Strona 1 z 1

WSK Kobuz 76"

: 2017-08-24, 12:32
autor: auriol77
Cześć,

Ostatnio stałem się posiadaczem Kobza z 76roku.Najważniejsze,że z dokumentami. Ogólnie motocykl stał od wielu lat. Jest mocno zaniedbany i był w rękach magika malarza i tjunera. Zawieszenie przednie to ulep z mz i jawy. Nawet go nie zabierałem. Tłumik od cz350.

Koła pomalowane na srebrno. Kierunkowskazy na czarno. Jest nadzeja, że pod lakierem chrom w dobrym stanie, ale jeszcze nie miałem czasu się tym zająć.

Rama wymaga trochę pracy. Osłona pełna łańcucha standardowo przetarta w charakterystycznych miejscach. Boczek od strony filtra powietrza trochę podcięty.Błotnik tylny ma obcięte częściowo uchwyty pod śruby zawieszenia. Wahacz mam do wymiany na inny. Na stałe dospawana stopka boczna na tyle hardkorowo, że metal jest przepalony do dziury. Stopkę centralną też chyba będę szukał inną.

Potrzebuję również bolca do kanapy, bo jest urwany. Silnik do remontu, bo kompresja średnia.

Także czeka mnie sporo pracy, ale sukcesywnie na spokojnie będę coś działał. Zdjęcia póki co z ogłoszenia.

Obrazek

Obrazek

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-08-24, 16:40
autor: daroohd
Zdjec nie widac bolec oraz wydech do 175 mam na zbyciu

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-08-26, 15:41
autor: auriol77
Trochę dzis poczyściłem części itp. Okazało się, że motocykl jest z 75 roku (tak wybite na tabliczce)

Pomoże mi ktoś z kolorem błotników - jaki to numer ral ?

Obrazek


Co ciekawe przelotki linek są malowane.

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-08-26, 16:26
autor: daroohd
https://youtu.be/W3i-ZMTC6_0


Super maszyna juz dosc ciezko dostepna.
Masz jeszcze do wymiany amortyzatory z tylu te sa od mz.
Mam z 76 i w swojej dalem blotniki na proszek wyszlo ok 60 zl na bialo bo duzego wyboru nie mial lakiernik i wyszlo super...

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-08-29, 10:08
autor: golfcc
Tjuner niezle ja poprzerabial ale jeszcze nie tak tragicznie aby nie powrocic do oryginalu:) najwazniejsze ze masz: zbiorbik, boczki, kierunki i lampe :)

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-08-29, 13:39
autor: Jogurt
Jest potencjał, mój to dopiero był gruz. Najdroższe elementy masz na motocyklu, reszta to pikuś.

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-08-29, 14:35
autor: auriol77
Na spokojnie zostaje mi kompletowanie części i naprawianie tego co zepsute. Małymi krokami jakoś pójdzie. Na pierwszy etap pójdzie rama i elementy do piaskowania i malowania proszkowego to już ubędzie.

Może w najbliższym tygodniu, dwóch oddam kierunki do chromowania. Jak jakość usługi będzie ok to dorzucę kolejne rzeczy.

Ma ktoś pomysł jak rozruszać zastane lagi? Nafta,ropa? Palnik? W najgorszym wypadku wezmę zdemontowane zawieszenie z drugiej wsk, ale wolałbym tego uniknąć,bo jak mi się zachce powrót do oryginału to znów będą poszukiwania.

Gdyby ktoś miał dekielek zapłonu z napisem predom - dezamet to może się odezwać.

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-09-08, 19:23
autor: peper50
Fajny ten Kobuz. Te roczniki najfaniejsze. Gratulacje i powodzenia :)

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-09-08, 22:35
autor: DaViD
auriol77 pisze:
2017-08-26, 15:41
Trochę dzis poczyściłem części itp. Okazało się, że motocykl jest z 75 roku (tak wybite na tabliczce)

Pomoże mi ktoś z kolorem błotników - jaki to numer ral ?

Obrazek


Co ciekawe przelotki linek są malowane.
Błotnik widoczny na zdjęciu prawdopodobnie był malowany, wątpię żeby przelotka linki była pomalowana razem ze śrubą i raczej nie było aż tak ciemnego odcieniu błotników ;-)
Zadzwonię jutro do lakiernika u którego robiłem błotniki i dowiem się jaki to był RAL, bo wyszły na prawdę bardzo fajnie :-)

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-09-09, 19:06
autor: Skinder
WSKowy popielaty to 7035. Przynajmniej tak tu gdzieś kiedyś wyszukałem, polakierowałem swoje i uważam że jest idealnie.

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-09-11, 22:04
autor: auriol77
Błotniki na moje oryginalny kolor mają. Powłoka jest ładna gładka.od spodu jednakowo. Nie ma śladów wiejskiego tunera.przednie zawieszenie było zdemontowane ogólnie i nie uzywane.
Z nowości to udało mi się kupić całkiem ładne tylne amortyzatory i tłumik oraz klosze kierunkowskazów.

Do picia się dobijam w sprawie gum i szprych ale póki co bezskutecznie.

@Skinder dzięki za numer

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-09-12, 20:37
autor: auriol77
Znalazłem na swoim dysku foto sporta (kiedyś chyba wstawiany na tym forum) i kolor zbiornika to jest dokładnie ten odcien, który mam na błotnikach. Ni to szary, ni niebieski. :-)

Obrazek

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-10-14, 22:22
autor: maniekgazela
Ral 7042 ale takie były w tych wcześniejszych z małym licznikiem, wydaje mi sie że powinieneś mieć te jaśniejsze błotniki czyli Ral 9002 takie podobne do bialego

Re: WSK Kobuz 76"

: 2017-10-15, 20:40
autor: rafm
maniekgazela pisze:
2017-10-14, 22:22
Ral 7042 ale takie były w tych wcześniejszych z małym licznikiem, wydaje mi sie że powinieneś mieć te jaśniejsze błotniki czyli Ral 9002 takie podobne do bialego
chyba tak - Ral 9002 - ja mam ten kolor raczej

Re: WSK Kobuz 76"

: 2018-02-25, 14:10
autor: auriol77
WItam forumowiczów,

Od ostatnich postów prace nie poszły jakoś bardzo do przodu. Przerejstrowałem na siebie. Udało mi się pochromować część elementów. Większość części ponownie ocynkowałem jednakże, te mocniej skorodowane a wcześniej przezemnie nie przygotowane są do poprawy. Jednak najlepiej samodzielnie wygładzić powierzchnie papierem, bo kwas wszystkiego za nas nie zrobi.

Dokupiłem również używany tłumik w ładnym stanie, amortyzatory kryte,kolanko i błotnik przedni. Ten z motocyklem ma dziwne wgnioty i przywracanie starego do stanu idealne byłoby ciężkie.


Pytanie dla osób, które przeszły zaplatanie kół na nowych obręczach. Warto inwestować w tajawńskie za ok. 100pln czy tylko obręcze Hiszpańskie,Czeskie dają radę? Różnica w cenie jest dość duża.

Re: WSK Kobuz 76"

: 2018-03-07, 19:57
autor: auriol77
Dokładam trochę zdjęć z prac. Udało mi się kupić za grosze i doprowadzić do prawie ideału ori kolanko. Niestety kwadratowe z nowszych WSK, ale jak się trafi docelowe to kiedyś zmienię.

Re: WSK Kobuz 76"

: 2018-03-09, 23:26
autor: Mateusz WSK
W jaki sposób doprowadziłeś kolanko do takiego stanu ?
Barrrrdzo dobra robota.

Re: WSK Kobuz 76"

: 2018-03-13, 12:13
autor: auriol77
Najpierw ten skamieniały brud potraktowałem zmywaczem do gaźników i ile się dało spolerowałem staliwem o gradacji "0". To jest sam środek między ostrym, a najdelikatniejszym. Najbardziej toporne grube zachnięcia mechanicznie deklatnie zeskrobałem nożykiem. Później staliwo z pastą autosol. I dalej już pasta z filcem miękkim na wierarce. Na koniec żeby drobne smugi wypolerować tarcza bawełniana z pastą wykańczającą twardą.