WSK - WueSKowe Forum

Wsk M06B3 Bąk



Motocykl Wsk Bąk należy do tzw. rodziny ptaków. Był drugim polskim soft-choperem uboższym w stosunku do mocniejszego Dudka. Konstrukcja Bąka była oparta na wspólnym podwodziu i jednostce napędowej z motocyklem podstawowym M06B3. Różnił się wyglądem zewnętrznym. Charakterystyczną rzeczą zastosowaną w Bąku jest kanapa którą zastosowano także w Dudku - odpowiedniku Bąka w klasie 175. Miała możliwość regulacji tzn. mogła nam służyć jako dwuosobowe siedzenie, po złożeniu tylnej części jako jednoosobowe siedzenie z oparciem, bądź też po odkręceniu tylnej części kanapy (przykręcanej na 4 plastikowe nakrętki takie jak przy boczkach) jako bagażnik. Ciekawy jest również zbiornik paliwa z gumami z wąsem o pojemności 8,5l z kieszonką zamykaną w trzech położeniach oraz wysoka kierownica z poprzeczką. Prezentowany model produkowany był seryjnie od 1975 roku. Oparty na pojedynczej ramie M06B3, silnik klasy 125 - S01-Z3A Lux z trzybiegową skrzynią biegów. Dysponował mocą 7,3KM (jak podają wykresy z hamowni w książce Załęskiego). Do silnika użyto standardowego gaźnika o średnicy gardzieli 20mm i oznaczeniu G20M2A. Motocykl posiadał górny wydech stosowany także w WSK M06B3 Lelek. Występował w barwach nadwozia: żółtym, pomarańczowym oraz czerwonym ze złotymi lub czarnymi napisami "Bąk" lub kalkomanią na boczkach. Zawsze był malowany dwukolorowo. Boczki, zbiornik oraz lampa w jednym z w/w kolorów a błotniki na popielato. Produkcję zakończono w 1977 roku wypuszczając 9701 sztuk tego motocykla.

W ciągu trzech lat produkcji motocykl Wsk Bąk był stopniowo zmieniany. Głowne zmiany to:
- napis "Bąk" na boczkach zastąpiono kalkomanią


- puszki licznika i stacyjki z początku produkcji metalowe z licznikiem wyskalowanym do 120km/h a później większe plastikowe z licznikiem do 140km/h


- tylna lampa metalowa lub nowsza plastikowa


- osłona łańcucha zagięta zastąpiona później osłoną prostą


- zbiornik paliwa z charakterystycznymi gumami z wąsem zastąpiono bakiem ze zwykłymi gumami montowanym także w zwykłej, seryjnej M21W2 i M06B3



Dane techniczne:

Silnik:
Jednocylindrowy, dwusuwowy z przepłukiwaniem zwrotnym.
Pojemność skokowa 123cm³
Moc maksymalna 7,3KM przy 5300 obr/min

Gaźnik:
G20M2A o średnicy gardzieli 20mm

Sprzęgło:
Mokre trzytarczowe

Skrzynia biegów:
Trzybiegowa z kołami stale zazębionymi

Napęd:
Przeniesienie napędu na koło tylne łańcuchem

Podwozie:
Pojedyncza rama rurowa, zawieszenie tylne na wahaczu wleczonym, resorowanym amortyzatorami teleskopowymi z tłumieniem hydraulicznym. Zawieszenie przednie na widelcu teleskopowym wykonanym częściowo (półki) ze stopów lekkich. Wzmocniona, wysoka kierownica z poprzeczką, stacyjka i prędkościomierz umieszczone w puszkach przykręcanych do górnych półek widelca. Płytkie błotniki, osłona łańcucha niepełna.

Hamulce:
Mechaniczne, bębnowe, pełnopiastowe.

Szybkość maksymalna 80 km/h,
Szybkość użytkowa 60 km/h



Źródła
H.Załęski Bibliografia
http://www.wueska.pl

Nie może obejść się bez kilku słów krytyki ;] Osobiście uważam , że robiąc artykuł powinno zamieścić się najbardziej szczegółowe i znaczące informacje w jednym miejscu . Brak tu danych kiedy następowały zmiany poszczególnych elementów . Całość to początkowa śpiewka z jakiegoś czasopisma bądź książki kilka zdjęć i kopia danych technicznych . Coś co każdy nie siedzący w temacie byłby w stanie znaleźć w google i skleić w całość . Ale lepszy rydz niż nic jak mawiają niektórzy

Jasne, dobrze gadasz 1angel. Widzisz, Sirian napisał, każdy może ten artykuł poprawić, coś dodać, poprzez zacytowanie i dodanie pewnych elementów... Ale miło mi, że chociaż ktoś się stara i mam co na portal wrzucić. A samemu już mi się nie chce pisać.

No to jak jesteś taki mądry 1angel to trzeba to było napisać samemu. Jeśli masz dane w jakich latach następowały zmiany to je podaj. Niestety jak pisałem już w poprzednim temacie (którego pewnie nie czytałeś bo jak byś czytał to byś nie pisał tych bredni) wspólnym dla Bąka i Dudka nikt nie wie kiedy dokładnie te zmiany następowały no chyba że ty jakimś cudem to wiesz to edytuj mój post, ja bredni pisał nie będę. A co do tej początkowej śpiewki jak to napisałeś to korzystałem z internetu i bibliografii Załęskiego tak jak w temacie o Dudku. Nie przepisałem tego z żadnego czasopisma ani z książki co tu sugerujesz. A dane techniczne to co miałem sobie sam stworzyć? Czy może zbudować sobie prywatną hamownię silników żeby sprawdzić jaką rzeczywiście mają moc silniki od Wsk-i. A co do zdjęć to pisałem przecież żeby wszyscy wrzucali co mają to by było ich więcej i wybrałoby się te najlepsze ale przecież po co? Lepiej od razu tak jak ty zmieszać innego użytkownika z błotem, posądzić o plagiat i odstraszyć innych żeby nic niepisali bo ty im już pokażesz. Oby więcej takich modów jak ty...

Czy byly wupuszczane Baki z kierunkowskazami ? tak jak Dudki ?
Zastanawiam sie czy by pasowaly kierunki w moim baku i nie jestem pewny czy warto .Sie za to brac coby nie odskakiwac od oryginalu

Nie było Bąków z kierunkowskazami. Jedyne Wsk-i z kierunkowskazami i silnikiem klasy 125 to Pak i Pic.

Jeśli konstruktywną krytykę odbierasz jako atak to myślę , że nie ma sensu dalej prowadzić dialogu . Osobiście nie podejmuję się czegoś co wiem że zrobię "sztuka dla sztuki" , jeśli miałbym pracować nad jakimkolwiek artykułem to tylko dogłębnie siedząc w temacie i znając każdy szczegół ot taka uwaga . Chwała Ci za Twój poświęcony czas , ale artykułowi jeszcze trochę brakuje .

Krytykę mogę przyjąć, oczywiście. Ale jeśli to co ty napisałeś nazywasz konstruktywną krytyką to inaczej rozumiemy te pojęcia. A to że posądziłeś mnie o plagiat to mam odebrać jako komplement? Nie robiłem tego artykułu "sztuka dla sztuki" jak to napisałeś. Napisałem go bo akurat naszła mnie wena . A tych szczegółów w postaci dat zmian w tym modelu po prostu nie ma. Przecież było wyraźnie napisane jak już wspomniał Kapiii że każdy mógł artykuł poprawić, dodać coś od siebie tak jak to zrobił Kapiii w artykule o Dudku. No ale po co... Wiem że artykułowi jeszcze trochę brakuje. Dlatego prosiłem żeby podsyłać zdjęcia, jakieś ciekawe informacje ale jak widać większość użytkowników ma to w dup... Napewno ty byś napisał to 100 albo nawet 1000 razy lepiej ale nie napisałeś!!! Za twoje uwagi dziękuję i napewno wiele wniosły do tematu. A na przyszłość to najpierw weź się sam do roboty a później "konstruktywnie krytykuj" innych...

A dialog można prowadzić zawsze i napewno wyniknie z tego coś dobrego ale nie w sposób w jaki ty zacząłeś...

Zdjęcie brązowego Bąka, które Stary umieścił w dziale Aukcje: Od siebie zaś dorzucam foto brązowych boczków do Bąka, które były kiedyś wystawione na Allegro.

Czy bąk ma plastikowe czy metalowe boczki ?? bo mam do kupienia bąka i ma plastikowe boczki jeden stopiony od tlumika a nie wiem czy tak powinno byc

W motocyklach z górnym wydechem stosowano WYŁĄCZNIE METALOWE BOCZKI.

To ja załączę bąka Kolegi

Interesuje mnie sprawa podnóżek pasażera czy były metalowe czy bolce z gumą ? widziałem kilka bąków i miały gumowe.

pgorzynski3 - Czemu ten Bąk ma te duże boczki?

Kiedyś spotkany Bączek na Rajdzie Opawskim TRIAL w Jarnołtówku w 2007 roku:

Witam. Jakiś czas temu kupiłem od pierwszego właściciela WSKę Bąk a właściwie to co z niej zostało. Motorek był w oryginalnym stanie, przedni błotnik(bo tylnego nie było) był w tym samym kolorze co bak i boczki a boczki nie są metalowe tylko PLASTIKOWE. Więc nie wiem czemu ktoś pisze że w wersjach z wysoką rurą stosowano tylko boczki metalowe. Być może wychodziły wersje z jednymi i drugimi, bo jak wiadomo w motocyklach WSK stosowano dużo takich drobnych zmian

Zmiana boczka to 2 min. Bardziej prawdopodobne jest to, że masz zwykłego kundla niż to, że montowali plastikowe.
Co do błotnika to daj jakieś WYRAŹNE (najlepiej makro) fotki (miejsca ubytków lakieru, przetarć itp), każdy w miarę rozgarnięty posiadacz wsk pozna czy to oryginalny lakier.

Nie ma opcji by fabrycznie boczki były plastikowe przy górnym tłumiku, miałem kiedyś plastikowy boczek przy s2 i najnormalniej w świecie rozpuścił się od gorąca.

Coś musisz mieć kombinowane z tą wueską.

Nie ktoś tylko ja Jeżeli jesteś taki pewny tego co piszesz, zamieść zdjęcia boczka oraz elementow o których wspominasz. Mam nadzieję, że masz aparat. Co do boczków to sprawa jest prosta. Plasytowe poprostu się topiły lub deformowały. Ale skoro jako jedyny w polsce masz bąka fabrycznie wyposazonego w plastykowe boczki to duża ciekawostka. Powiedz jeszcze jaki masz rok wybity na tabliczce

O nie Tukan, jeżeli mojego Bąka nazywasz "kundlem" to sam jesteś wróbel Mojego Bąka wyciągnąłem od pewnego dziadzia z piwnicy, stał tam ponad 20 lat i wydaje mi się mało prawdopodobne żeby ten pan coś kombinował i przerabiał. Jak kupowałem do niej pierścienie to sprzedawca był zdziwiony że cylinder jest fabryczny i jeszcze nominalny. No ale kłócił się nie będę. Niestety nie mam dokładnych fotek sprzed remontu a teraz moto jest już po malowaniu.