale powiem że w poprzednim moto nie działało jakoś nadzwyczaj głośno...raczej normalnie i nie rzucało się w oczy Jezeli prżejsciówka pasuje bez problemu to nie ma sensu nic dorabiać . O ile pamętam kosztuje 20pln+wysyłka, więc nie dużo

Witam Panie Choinka z innego tematu To się machnąłem Coś mi właśnie avatar nie pasował,a na nic nie spojrzałem i tak wyszło A Twoja może powodować wypadki jak komuś w lecie w słoneczną pogode w oczy zaświecisz xD Pięknie Ci idzie

Przyjme Mirku ryzyko wypadków na swoje barki a tak serio to jeszcze dużo pracy

kapitan zbik pisze:

konter pisze: na jakiej więc podstawie sądzisz, że jest zdecydowanie lepszy, nie mając założonej wersji pierwotnej ?

Sądzę tak na podstawie mojej pamięci z lat 90tych, będąc wówczas posiadaczem M06B3 z 1974r właśnie ze standardowym przodem.
Amortyzacja a przede wszystkim siła hamulca zawieszenia Kos (z okazji m.in. większej średnicy piasty) jest dużo lepsza.

No i widzisz, wszystko wyjaśnione i nie ma juz niedomówień Możnaby tak od razu

lukaszekm1 , jeśli znajdziesz chwile czasu to prosiłbym Cię żebyś wrzucił dokładniejsze zdjęcia Twojego siodła. btw Pisałem do gościa który Ci to robił i za SAM pokrowiec z dermy (eko-skóry) i zamontowanie zawołał 130zł.

Proszę bardzo Linki do imageshack Lakier w moto bedzie nie co inny niż ten co malowałem boczki...długa historia, tak czy inaczej jak bede miał jakieś nowe fotki lakieru to wrzuce.

http://img214.imageshack.us/i/20091016303.jpg/
http://img38.imageshack.us/i/20091016307.jpg/
http://img693.imageshack.us/i/20091016305.jpg/

Hehe widzę listwa umocowana na śruby... Też miałem taki pomysł, ale bałem się o to, że mogą być jakieś problemy typu zapieczenie gwintu albo coś Ale teraz widzę, że to jednak może dać radę

a jak włożyłeś te śruby w listwę? jakoś szlifowałeś łepki czy co?

Sismon czytaj temat Kolego i nie zadawaj takich pytań mi tylko wiesz komu...link do aukcji jest

sismon pisze:a jak włożyłeś te śruby w listwę? jakoś szlifowałeś łepki czy co?

Gdybyś tylko czytał posty to było wyraźnie napisane, że całe siedzenie robił gość z allegro, więc nie podejrzewam żebyś od lukaszekm1 uzyskał odpowiedź. Przy małym (albo właśnie przeszlifowanym) łbie spokojnie się zmieści.
Przy okazji to śruby pasowałoby skrócić no i brakuje Ci gum amortyzujących a to przydatny detal, szkoda rysować nowy lakier z ramy. Jeszcze raz zapytam o materiał - to jest eko skóra? A tak generalnie to bardo ładnie wyszło

Tak eko-skóra i odradzano mi naturalnej skórki bo taką miałem na początku mieć zamiar.... się okazuje że jest bardzo podatna na czynniki typu deszcz i pęka ( po za tym wyzszy koszt o ok 100 pln czyli 270 plnów) Siedzenie będzie dopracowane w wolnym czasie a gumy musze gdzieś dokupić widziałem na Skuterze takie chyba do Shl i myśle żeby podeszły...

musiałem przegapić jak pisałeś o tym ale powiem ci ze gośc który ci to robił nie popisał się, siedzenie ma dziwny kształt szczególnie z tyłu spłaszczone jakoś, no i te śruby nie ucięte , myślałem ze robiłeś to sam...

A ja powiem tylko że ten kształt bardzo mi osobiście przypadł do gustu A reszte to dam rade:)
Mały update Zrobiłem dziś wreszcie skutecznie najważniejszą rzecz z całego remonciku Przerejestrowałem i opłaciłem moto

No i to jest robota ! Powiem tak siedzenie robiłem sam na ramce właśnie. Gość, od którego kupowałem pokrowiec podsuną mi pomysł właśnie zaczepienia listwy na śrubkach. Tak i zrobiłem. Kupiłem śrubki "trójki" z łbem stożkowym, długości jakiegoś 1cm. Wszystko zrobione bez problemów polecam takie skręcenie pozdrawiam i przepraszam za mały OT