WSK - WueSKowe Forum

Ogłoszenie z OLX o treści:
"witam sprzedam rame wsk zarejestrowana biała tablica rok prod 1976 data pierwszej rejestracji 79 nr win zgodny z dowodem wiecej na tel 604945610"

Kreatywność Januszów biznesu z OLX jak zwykle nie zna granic. Rama od WSK 175, numer ramy wskazuje na rok produkcji 1979, może końcówkę 1978. Tymczasem na tabliczce wybite jest 1976, przy numerze silnika, aby dodatkowo utwierdzić klienta, że to absolutny unikat, nabite jest "XS". Wisienką na torcie jest "S2" wybite na górze tabliczki, poza polem. Wygląd tabliczki prosto z Allegro, z użyciem za dużych numeratorów i "oryginalnych nitów", jest komiczny. Nic do siebie nie pasuje. Jakoś w mojej WSK S2 tabliczka wygląda zupełnie inaczej. Przynajmniej cena jest mega okazyjna, bo wynosi jedynie 2250 zł.
Oczywiście z treści i tytułu ogłoszenia nic złego nie wynika, wszystko jest w porządku, bo nie napisano, że to rama do S2. Taki przekaz niewerbalny. Przedświąteczne szukanie jelenia (a może prędzej renifera?).

Śmiech na sali , ale znając życie ktoś się natnie przy aktualnej modzie na zabytki większość ludzi nie ma większego pojęcia poza ogólnikami, swoją drogą ktoś musi mieć chody w WK, że dopisali mu S2 w dowodzie.

To raczej wynika z niewiedzy urzędników a nie chodów w WK:) Przy którejś Wuesce pani sama się pytała czy tylko M06B3 czy coś dopisać...

Ogłoszenie wisi już dobre kilka miesięcy, ciekawe czy rama jest równie schrzaniona jak tabliczka

kabaret

Znam trochę tego gościa , wielki kolekcjoner kombinator , nawet opowiadał mi że wspawuje reperaturki główki ramy i nabija numery (szkoda tylko że nie zgodnie pod oryginał).