Zerwany bolec przerywacza

Odpowiedz
Awatar użytkownika
Starboost
Posty: 28
Rejestracja: 2014-08-07, 16:47
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B3 1977
Lokalizacja: Białystok/Sokółka/Krynki
Kontaktowanie:

Zerwany bolec przerywacza

Post autor: Starboost » 2014-08-22, 14:21

Witam WueSKową brać!
Panowie, mam problem, ponieważ magneto zgięło mi bolec platynek i niestety się połamał.
Mam pytanie - Czy da się to jakoś zastąpić? Wszystko jest OK, a nowej podstawy nie chce mi się kupować.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Zerwany bolec przerywacza

Post autor: Savier » 2014-08-22, 14:47

Ja kiedyś na agmocie kupowałem.

Awatar użytkownika
Starboost
Posty: 28
Rejestracja: 2014-08-07, 16:47
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B3 1977
Lokalizacja: Białystok/Sokółka/Krynki
Kontaktowanie:

Re: Zerwany bolec przerywacza

Post autor: Starboost » 2014-08-22, 21:36

Sam bolec? W sklepie powiedzieli mi, żebym sobie dotoczył...

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Zerwany bolec przerywacza

Post autor: Savier » 2014-08-22, 21:44


Awatar użytkownika
Starboost
Posty: 28
Rejestracja: 2014-08-07, 16:47
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B3 1977
Lokalizacja: Białystok/Sokółka/Krynki
Kontaktowanie:

Re: Zerwany bolec przerywacza

Post autor: Starboost » 2014-08-30, 17:04

Wielkie dzięki!
Strona się przyda, ale boli trochę to, że zakupy trzeba zrobić za 50 zł.
Tak, czy siak, dzięki ;)

Ewentualnie może ktoś sam coś takiego robił?

Awatar użytkownika
Starboost
Posty: 28
Rejestracja: 2014-08-07, 16:47
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B3 1977
Lokalizacja: Białystok/Sokółka/Krynki
Kontaktowanie:

Re: Zerwany bolec przerywacza

Post autor: Starboost » 2014-09-01, 15:41

Moje rozwiązanie:
Wybiłem pozostałości osi platynek, znalazłem odpowiednią śrubę (5 lub 5.5, nie pamiętam, ale mniejsze od 6), szlifujemy dół tak, aby nie przeszkadzał w zamontowaniu iskrownika do silnika. Przykręcamy z góry nakrętką i rozwiercamy przerywacz tak (plastyk młoteczka), aby pasowało. Możemy się cieszyć. Uprzedzam, że młoteczek nie pasuje idealnie do kowadełka, bo przeszkadza nam nakrętka. Plastyku z dołu nie szlifować! Nie może być styku z masą.
Tyle.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości