WSK - WueSKowe Forum

Czyli ładowanie na dość przyzwoitym poziomie. U mnie na 6V przy maks. prądzie 2A pali nawet bez akumulatora.

Sorry za odkop, szukałem sporo po forach, ale nic nie znalazłem. Czy próbował ktoś zrobić prądnicę a'la japończyk ? Cewek jest 6, regulator napięcia od japońca jest 3-fazowy. Skoro w WSK od świateł ma się cztery cewki połączone szeregowo, daje to 3v na cewkę, trochę mało, trzeba przewinąć tak żeby mieć 6V na cewkę, wtedy para miałaby 12V (14,4V) z samych świateł byłoby 2 fazy, dodatkowe dwie ładowania przewinąć tym samym drutem byłaby 3 faza. No i pytanie, czy w WSK175 koło magnesowe ma tyle samo magnesów ile cewek, jeśli tak to ten pomysł byłby trochę chybiony, bo nie byłoby przesunięcia fazowego i na każdej cewce napięcie narastałoby tak samo i mimo 3 oddzielnych obwodów, prądnica nadal by była 1 fazowa, tylko prostownik miałby mniejsze natężenie do cięcia napięcia powyżej 14.4V.
Taka na razie czysta teoria, 17 lat temu zacząłem regenerację silnika WSK 175 i od tego czasu chodzi mi po głowie jak zrobić bilans energetyczny by był taki, by żarówki świateł pozycyjnych i cewka nie rozładowała akumulatora, ewentualnie nie gasł używając klaksonu. Ewentualne przerobienie na CDI, odciążyłoby układ o cewkę i odizolowałoby zależność iskry od akumulatora. Jak to też stosowane jest w japończykach tylko brak tu tej 7 cewki zasilania CDI.

Przecież jest już wszystko opracowane więc po co znów wymyślać ??

Matej pisze:Przecież jest już wszystko opracowane więc po co znów wymyślać ??

Dasz linka ?

wiete pisze:Dasz linka ?

Wystarczy w szukajce coś wpisać: viewtopic.php?f=118&t=11984&hilit=cdi+poradnik

rafalgb pisze:

wiete pisze:Dasz linka ?

Wystarczy w szukajce coś wpisać: viewtopic.php?f=118&t=11984&hilit=cdi+poradnik

Dałeś linka do zapłonu CDI, to już czytałem, zostają dalej 4 cewki do przednich świateł, jedna zostaje na ładowanie akumulatora, tylną żarówkę świateł, stop, przednią postojówkę i podświetlanie zegara, do tego jeszcze sygnał, który tak jak i stop potrafił zgasić silnik, kiedy akumulator był słaby(w klasycznym rozwiązaniu). O kierunkach można zapomnieć, chyba że LED. Daj linka do przerobienia prądnicy na trójfazową (choć raczej w tym sprzęcie jednofazową z trzema parami cewek) z regulatorem by podpiąć wszystko pod zapłon klasyczny. Po co kombinować? A po to by doprowadzić ładowanie do najczęściej spotykanego w japońskich motocyklach rozwiązania. Motocykl po odpaleniu i nie zapalaniu przez jakiś czas świateł potrafiłby podładować akumulator, a nie jak kiedyś utrzymać jeden stan naładowania, bo wszystko było liczone na 0. Np u mnie raz spadł łańcuch, wbił się między przednią zębatkę a stojan prądnicy, finał taki że przytarły się blachy cewek, powstała większa szczelina,siła pola magnetycznego spada o kwadrat odległości i jak się ma w takim przypadku prądnica liczona na zero? Wiem, że jeśli się ma już CDI, to można zastosować jeszcze regulator i ściąć napięcie z szeregowych 4 cewek świateł i też by dobrze ładowało z wyłączonym światłami, do tego przednia żarówka mniejszej mocy i jest dobrze. Zostaje jeszcze ta szósta niewiele robiąca cewka, bo nawet nie raczej ale na pewno 12V w serii to ona nie da. Chodzi mi o to by równomiernie obciążyć wszystkie sześć cewek, połączonych szeregowo po dwie, podpiętych pod 3 tyrystory z diodami zenera, prostującymi napięcie na 14,3V spiętymi w jedną prądnicę i zastosowanie w całym motocyklu tylko jednego źródła napięcia, a nie jak to jest teraz, cewka połowicznego ładowania w wypadku nie włączonych świateł, druga cewka pełnego ładowania w przypadku włączonych świateł (kiedyś z wszystkimi założonymi żarówkami przejechałem całe 2 km. i motocykl zgasł z powodu rozładowanego akumulatora) i czterech pozostałych dla super fajnych przednich świateł, które nic więcej nie robią, a zajmują 4/6 prądnicy.

Schematu sprawdzonego nie mam ja bym spróbował może tak na typowy regulator 3 fazowy od chińczyka ciekawe co by z tego wyszło
Jak coś wypróbujesz daj znać.

Czekam jeszcze tylko na łożysko igiełkowe wałka zdawczego i będę powoli składał silnik. Odpalę na klasycznym zapłonie i na takim wrzucę w ramę. Jak będę miał już wszystko złożone zacznę przerabiać. Na początek wypróbuję 6 cewek świetlnych w parach po 2, powinny dawać 6V, co jeśliby miało odpowiednią moc by wystarczyło. Do wyprostowania napięcia, na każda parę użyję czegoś takiego:

Jeśli nie to przewinę inny stojan na 12 V i wtedy można będzie zastosować regulator od chińczyka/japończyka, lub ten co powyżej.

wiete pisze:Czekam jeszcze tylko na łożysko igiełkowe wałka zdawczego i będę powoli składał silnik. Odpalę na klasycznym zapłonie i na takim wrzucę w ramę. Jak będę miał już wszystko złożone zacznę przerabiać. Na początek wypróbuję 6 cewek świetlnych w parach po 2, powinny dawać 6V, co jeśliby miało odpowiednią moc by wystarczyło. Do wyprostowania napięcia, na każda parę użyję czegoś takiego:

Jeśli nie to przewinę inny stojan na 12 V i wtedy można będzie zastosować regulator od chińczyka/japończyka, lub ten co powyżej.

Coś uważnie nie przeczytałeś tematu.
Podałem schemat połączenia wszystkich cewek razem jako ładowanie akumulatora bez rozdziału na światła.
Rozwiązanie sprawdza się świetnie z nowym wirnikiem.

wiete pisze:Dałeś linka do zapłonu CDI, to już czytałem, zostają dalej 4 cewki do przednich świateł, jedna zostaje na ładowanie akumulatora

Bo robi się inaczej...


Kupujesz wirnik z Royala, robisz cewkę CDI i montujesz wg schematu wujcia:
viewtopic.php?f=23&t=5491&start=180

Mam pytanko do znawców, zabrałem się właśnie za przerobienie instalacji z 6V na 12V, chciałbym zostać przy oryginale ale też chciałbym normalnie jeździć dlatego wrzucam też CDI. Powiedzcie mi taką rzecz.
Cewkę nawiniętą cienkim drutem zamieniam na cewkę nawiniętą jeszcze cieńszym pod CDI,
Zostaje mi opcja podpięcia jednej cewki jako ładowanie (ona wytwarza 12V czy 6V?) i 4 cewek do zasilania lampy przedniej
lub wszystkie cewki na ładowanie aku i światło przednie również z aku.
Pytanie czy można podpiąć dwie cewki jako ładowanie a trzy do przedniego światła?
Chyba, że przy zapłonie CDI akumulator będzie poprawnie doładowany przy wykorzystaniu wszystkich cewek jako ładujące i światła z akumulatora. Chcę zamontować również kierunkowskazy (10W żarówki). Mam na biurku prądnicę, myślę myślę i coś nie mogę wymyśleć

EDIT
Może lepiej zamiast przewijać cewkę, zamienić ją na tą z grubym drutem jak pozostałe w prądnicy a CDI zasilić z transformatora?


EDIT
Naprodukowałem się a teraz znalazłem temat z wirnikiem z royala. Dawno człowiek się tym nie zajmował i wyszedł z tematu Kupuję wirnik z enfielda i działam dalej. Pozdrawiam

Witam
Przy wykonywaniu przeróbek prądnicy od WSK 175 warto wziąć pod uwagę, iż wirnik ma 3 pary biegunów.
Cewek mamy 6 rozmieszczonych symetrycznie. Zatem zastosowanie mostka prostowniczego trójfazowego nie ma żadnego sensu.
Nie uzyskamy klasycznej prądnicy trójfazowej, w której musi być przesuniecie fazy 120 stopni aby nie płynął prąd z punktu połączenia gwiazdy.
W WSK zawsze mamy przesunięcie 180 stopni bez względu jak podłączymy cewki i tak możemy tylko kombinować.
Zapewne konstruktorzy zrobili to w taki sposób aby uzyskać 12V z cewek do świateł ( bo są wszystkie w danym momencie w fazie).

Ja u siebie mam zamontowanych 6 cewek "świetlnych" i zrobiłem połączenie po 3 cewki szeregowo w fazie i następnie te dwa układy spiąłem równolegle. Nie mam rozbicia na cewki świateł i zapłonu (jedno wyjście na wszystko). Efekt jest bardzo dobry. Ładowanie ok i światła, Choć by nie marnować niepotrzebnie prądu zrobiłem mały myk ze światłami jaki opisałem w innym swoim poście o świetle do jazdy dziennej.

W załączniku przesyłam schemat prądnicy z oznaczonymi na zielono kierunkami linii pola magnetycznego. Niby banalne, ale bardzo ułatwia projektowanie bo wystarczy prowadzić przewody zgodnie z ich kierunkami. Może komuś się przyda przy wymyślaniu swoich typów połączeń.