Przeróbka instalacji elektrycznej WSK 175
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
Przeróbka instalacji elektrycznej WSK 175
Witam
Chciałem przerobić swoją instalacje następująco:
- Wszystkie odbiorniki zasilane bezpośrednio z aku
- Pełne 6v ew. później 12v (mam nowy aku 6v )
I zadaje sobie pytanie jak to zrobić ... połączenie wszystkich cewek w szereg i obniżenie napięcia regulatorem, wyprostowanie i aku ?
Mój post jest dosyć chaotycznie napisany, ale mam nadzieję, że zrozumiecie mnie.
Pozdrawiam
PS. Proszę nie pisać, że lepiej jest seryjnie itp. Interesują mnie odpowiedzi na temat.
Chciałem przerobić swoją instalacje następująco:
- Wszystkie odbiorniki zasilane bezpośrednio z aku
- Pełne 6v ew. później 12v (mam nowy aku 6v )
I zadaje sobie pytanie jak to zrobić ... połączenie wszystkich cewek w szereg i obniżenie napięcia regulatorem, wyprostowanie i aku ?
Mój post jest dosyć chaotycznie napisany, ale mam nadzieję, że zrozumiecie mnie.
Pozdrawiam
PS. Proszę nie pisać, że lepiej jest seryjnie itp. Interesują mnie odpowiedzi na temat.
"o święty benzyniarzu ... "
- 125 arek
- Posty: 535
- Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
- GG: 6055683
- Moje maszyny: M 06 B1
- Lokalizacja: marcinkowice
- Kontaktowanie:
no ja rozumiem ale chcesz nawet światła drogowe mieć na 6v ?? bo da się przerobić tylko musiałbyś stosować rezystory na cewkach światła drogowego a jeśli chcesz zrobić wszystko pod akumulator to jakiś dobry regulator napięcia z 12 v na 6 najlepiej 6 v ale obniżyć napięcie za pomocą rezystorów dużej mocy jeśli chcesz to przerabiaj ale ja bym zostawił oryginał
- Wojtek
- Posty: 954
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
- GG: 0
- Lokalizacja: Wołczyn
- Kontaktowanie:
- Wojtek
- Posty: 954
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
- GG: 0
- Lokalizacja: Wołczyn
- Kontaktowanie:
No dobrze napisałem pewne uproszczenie, bo z powodu mojego lenistwa literackiego nie chciało mi się rozpisywać .
Chcę przygotować dokładny opis tego alternatora oraz całej instalacji na potrzeby działu FAQ jednak prace posuwają się bardzo marnie w związku z tym że jestem strasznie zaganiany i ledwie znajduję troszkę czasu w wekendy, by pojeździć moim ulubionym Kobuzem .
Wyobraźcie sobie że na moim drugim motocyklu, Ural 650 nie siedziałem od Maja .
Tyle na usprawiedliwienie pisania oględnych postów .
Wracamy do tematu , jak Wam już kiedyś pisałem ten alternator spędzał mi kiedyś sen z powiek , postanowiłem go rozpracować na wszystkie sposoby i to zrobiłem, zakupiłem do testów jeszcze dwa kompletne alternatory i całą zimę poświęciłem na testowanie, przeróbki i testowanie .
Odpowiadając na Twoje pytanie Wojtku , powiem że to jest możliwe, by podłączyć równolegle wszystkie cewki, będziemy mieli wtedy 6V i około 45Watt jednak musisz pamiętać o tym by odwracać biegunowość poszczególnych cewek inaczej ich napięcia się nawzajem znoszą .
Zauważyłeś pewnie jak dziwnie są podłączone obie cewki od ładowania aby uzyskać 6V a jak 12 V . Mam u siebie też 12Voltową instalację , żarówkę w przedniej lampie H4 12V 35/35Watt oraz tradycyjne pozostałe żarówki w instalacji , niedoborów prądu nie ma.
Jest to dość obszerny temat i mam nadzieję go opracować ze szczegółami miejmy nadzieję ze czas mi na to szybko pozwoli .
Chcę przygotować dokładny opis tego alternatora oraz całej instalacji na potrzeby działu FAQ jednak prace posuwają się bardzo marnie w związku z tym że jestem strasznie zaganiany i ledwie znajduję troszkę czasu w wekendy, by pojeździć moim ulubionym Kobuzem .
Wyobraźcie sobie że na moim drugim motocyklu, Ural 650 nie siedziałem od Maja .
Tyle na usprawiedliwienie pisania oględnych postów .
Wracamy do tematu , jak Wam już kiedyś pisałem ten alternator spędzał mi kiedyś sen z powiek , postanowiłem go rozpracować na wszystkie sposoby i to zrobiłem, zakupiłem do testów jeszcze dwa kompletne alternatory i całą zimę poświęciłem na testowanie, przeróbki i testowanie .
Odpowiadając na Twoje pytanie Wojtku , powiem że to jest możliwe, by podłączyć równolegle wszystkie cewki, będziemy mieli wtedy 6V i około 45Watt jednak musisz pamiętać o tym by odwracać biegunowość poszczególnych cewek inaczej ich napięcia się nawzajem znoszą .
Zauważyłeś pewnie jak dziwnie są podłączone obie cewki od ładowania aby uzyskać 6V a jak 12 V . Mam u siebie też 12Voltową instalację , żarówkę w przedniej lampie H4 12V 35/35Watt oraz tradycyjne pozostałe żarówki w instalacji , niedoborów prądu nie ma.
Jest to dość obszerny temat i mam nadzieję go opracować ze szczegółami miejmy nadzieję ze czas mi na to szybko pozwoli .
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
- karol-nowy
- Posty: 14
- Rejestracja: 2007-08-21, 16:41
- GG: 0
- Lokalizacja: ząbki ok wawy
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
- GG: 0
- Lokalizacja: Wołczyn
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
- GG: 0
- Lokalizacja: Wołczyn
- Kontaktowanie:
Kolego chcesz bym w tym miejscy napisał cały materiał na dział FAQ o ładowaniu w tych motocyklach .
No dobrze, każda cewka ma swój początek i koniec , początkiem cewki jest pierwszy zwój na rdzeniu zaś końcem zwój ostatni.
wyobraź sobie połączysz początek pierwszej cewki z początkiem drugiej i koniec pierwszej i koniec drugiej , mamy połączenie równoległe .
a teraz podłączamy początek jednej do końca drugiej i koniec pierwszej do podzątku drugiej , mamy znów połaczenie równoległe ale jakże inne, wysil się trochę i oglądnij dokładnie jak masz połączone te cewki w prądnicy a sam się zdziwisz jakie to skomplikowane
No dobrze, każda cewka ma swój początek i koniec , początkiem cewki jest pierwszy zwój na rdzeniu zaś końcem zwój ostatni.
wyobraź sobie połączysz początek pierwszej cewki z początkiem drugiej i koniec pierwszej i koniec drugiej , mamy połączenie równoległe .
a teraz podłączamy początek jednej do końca drugiej i koniec pierwszej do podzątku drugiej , mamy znów połaczenie równoległe ale jakże inne, wysil się trochę i oglądnij dokładnie jak masz połączone te cewki w prądnicy a sam się zdziwisz jakie to skomplikowane
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
No dziękuję właśnie o tym myślałem, ale dlaczego tak jest i po co ?
Zbytnio nie rozumiem dlaczego mam tak połączać, a nie wszystko równolegle....
Dzisiaj się zabawie troszkę ... idę do garażu i zrobię tak jak ty mówisz.
[ Dodano: 2007-08-30, 21:46 ]
I zrobione!
Po jeździe próbnej (ok. 30km) aku jest elegancko naładowany
Włączam na wyłączonym silniku światła długie, klakson i nie przygasają.
Napięcia jakie generuje taka prądnica niestety nie mierzyłem - mam uszkodzony miernik.
Wszystko polutowałem równolegle bez zmiany biegunowości ... wbrew temu co powiedział andi ...
Zbytnio nie rozumiem dlaczego mam tak połączać, a nie wszystko równolegle....
Dzisiaj się zabawie troszkę ... idę do garażu i zrobię tak jak ty mówisz.
[ Dodano: 2007-08-30, 21:46 ]
I zrobione!
Po jeździe próbnej (ok. 30km) aku jest elegancko naładowany
Włączam na wyłączonym silniku światła długie, klakson i nie przygasają.
Napięcia jakie generuje taka prądnica niestety nie mierzyłem - mam uszkodzony miernik.
Wszystko polutowałem równolegle bez zmiany biegunowości ... wbrew temu co powiedział andi ...
"o święty benzyniarzu ... "
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
- GG: 0
- Lokalizacja: Wołczyn
- Kontaktowanie:
misiolek pisze:Włączam na wyłączonym silniku światła długie, klakson i nie przygasają.
Na wyłączonym silniku czyli bez ładowania , a jeździłeś te 30 km pewnie bez włączonych świateł jeżeli bez to włącz światła i zrób jeszcze raz te 30 km na światłach . Jeżeli chcesz coś przetestować to zapal motor i odłącz akumulator, jeżeli będzie pracował bez akumulatora to dołącz jeszcze swiatła i naciśnij stop lub sygnał , jeżeli motor nie zgaśnie to wtedy zrób zdjęcia i opisz wszystko jak i co do działu FAQ .
Pożycz od kogoś miernik i zmierz .misiolek pisze:Napięcia jakie generuje taka prądnica niestety nie mierzyłem - mam uszkodzony miernik.
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
Oczywiście, że jeździłem z włączonymi ...
Dzisiaj aku sie zagotował i troszkę wyparował ...
Wziąłem wkońcu miernik i .. ładowania nie ma! Normalnie przy pracującym silniku jest 6,9V, po włączeniu świateł i stopu równe 6V. Wraz ze wzrostem obrotów nie zwiększa się ....
Przelutowałem prądnice tak jak mówiłeś andi ze zmianą biegunowości ... niestety jest to samo. Stawiam, albo na to, że coś jest jednak nie tak w moich połączeniach, albo mostek graetza szlak trafił (miałem na 10A).
No i teraz pytanko jak zrobić ładowanie
Dzisiaj aku sie zagotował i troszkę wyparował ...
Wziąłem wkońcu miernik i .. ładowania nie ma! Normalnie przy pracującym silniku jest 6,9V, po włączeniu świateł i stopu równe 6V. Wraz ze wzrostem obrotów nie zwiększa się ....
Przelutowałem prądnice tak jak mówiłeś andi ze zmianą biegunowości ... niestety jest to samo. Stawiam, albo na to, że coś jest jednak nie tak w moich połączeniach, albo mostek graetza szlak trafił (miałem na 10A).
No i teraz pytanko jak zrobić ładowanie
"o święty benzyniarzu ... "
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
- GG: 0
- Lokalizacja: Wołczyn
- Kontaktowanie:
Tak właśnie myślałem że Ci wyparuje, konstruktorzy przewidzieli do ładowania jedną cewkę ( pozycja kluczyka 1) oraz drugą (pozycja 2,3) by podnieść trochę ładowanie na światłach . Modele z kierunkowskazami miały obie cewki połączone razem na stałe .
Bez regulatora napięcia niczego nie zrobisz, możesz tylko powrócić do oryginału.
Przy ładowaniu nie można robić niczego na "oko" najlepiej w tej chwili powróć do tego co było lub zrób połączenia takie jak na 12V( ewentualnie kup oryginał) , ale wtedy trzeba zainwestować w nowy akumulator , cewkę i wymienić żarówki .
Jedno mogę powiedzieć w tej chwili komuś kto chce jeździć WSK 175 i nie chce mieć problemów z ładowaniem czy brakiem prądu , trzeba jak najszybciej zmienić lub przerobić instalację na 12 V .
Powtarzam to od pewnego czasu ale wydaje mi się że oprócz Wojtka to nikt nie wziął sobie tego do serca .
Na początku moich eksperymentów z tym altkiem myśląłem dokładnie w tym samym kierunku co Ty, czyli połączyć wszystkie cewki szeregowo i z 36 V regulatorem od skutera zejść do 12Volt jednak z tymi cewkami co są jest to bezcelowe, pomyśl tylko po co kombinować i na końcy uzyskać tylko 45Watt kiedy sama żarówka w przedniej lampie mojego kobuza ma tyle?
Muszę Cię jednak tutaj pochwalić za wytrwałość w eksperymentach, gdyby było na tym forum wiecej takich zapaleńców jak Ty którzy potrafią przelutować prądnicę dla samego sprawdzenia, wtedy nie mysiałbym przez pól roku pisać tego samego o tym samym .
Pozdrawiam Cię serdecznie !
Bez regulatora napięcia niczego nie zrobisz, możesz tylko powrócić do oryginału.
Przy ładowaniu nie można robić niczego na "oko" najlepiej w tej chwili powróć do tego co było lub zrób połączenia takie jak na 12V( ewentualnie kup oryginał) , ale wtedy trzeba zainwestować w nowy akumulator , cewkę i wymienić żarówki .
Jedno mogę powiedzieć w tej chwili komuś kto chce jeździć WSK 175 i nie chce mieć problemów z ładowaniem czy brakiem prądu , trzeba jak najszybciej zmienić lub przerobić instalację na 12 V .
Powtarzam to od pewnego czasu ale wydaje mi się że oprócz Wojtka to nikt nie wziął sobie tego do serca .
Na początku moich eksperymentów z tym altkiem myśląłem dokładnie w tym samym kierunku co Ty, czyli połączyć wszystkie cewki szeregowo i z 36 V regulatorem od skutera zejść do 12Volt jednak z tymi cewkami co są jest to bezcelowe, pomyśl tylko po co kombinować i na końcy uzyskać tylko 45Watt kiedy sama żarówka w przedniej lampie mojego kobuza ma tyle?
Muszę Cię jednak tutaj pochwalić za wytrwałość w eksperymentach, gdyby było na tym forum wiecej takich zapaleńców jak Ty którzy potrafią przelutować prądnicę dla samego sprawdzenia, wtedy nie mysiałbym przez pól roku pisać tego samego o tym samym .
Pozdrawiam Cię serdecznie !
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
O! Dajesz mi teraz iskierkę nadziei - tylko czy mógłby to być regulator od mz ts ? Czy trzeba postawić jakieś wymagania dla tego regulatora ? Oprócz oczywiście napięcia ...Bez regulatora napięcia niczego nie zrobisz, możesz tylko powrócić do oryginału.
No właśnie ... znam zalety instalacji 12V, ale moja kieszeń nie pozwala na nagłą zmianę akumulatora na 12V.Przy ładowaniu nie można robić niczego na "oko" najlepiej w tej chwili powróć do tego co było lub zrób połączenia takie jak na 12V( ewentualnie kup oryginał) , ale wtedy trzeba zainwestować w nowy akumulator , cewkę i wymienić żarówki .
Racja, ja na wszelki wypadek założyłem mniejszą żarówkę z przodu 25W tak na zapas .. jak by co ....Jedno mogę powiedzieć w tej chwili komuś kto chce jeździć WSK 175 i nie chce mieć problemów z ładowaniem czy brakiem prądu , trzeba jak najszybciej zmienić lub przerobić instalację na 12 V .
Przednia żarówka to 35W oryginalnie Te 45W już w jakimś sensie mnie zadowala - nienawidze takich popapranych instalacji jak w oryginale. A też chce wnieść coś swojego.Na początku moich eksperymentów z tym altkiem myśląłem dokładnie w tym samym kierunku co Ty, czyli połączyć wszystkie cewki szeregowo i z 36 V regulatorem od skutera zejść do 12Volt jednak z tymi cewkami co są jest to bezcelowe, pomyśl tylko po co kombinować i na końcy uzyskać tylko 45Watt kiedy sama żarówka w przedniej lampie mojego kobuza ma tyle?
Dziękuje ! Nie wyobrażasz sobie jaki Ty masz u mnie autorytet swoją wytrwałością na tym forum.Muszę Cię jednak tutaj pochwalić za wytrwałość w eksperymentach, gdyby było na tym forum wiecej takich zapaleńców jak Ty którzy potrafią przelutować prądnicę dla samego sprawdzenia, wtedy nie mysiałbym przez pól roku pisać tego samego o tym samym .
Pozdrawiam!
PS. Przepraszam za cytowanie pod postem, ale jakoś tak lepiej i czytelniej mi się odpisuje.
[ Dodano: 2007-09-01, 16:45 ]
Po krótkiej rozmowie z kolegą elektronikiem dowiedziałem się, że ... sami zobaczcie:
Zastanawia mnie czy on ma racje ? Andi co ty na to ?michal 16:51:30
dwa kable teraz ;]
michal 16:51:40
skoro wszystko połączyłem równolegle
xxx 16:51:46
i to jest źle
xxx 16:51:52
musisz z kazdej wyprostowac prąd
xxx 16:51:56
i dopiero mozesz to sobie łaczyc
xxx 16:52:12
a dokładniej napięcie dla ścisłości...
michal 16:52:30
aha czyli 12 kabli wyjdzie mi z prądnicy i potem będę 6 mostkami to prostował ?
xxx 16:52:42
tak
"o święty benzyniarzu ... "
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
- GG: 0
- Lokalizacja: Wołczyn
- Kontaktowanie:
Temat był już omawiany dlatego nie będę pisał jeszcze raz( lenistwo) temat jest obszerny ale doczytaj go do końca, o tu => viewtopic.php?t=200&postdays=0&postorder=asc&start=0misiolek pisze:O! Dajesz mi teraz iskierkę nadziei - tylko czy mógłby to być regulator od mz ts ? Czy trzeba postawić jakieś wymagania dla tego regulatora ? Oprócz oczywiście napięcia ...
misiolek pisze:Zastanawia mnie czy on ma racje ? Andi co ty na to ?
ma rację w alternatorze trójfazowym też każda faza jest prostowana osobno, dopiero potem są połączone .
Na tą chwilę mogę powiedzieć Ci to co już pisałem , najprościej i najtaniej wrócić do oryginału .
pozdrowienia
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
Nie wrócę do oryginału!
W poniedziałek idę po mostki prostownicze i bawię się dalej.
A co do tych regulatorów, czy nie dało by tego zrobić we własnym zakresie ? Dodatkowo - nie znalazłem regulatorów na 6v
[ Dodano: 2007-09-04, 19:01 ]
No i zrobiłem ... i jest gdzieś zwarcie pali od razu bezpiecznik 5A ... ale wszędzie dałem koszulki termokurczliwe ... zostawiam to na jutro ... dzisiaj jest już za zimno
[ Dodano: 2007-09-05, 19:49 ]
Alleluja! Motór zrobiony Źle podłączyłem mostki ... omg
Napięcie ładowania w okolicach 7V co uważam za wynik pozytywny.
Nie obyło się oczywiście bez jazdy próbnej.
Założyłem dodatkowo stacyjkę od jawy 350, wywaliłem puszkę prądów, założyłem w mojej nowej puszce gdzie mam mostki bezpiecznik płaski
W poniedziałek idę po mostki prostownicze i bawię się dalej.
A co do tych regulatorów, czy nie dało by tego zrobić we własnym zakresie ? Dodatkowo - nie znalazłem regulatorów na 6v
[ Dodano: 2007-09-04, 19:01 ]
No i zrobiłem ... i jest gdzieś zwarcie pali od razu bezpiecznik 5A ... ale wszędzie dałem koszulki termokurczliwe ... zostawiam to na jutro ... dzisiaj jest już za zimno
[ Dodano: 2007-09-05, 19:49 ]
Alleluja! Motór zrobiony Źle podłączyłem mostki ... omg
Napięcie ładowania w okolicach 7V co uważam za wynik pozytywny.
Nie obyło się oczywiście bez jazdy próbnej.
Założyłem dodatkowo stacyjkę od jawy 350, wywaliłem puszkę prądów, założyłem w mojej nowej puszce gdzie mam mostki bezpiecznik płaski
"o święty benzyniarzu ... "
-
- Posty: 376
- Rejestracja: 2007-01-22, 14:03
- GG: 0
- Lokalizacja: Wołczyn
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości