Strona 1 z 1

WSK 175 1977

: 2016-10-18, 13:22
autor: Wojciechu
Witajcie. To mój pierwszy post na forum WSKi, ale przesiaduję tutaj z różnymi przerwami od całkiem dawna. Zanim o żelastwie to napiszę coś o sobie. Mam 31 lat, na motocyklach jeżdżę od gdzieś 15 około, mieszkam pod Krakowem.

Zaczynałem od Rometa z 81 roku, 3biegowego. Potem przyszedł czas na WSK. A więc WSK jest u mnie w domu od nowości, kupił ją tata u lokalnego dystrybutora, i jeździł z kumplami ze wsi, na zabawy, za dziewczynami, z dziewczynami itd :D Historie o ucieczkach przed bijatykami, lądowaniu w pokrzywach, przemarzniętych kolanach pewnie zna każdy z tego pokolenia. Potem gdzieś na początku lat 80tych WSK wylądowała w szopie, jej miejsce zajęła rodzina, dom i codzienność i fiat 126p ;) A ja jak byłem mały to chodziłem do tej szopy, siadałem, kopałem w starter (o jaki to był błąd) i bawiłem się że jadę :) No i później gdy były wielkie plany uruchomienia WSKi, okazało się, że wał jest zapieczony. Wtedy pojawił się Romet od sąsiada, do renowacji. Dostał nowe łożyska, szlif cylindra i tłok, nowy lakier, hamulce, opony, wyszedł pięknie. Cóż że 1ka wyskakiwała często, 2ka czasem a na 3ce robił buuu :) a przednie zawieszenie tylko było. Czasem wyleciało zabezpieczenie i koło się zablokowało, czasem benzyny brakło. Na szczęście motorower jest bardzo lekki, można pchać jak rower :) Końcem przygody było zmielenie skrzyni biegów - Romet wylądował w stodole.

W międzyczasie i WSK została odbudowana, regeneracja wału przy ul. Siemaszki w Krakowie ;), nowy tłok, łożyska itp. A kolor zmienił się z czarno czarnego na pomarańczowo szary (rama). A siedzenie zostało obszyte skórą cielęcą, wyglądało przepięknie, ale szybko się wytarło. No i kilka lat z przerwami pojeździłem, WSK dostała zapłon na module z VW, z przerywaczem jako czujnikiem, mostek prostowniczy Graetza, cewkę od Trabanta. No i wreszcie rozleciało się sprzęgło a w skrzyni zostały tylko dwa biegi, a WSK zaparkowała obok Rometa:) Stan ten trwa do dziś, Romet został naprawiony i jest na chodzie, a WSK czeka.

A, i była jeszcze SHL Gazela z 1968roku. Renowacja jej to był temat pracy dyplomowej w Technikum. Myślę, że można ją jeszcze zobaczyć w ZSM nr 1 w Krakowie, podobno jeździ ;) Dawno nie byłem i nie sprawdzałem.

Obecnie jeżdzę od 2,5 roku na Yamaszce TDM 900, WSK czeka na swój czas, a w głowie dojrzewa pomysł na kolejny sprzęt. Obecna Garbata wróci zewnętrznie do oryginału, mechanicznie będzie usprawniona, czyli dalej zapłon, prądnica, wał/korba/tłok i trzeba spróbować zarejestrować. A równolegle na spokojnie szukam szpeju i cośtam już kupuję do wspomnianego pomysłu. Będzie to wszystko trwało, bo żona, bo córka, bo dom i wiadome sprawy. Na początek odnajdę zdjęcia Gazeli i zrobię nowe WSKi i Rometa, i wkleję. Potem silnik z WSKi wyląduje na stole.

Jeśli ktoś dotrwał do końca i przeczytał wszystko, to na koniec tego posta dodam, że jestem pełen podziwu dla tego co robicie. Te renowacje, modyfikacje, a także poszerzanie bazy wiedzy na temat polskiej motoryzacji, to piękne dzieło, kopalnia wiedzy i inspiracja! Mam nadzieję, że dołożę do tego swoją cegiełkę ;)

Re: WSK 175 1977

: 2016-10-18, 14:34
autor: daroohd
Witamy kolegę przydała by się jeszcze jakaś fotka sprzętów.

Re: WSK 175 1977

: 2016-10-18, 16:28
autor: czankete
...na tdmzone jesteś? małopolska ma generalnie niezłą ekipę :-)

Re: WSK 175 1977

: 2016-10-19, 00:13
autor: Wojciechu
Oto kilka podłej jakości zdjęć, jak będzie jeszcze pogoda to wygonię motorki z garażu i umyje chociaż, wtedy będą lepsze zdjęcia...

Romet:
Zdjęcie2132.jpg
WSK:
Zdjęcie2131.jpg
I kilka archiwalnych zdjęć Gazeli:
000_0750.JPG
000_0783.JPG
fotki 001.jpg
fotki 008.jpg
czankete pisze:...na tdmzone jesteś? małopolska ma generalnie niezłą ekipę :-)
Ano jestem, pod tym samym nickiem, ale nie udzielam się zbyt często. Z zony można się dowiedzieć wszystkiego o TDMkach ;)

Re: WSK 175 1977

: 2016-10-21, 18:58
autor: daroohd
Uuuuu ta gazela to super sprzęt...

Re: WSK 175 1977

: 2016-10-21, 20:32
autor: Texas Ranger
Gazela pierwsza klasa!
Masz ją jeszcze, jeździsz na niej???

Re: WSK 175 1977

: 2016-10-24, 09:37
autor: Wojciechu
Nie czytają... :D

Gazela stoi w mini muzeum szkolnym w ZSM nr 1, w Krakowie, to był temat pracy dyplomowej w technikum.

Motocykl po renowacji był sprawny i kompletny, jeździłem na nim trochę, ale przednie i tylne amortyzatory wymagały regeneracji, czym wówczas nie zajęliśmy się..
Więc prowadził się średnio, do tego jak pewnie wiecie przód wstaje podczas hamowania :)

W tamtym roku byłem w szkole, mówiąc wprost sprawdzić czy moto jeszcze stoi, powiedziano mi, że jest i działa ale jest na jakiejś wystawie międzyszkolnej, więc go nie widziałem. Muszę się tam wybrać ;)

Mam gdzieś na CD kupę zdjęć, ale nie odpalałem jej dawno, więc nie wiem czy będą do odczytu, ale jak będą to wrzucę.

Re: WSK 175 1977

: 2016-10-24, 19:11
autor: peper50
Cześć Kolego,

Garbuska w tym kolorze też ładna :). Pozdrawiam!

Re: WSK 175 1977

: 2016-10-27, 19:57
autor: Krzychu15
Nie no gazela boska.Zapraszam do mnie :D

Re: WSK 175 1977

: 2016-11-10, 11:15
autor: Wojciechu
Wygrzebałem zdjęcia sprzed prawie 12 lat ;)

Przed:
000_0751x.JPG
000_0758x.JPG
000_0759x.JPG
I prawie po:
fotki 011x.jpg
fotki 010x.jpg
I już w szkole na obronie pracy...
100_0335x.JPG


Zabrakło emblematów, były niestety uszkodzone..

PS. Po prawej IŻ, dalej Jawa 250 ;)

Re: WSK 175 1977

: 2016-11-10, 16:28
autor: daroohd
Marzy mi się taka gazela :))))