WSK - WueSKowe Forum

Witam!

Chciałem malować osłony boczne - plastikowe, ale nie wiem jak.
Chodzi o to, że jak pomaluje je normalnie to farba po jakimś czasie odpryskuje.
Jak malować plastik, żeby farba nie odpryskiwała, trzeba coś dodać do farby?

Chciałem też pomalować lagi z zawieszenia przedniego z KOSa. Są porysowane i chciałem się dowiedzieć jak je pomalować, aby powierzchnia była gładka (żeby zamaskowały się rysy), jaką farbą malować - żeby nie obiła się od uderzenia jakiegoś kamyka.
Sprej odpada na pewno, może farba z puszki? Chciałem pomalować te lagi samemu i tanio.

Proszę o pomoc!

Na pewno lagi? A nie golenie czasem?
Zapewne chcesz malować nogi ruchome. W takim wypadku ja bym to malował spreyem. Najpierw ze dwie warstwy podkładu a potem już docelowa farba. Efekt jest dobry i farba wcale nie odpryskuje od pierwszego lepszego kamyczka.
Malowałem w ten sposób bak w swojej cz 380. Caly czas jest narażony na coś ale farba trzyma się dobrze. Z tego co pamiętam położyłem dwie warstw podkładu i dwie farby. Wcześniej oczyściłem go do gołej blachy.

Jeśli masz kompresor i pistolet lakierniczy to kup zwykłą farbę w puszce i maluj. Jeśli masz sprzęt to wyjdzie taniej nawet.

Witam
Wiec podam ci kilka sugestji na malowanie plastiku(z zawodu jestem blacharzem lakiernikiem niestety zmieniłem potem kierunek).Od razu ci powiem ze nie jest to najłatwiejszy materiał do malowania i trzeba być bardzo dokładnym i używać dobrych lub bardzo dobrych produktów.Po pierwsze zmatowanie całej powierzchni papierem np.400 potem 600.Dokładne odtłuszczenie powierzchni radze jakiś płyn anti silikon sa rożne firmy w ostateczności może być benzyna ekstrakcyjna.Nałożenie podkładu tylko i wyłacznie pod plastik 2 warstwy.Potem w zależności od podkładu lekkie przetarcie papierem ściernym znowu odtłuszczenie i potem kładziemy lakier. Masz dwa wyjścia Akryl z bezpośrednim błyskiem lub baza matowa + bezbarwny. Do obydwu lakierów radze dodać dodatek na giętka farbę będzie ona wtedy bardziej odporna na drgania i zwichnięcia jakie ma plastik.W sklepach to znaja.
Co do lag jeśli chcesz malować jeżeli sa rysy i chcesz żeby były odporne na uderzenia najlepsze wyjście farba piecowa,drugie wyjście baza matowa i na to lakier bezbarwny minimum 2 warstwy.Akryl z bezpośrednim błyskiem odpada.

Wojtek pisze:Zapewne chcesz malować nogi ruchome.

Tak, oczywiście.

Dobra, dzięki za odpowiedzi. Zabieram się do roboty.

Jak pomalujesz, to wstaw zdjęcia (akumulatorki masz nowe).

A co do malowania to:

Xabingo pisze:może farba z puszki?

Możesz spróbować, do tego pędzel albo wałek...

Witam może ja się podzielę z państwem moimi doświadczeniami też zajmuje się lakierowaniem i malowałem z kolegami nie jedną wu eskę nie jeden motor a nawet i kilka samochodów. I właściciele są bardzo zadowoleni. Tak jak pisał mój poprzednik. Do plastików i różnego rodzaju tworzyw giętkich najlepiej podkład elastyczny wiem to z doświadczenia bo gdy pomalowany zderzak tuningowy do VW stoi na słońcu rozciąga się rozszerza i farba odpryskuje a tak jest elastyczny. I nic mu sie nie dzieje. Ale tanim kosztem to zmatowić powierzchnie wyrównać papierem wygładzić podkład ładną warstwę. Morze być taki zwykły gliniany kolor jak ze sklepu jak ktoś chce super efekt to trzeba zmatowić go i położyć jeszcze jedną warstwę znów zmatowić położyć bazę czyli grunt kolor farbę może być mat a później lakierem jedną warstwę. I jak ktoś jest sierotą narobił kropek dołków zacieków muchy mu się poprzyklejały. matuje się to delikatnie papierem 800 wodnym taki co sie macza w wodzie i jak ścierka myje ale drobniutko zmatowić delikatnie i wypastować pastą niemiecką Tandoks Albo Tandox nie wiem jak to się pisze najlepsza pasta i lakiery niemieckiej firmy kilo takiej pasty kosztuje 100zł ale wystarczy kilka gram na ściereczkę czy gąbkę i mam efekt bardzo ale to bardzo piękny. Myślę że jak ktoś pomaluje raz podkłądem raz farbą i raz lakierem to wystarczy.

Co do plastikowych "boczków" to można je wypolerować i pokryć bezbarwnym. Pisał o tym WojtekW poszukaj.