WSK - WueSKowe Forum

Hej.

Planuję odnowić mój licznik.

Ramkę już mam.

Teraz kilka pytań:

1. Czym wyczyszczę porysowane szkiełko?
Jakieś papiery ścierne? Czy oddać do jakiegoś zegarmistrza?

2. Jaką metodą zagiąć tą ramkę na łączeniu? Chodzi o zagięcie jej na kołnierzu - na zdjęciach dobrze to widać.

3. Jak myślicie kręcić licznik od zera? Czy niech sobie bije dalej swoim życiem??

Licznik kręć do zera wiertarką. Ramkę zagnij jakimiś kombinerkami np. Szybkę papierem wodnym 2000, 2500.

Kombinerkami mogę poniszczyć ;/

Kręcenie wiertarką słyszałem, że odradzają.

Nie mozesz dać za dużych obrotów, bo popsujesz licznik. Możesz też rozebrać środek i tam przestawić palcami cyferki. Kombinerkami fakt raczej nie...

Dawno temu Adamos napisał turtorial na temat liczników, na początek go przeczytaj to Ci się trochę rozjaśni

Ja tam bym kręcił dalej Co do szybki to są do tego pasty odpowiednie.Jeśli jest to szkło to tlenek ceru na filcu.

Jest to właśnie jakieś plexi.

Swego czasu docinając szybkę do Rometa tam jest takie jakby zaokrąglone denko. Pod wpływem temperatury np. pod kubkiem herbaty wszystko przyjmowało swój kształt i takowe było montowane. Jeżeli u Ciebie nie zda egzaminu poleruj tą szybkę papierami wodnymi, które Ci napisałem .

Nie rób tego wiertarką bo sobie rozwalisz mechanizmy
jak ściągasz ramkę to co za problem wyjąć cały środek i wyzerować bębenek od przebiegu wychodzi on bez problemu napewno sobie poradzisz dodatkowo możesz troszkę zębatki towotem posmarować
Starą ramkę trzeba podginać cienkim śrubokrętem tak żeby to zagięcie się wyprostowało tylko uważaj na plastik żeby go nie uszkodzić.

Addadko pisze:Licznik kręć do zera wiertarką. Ramkę zagnij jakimiś kombinerkami np. Szybkę papierem wodnym 2000, 2500.

Kompletne bzdury z ta wiertarką... nacofałem się w swoim życiu duuzo liczników, głównie samochodowych- jest to dziecinnie proste, ale licznik trzeba rozebrać.
Ja bym zostawił tak jak jest.

ROzumiem że robiłeś tak zwane korekty licznika

Licznik już cofnięty
Rozebrany i złożony.

Było:


Jest:


Oczywiście jeszcze nie skręcony oraz "zagięty" - dopiero przymiarka.

Efekt niezły,ale czemu wskazuje 20km/h?

Bo śrubka nie jest dokręcona od tarczy

Pytanie 1. Skąd wziąłeś ramkę licznika? Czy jest gdzieś dostępna, czy po prostu od czegoś dopasowałeś?
Pytanie 2. Czym w końcu wypolerowałeś szkiełko?
Dziękuję:)

1. Załatwił mi kolega z forum.
2. Papier wodny, aż do 2500 i auto max


Panowie jaki macie sposób na dogięcie tej ramki???

przez pól roku ramki nie dogiąłeś?

Baa! Silnika nawet nie złożyłem

Zaginaj po kolei jakimś klockiem drewnianym,to miękkie jest. Tylko przygniataj a nie stukaj