WSK - WueSKowe Forum

Witam. Taki problem- dzisiaj po długim postoju chciałem odpalić czwórkę, lecz zalała się. Podczas odkręcania świecy dotknąłem cewkę WN i prawie się poparzyłem. Nawet nie odpaliła, a cewka gorąca, dodam, że jeździłem na niej normalnie, iskra jest. Co jest nie tak?

Cewka ma zwarcie takie wewnatrz zwojowe zdoopcenie, poprostu wymien ja lub zaloz CDI. Cewka normalnie powinna byc letnia ale nie goraca.

No niezła porada. Jeśli cewka ma wewnętrzne zwarcie to nie daje iskry. Zwój zwarty przejąłby całą tą energię.

Cewka zwyczajnie się grzeje bo płynie przez nią stały prąd. W trakcie normalnej pracy silnika, większość energii która gromadzi się w cewce jest wyindukowana i zużyta na wyprodukowanie iskry. W sytuacji, gdy silnik jest wyłączony, a zapłon włączony i platynki zwarte to przez cewkę płynie prąd powodując na rezystancji uzwojenia pierwotnego wydzielanie mocy w postaci ciepła, i takie zachowanie jest jak najbardziej normalne, i nie musi oznaczać uszkodzenia cewki więc jeśli działa, nie trzeba jej wymieniać.
Jedyne co trzeba, to pamiętać o wyłączeniu zapłonu jak silnik nie pracuje i to jest rada dla pytającego kolegi.
Znane są przypadki gdy cewka uszkadza się od takiego przegrzania.

Dzięki Pawlik za uspokojenie i wytłumaczenie.