WSK 175 - Pierwsza przygoda
: 2021-03-01, 17:25
Jakiś czas temu (~15 lat) zakupiłem za symboliczną flaszkę takie oto cudo. Tak jak ja jest to rocznik '84, tak przynajmniej jest na tabliczce, więc trochę wartości sentymentalnej jest Po zakupie przejechałem się kilka razy, ale wystąpiło trochę problemów typu brak aku, zerwana linka sprzęgła i moto wylądowało na te lata w odstawce z zamiarem, że zaraz się wezmę i porządnie odrestauruję do oryginału
Nastąpiło to dopiero teraz i mam na dzień dobry pytanie jak powinien w tym przypadku ten oryginał wyglądać? Ani to Kobuz, przód zdaję się od Bąka/Lelka? Ogólnie teraz to ulep, są jakieś braki typu lampa, zegar, boczek i inne pomniejsze detale. Dodam też uczciwie że żaden ze mnie znawca, dokształciłem się trochę już na tym forum, ale wciąż brak spójnego pomysłu jaką koncepcję efektu końcowego obrać.
W związku z tym pozwolę sobie wrzucić kilka zdjęć i poproszę o ocenę i radę co z tym zrobić.