WSK - WueSKowe Forum

Witam

Chciałbym zapytać, czy ktoś miał do czynienia z użytkownikiem Damian, na tablicy, korzystając z jego centrowania wału czy kupując chociażby te CDI. Niektórzy piszą tutaj, ze to zwykły naciągnacz. Jest w stanie ktoś mi coś powiedzieć o nim więcej, czy podać przykłady jakości jego uslug? Z góry dzięki

Pozdrawiam

""Wszystkie podzespoły są nowe wysokiej jakości wykonane według japońskiej technologii.""
Taaaa...

Skoro ktoś pisze, że naciągacz to od razu sobie daruj. Rozumiem gdyby sprzedawał to na allegro to można jeszcze jakoś gościa namierzyć ale po tablicy można spodziewać się wszystkiego.

http://allegro.pl/show_user.php?uid=7561900&type=fb_all

Jego konto na allegro. Seems legit. Chciałbym jeszcze usłyszeć coś od jego klientów, którzy są na tym forum, przy okazji będzie info dla potomnych

Z przykrością mogę stwierdzić, że jakość usługi według mnie jest żadna. Wały po "centrowaniu" za kwotę xx zł za sztukę nie nadawały się do montażu tylko do ponownego centrowania. Osobiście odniosłem wręcz wrażenie, że były w rękach osoby, która ma niewielkie pojęcie o centrowaniu, stąd nawet nie widzieliśmy z kolegą sensu próbować składać reklamacji - szkoda byłoby czasu i pieniędzy na przejazdy .
W konsekwencji oddałem je do prawdziwego fachowca (tu reklamował nie będę, ponieważ wiadomo o kogo chodzi) i za 1/3 kwoty xx zł jaka została wyrzucona można powiedzieć w błoto praktycznie od ręki zostały naprawdę wycentrowane i obecnie wzorowo pracują w złożonych silnikach .

Dzięki, czyli jednak pozostaje mi jedną opcjąa;)

Czyli utopiłem szmal zrobiłem u niego 5 wałow na raz w tamte wakacje , ktorych jeszcze nie sprawdziłem .

Oktan175 pisze:Czyli utopiłem szmal zrobiłem u niego 5 wałow na raz w tamte wakacje , ktorych jeszcze nie sprawdziłem .

...tego nie wiem jak Twoje wały porobił, ale mój i kolegi nie nadawał się do zamontowania - nie będę się wdawał we wszystkie szczegóły ale jak po "centrowaniu" masz bicie na czopie rzędu 0,5mm (tak - dziesiątych!!!) to o czym więcej mówić?

mój kumpel miał z nim kontakt bo robił mu centrowanie. Jego komentarz na temat tego Pana ograniczył się do jednego słowa: "CH@@J"

wypowiem się tutaj:

zapłon który kupiłem od tego pseudo fachowca (druciarza) był wybrakowany i niezgodny z opisem:
-pomijam fakt, ze podzespoły miały być japońskie
-koło miało być przystosowane pod ściągacz dwu ramienny
-brak deklarowanego klinu (nie był to dla mnie duży problem)
-brak odpowiedniej instrukcji montażu (to tez nie duży problem)
-towar niechlujnie spakowany, przez co konwektory na przewodach uszkodziły się (i to tez dla mnie nie problem)
-kolo magnesowe nie wchodzi do końca na stożek walu
-podstawka cewek nie posiada otworu osadczego na karter i pasuje tyko na bodajże dwa z trzech otworów M6
-zapłon według sprzedającego montujemy na gumę do żucia i słowo honoru
-deklarowane 250 zl za cały zapłon to w rzeczywistości 280 zl ale dowiesz się o tym jak się dopytasz

kupujac gotowy zapłon "przystosowany" przez niego oczekiwałem, ze nie będę musiał się tym sam zajmować i marnować czas na przerubki za ktore zaplaciłem.
kontakt telefoniczny to jakiś dramat, gadasz jak ze ścianą, po czym strzela focha i rzuca słuchawka.
nie przyjmuje zwrotów (pomimo ze nasze prawo go do tego zmusza Art. 7 Dz. U. z dnia 31 marca 2000 r.) o czym dowiesz po fakcie zakupu.

temat rozwojowy, jak zakończę sprawę postaram się opisać szerzej

Sarmat pisze:http://allegro.pl/show_user.php?uid=7561900&type=fb_all

Jego konto na allegro. Seems legit. Chciałbym jeszcze usłyszeć coś od jego klientów, którzy są na tym forum, przy okazji będzie info dla potomnych

Klientem tego pana nie byłem. Jednak znam dwie osoby korzystające z jego usług to powiem że uuuuuchuchuuuuu Nie ma co więcej pisać.

...to już widzę, że na pewno nie jestem pojedynczym przypadkiem - jak tak dalej będzie to niestety gość prędzej czy później znajdzie się w tym temacie: http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=77&t=6759

Istnieje coś takiego jak urząd skarbowy

Sebastian440 pisze:Istnieje coś takiego jak urząd skarbowy

gość mnie wkurzył, wiec mu nie odpuszczę

US lubi takie sprawy, jak będą chcieli, to mogą uprzykrzyć mu życie do końca.

Hmm... Dwa konta, jeden dzień rejestracji w odstępach 4 minutowych i w obu przypadkach pierwszy post wychwala ten oto cdi... Ktoś tu sobie niezłą reklamę robi... Sądzę, że aby nie wprowadzać innych w błąd administracja powinna usunąć te wypowiedzi.

fenq pisze:Hmm... Dwa konta, jeden dzień rejestracji w odstępach 4 minutowych i w obu przypadkach pierwszy post wychwala ten oto cdi... Ktoś tu sobie niezłą reklamę robi... Sądzę, że aby nie wprowadzać innych w błąd administracja powinna usunąć te wypowiedzi.

Jestem tego samego zdania.

marcin91r pisze:Panowie zdecydowałem się na zakup cdi u tego sprzedawcy. Mam silnik starszego typu na głębokim zapłonie, ale udało mi się to spasować. Zamówiłem cały kompletny zestaw razem z instrukcją montażu, i jedyna trudność w zamontowaniu tego zapłonu polega na wywierceniu dwóch otworów w płytce , więc myślę że za te pieniądze naprawdę warto, jedyne dodatkowe koszta jakie musiałem ponieść to zakup wiertła m7 za 5zł . W wale nie musiałem wiercić żadnych otworów bo gwint wystawał na tyle że udało mi się złapać oryginalną nakrętką. Suma sumarą wydać 290 zł i wywiercić dwa otwory w płytce to naprawdę rozsądna cena niż zakup takiego zapłonu za 430 zł na innych aukcjach a jest prawie że taki sam jedynie różni je płytka i moduł zapłonowy. Po zmontowaniu wszytko ładnie pracuje, silnik jest na pewno żwawszy niż na oryginalnym zapłonie, odpala od strzała i światła są dużo mocniejsze niż w oryginale. A co do japońskiej technologii, to oczywistym jest że nie są to japońskie podzespoły tylko są wykonane według japońskiej technologii a to jest istotna różnica, czytajcie ze zrozumieniem . Mam też jawę 250 i myślę nad takim zapłonem do niej. U Damiana można również takie coś kupić. Po zakupie zdam relację jak to się spisuje.

Znalazł się jeden z dwóch (na razie) "zadowolonych" klientów i obyś był zadowolony jak najdłuższej. Co do wspomnianych "podzespołów wykonanych w japońskiej technologii" to też nie bardzo bo całość pochodzi z chińskich skuterów i z Japonią ma tyle wspólnego co nic. Idąc dalej facet pisze ,że zestaw do samodzielnego montażu kosztuje u niego 250 zł, a Ty piszesz o kwocie 290 zł - za co zapłaciłeś dodatkowe 4 dychy?
Płytka opiera się na niczym poza dwoma śrubami które są najtwardsze z całego zestawu - pytanie czy płytka wytrzyma.
Płytkę z zespołem cewek ustawiasz na "oko" - tak mówi instrukcja, koło magnetyczne nie pasuje na stożek wału, jak sam napisałeś. Pytanie kiedy koło spotka się z cewkami, a zrobi to na pewno. Przykręcenie koła na kilka zwojów gwintu nie napawa optymizmem pomimo zapewnień sprzedającego.
Próbowałeś coś więcej u niego załatwić poza zakupem i wpłatą kasy?
Przyglądałeś się jak są wykonane przeróbki? Widziałeś "magneto"? Do mnie połowa konektorów na przewodach przyjechała uszkodzona. Przewody to jakiś badziew i dobrze byłoby gdyby nadrabiały izolacją, ale nawet tak nie jest - cienizna!

Jeśli komuś odpowiadają druciarskie przeróbki to i tak nie polecam Damiana S - nazwisko kojarzy mi się ze skubaniem klienta

reasumując
trzymaj się i bacznie przyglądaj się jego drut modom - chyba ze tu ty Damian?

adam-kuna1985 pisze:Też miałem do czynienia z tym gościem, jakiś rok temu oddałem mu do remontu dwa silniki jeden do wsk 125 i drugi do shl m11. W silniku wsk miał też dodatkowo zamontować zapłon cdi. Z mojej oceny uważam że remont obydwóch silników został przeprowadzony w prawidłowy sposób. W mojej wiesi miałem problem z wyskakującym trzecim biegiem oddawałem silnik do znajomego mechanika rozbierał go dwa razy i problemu nie rozwiązał nadal było to samo. Po naprawie u Pana Damiana usterka została usunięta, co prawda nie chciał mi powiedzieć co było przyczyną ale mniejsza o to ważne że działa , zapłon cdi też nie sprawił mi ani razu żadnego problemu, silnik zawsze odpala od kopa i dobrze się wkręca, w silniku shl przeprowadził mi kapitalny remont włącznie z regeneracją wału. Narazie jeżdżę na tym silniku od pół roku i nic niepokojącego się nie dzieje, wszystko trzyma się kupy

wszystko trzyma się kupy, tyle tylko że z przewagą kupy.

Za zapłon zapłaciłem 290 a nie 250 zł, pod płytkę podłożyłem podkładki, to prawda płytka się trzyma na dwóch śrubach ale to w niczym nie przeszkadza, nic złego się nie dziaje ani się nie luzuje możliwości regulacji zapłonu brak bo można go ustawić tylko w jednej pozycji 3 mm przed GMP i w takiej pozycji dobrze pracuje, przewodów i konektorów raczej nie da się uszkodzić w transporcie więc nie wiem jakim cudem u ciebie były uszkodzone. Każdy ma prawo wyboru i niech sobie kupuje u kogo mu się podoba ja kupiłem i jestem zadowolony więc jeśli wam nie pasuje kupujcie u kogo innego.

Damian to druciarz maksymalny.
Naciąłem się na jego CDI, w skrócie: montaż miał być dziecinnie łatwy, pozwalający powrócić do oryginału.
Płytka nie pasowała, więc wysłałem silnik do Damiana Skubiszewskiego , miał za darmo założyć zapłon, z zastrzeżeniem że wału nie wiercimy i nie gwintujemy.
Niżej wklejam wiadomość którą do niego wysłałem po otrzymaniu silnika:

silnik dotarł, ale ogólnie to jest lipa.
Po pierwsze - nie chciałem aby gwintować wał. Więc wał mam nagwintowany, zniszczony gdybym chciał przywrócić motocykl do stanu pierwotnego.
Po drugie - w ogłoszeniu pisze pan, że montaż jest bezpłatny, chciał pan dodatkowo 50zł, sprawę przemilczałem, chociaż wysyłałem silnik bo wprowadził pan w błąd z prostotą montażu. Pomijam to. Pisze pan że wysyła kurierem, a w poniedziałek zjawia się listonosz. No kurierem to on nie jest, karton uszkodzony, na szczęście zawartość kompletna. Ale kolejne zaskoczenie - do zapłaty jest ponad 80zł, o czym pan nie wspomniał. Wystarczyło powiedzieć że 50zł plus wysyłka, jakoś nie odnotowuje tego faktu.

Nie wiem czy silnik działa, bo muszę teraz przerabiać całą instalację elektryczną. Ale wracając do kwestii wizualnej - przewody ze statora powinny zostać wyprowadzone otworem z silnika do tego przeznaczonym, a nie otworem na cewkę. Porażka.