M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
Zakaz tworzenia nowych wątków.
- Anzel
- Posty: 615
- Rejestracja: 2008-05-15, 11:06
- GG: 0
- Moje maszyny: Kilkanaście
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Z dwusuwami bawię się bez mała od 10 lat,przerabiałem Miksy,Miksole,Mixole i inne dziadostwo do mieszanek.W życiu nie wleje już tego do paliwa.Miesza się jak przysłowiowe gówno z piaskiem,szybko osiada na dnie w przypadku postoju motocykla,o nagarowaniu nie wspomne.Orlen Semisynthetic jest o 2-3zł droższy a ile spokojniejszy sen.Co kto lubi,potem tylko słychac płacze że komuś coś spuchło,zapiekło,zarzuca świecę lub zatyka tłumik.Ja nigdy nie miałem takich problemów bo albo podbierałem ojcu specyficzne oleje do kosiarek i pił a później zacząłem stosowac w/w orlenowski olej.Na forum o olejach pisałem już eposy,nie zamierzam tego powtarzac.Żadnemu zdrowemu silnikowi nie zaszkodził jeszcze porządny olej do mieszanki.Lejąc byle co napewno mu nie pomagacie.
""Yes Rico...Kaboom""
Ekipa Południe®
Ekipa Południe®
- konter
- Posty: 154
- Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
- GG: 1155228
- Moje maszyny: B1 '69
B3 '77 - Lokalizacja: Węgrów, Piastów
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Mam pytanie, czy ten licznik jest orginalny?? Jest wyskalowany do 100 km/h. http://www.aukcjoner.pl/gallery/001299663-.html#I1 Czy powinien być jakiś inny?
Z góry dzięki za pomoc.
Z góry dzięki za pomoc.
moja M06B1 obecnie i przed remontem
- WSK
- Posty: 423
- Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
- GG: 9912702
- Moje maszyny: Kilka..
- Lokalizacja: Łąki
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Tak jest to licznik od M06-B1, stosowany napewno w latach 1967-197x dalej niewiem w 1970 weszły chyba do B1 już te wyskalowane do 120km/h ale nie zagłębiałem się w tą wiedze także niewiem.
Licznik jest 100% oryginalny, mam nawet taki sam.
Licznik jest 100% oryginalny, mam nawet taki sam.
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"
"make love, not war"
- konter
- Posty: 154
- Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
- GG: 1155228
- Moje maszyny: B1 '69
B3 '77 - Lokalizacja: Węgrów, Piastów
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
super, miło wiedzieć, bo już w pewnym momencie miałem wątpliwości. A czy może wiesz czy coś takiego da się naprawić:
Mianowicie - działa wskazówka prędkościomierza, ale jak się okazuje ilość przejechanych kilometrów nie za bardzo. Przejechałem odkąd ją ożywiłem ze 200 km ale cyferki stoją w miejscu. Czy wiesz może, czy da radę to zrobić, a jeśli da to co i jak się d o tego zabrać. Z góry dziękuję za pomoc.
Mianowicie - działa wskazówka prędkościomierza, ale jak się okazuje ilość przejechanych kilometrów nie za bardzo. Przejechałem odkąd ją ożywiłem ze 200 km ale cyferki stoją w miejscu. Czy wiesz może, czy da radę to zrobić, a jeśli da to co i jak się d o tego zabrać. Z góry dziękuję za pomoc.
moja M06B1 obecnie i przed remontem
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
- Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2 - Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Albo rozbierasz licznik i sprawdzasz co tam jest (pewno ząbki się wyłamały) albo wysyłasz licznik do regeneracji tzn na allegro widziałem kiedyś ogłoszenie o regeneracji liczników motocyklowych. Musisz poszukać
- konter
- Posty: 154
- Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
- GG: 1155228
- Moje maszyny: B1 '69
B3 '77 - Lokalizacja: Węgrów, Piastów
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
dobra, jak ktoś chce to od dziś mogę naprawiać liczniki właśnie skończyłem go składać, jutro go zamontuję i sprawdzimy w akcji. Okazało się, że trybiki nie były połamane. tylko te mniejsze "zapadki" były tak "zapieczone" że w ogóle się nie chciały przestawiać. Rozebrałem więc wszystko, przeczyściłem, na wszelki wypadeczek dałem troszeczkę smaru i wszystko zaczęło działać jak należy. Zobaczymy rano.
Pozdro i jeszcze raz dzięki za podpowiedzi.
Pozdro i jeszcze raz dzięki za podpowiedzi.
moja M06B1 obecnie i przed remontem
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2009-09-03, 22:01
- GG: 0
- Lokalizacja: Tczew
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
NO to powodzenia w testowaniu
- konter
- Posty: 154
- Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
- GG: 1155228
- Moje maszyny: B1 '69
B3 '77 - Lokalizacja: Węgrów, Piastów
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Z licznikiem się udało. Wszystko działa. Popełniłem tylko niewielki błąd Wskazówkę troszkę przeskalowałem i w złym wychyleniu założyłem - licznik zaniża o jakies 20 km/h. Więc znów rozbieranka, ale jak to mówią - człowiek uczy się na błędach.
Miałem również inny problem - zatarłem cylinder. Niby wszystko było ok, olej był itp a jednak stało się. Ale cóż, zrobiony szlif, wszystko poskładane i chodzi jak marzenie.
Teraz powoli na zimę zabieram się za Gila, chociaż trzeba bedzie trochę przystopowac, ze względu na powiększającą się rodzinkę ;]
Pozdro,
Bartek
Miałem również inny problem - zatarłem cylinder. Niby wszystko było ok, olej był itp a jednak stało się. Ale cóż, zrobiony szlif, wszystko poskładane i chodzi jak marzenie.
Teraz powoli na zimę zabieram się za Gila, chociaż trzeba bedzie trochę przystopowac, ze względu na powiększającą się rodzinkę ;]
Pozdro,
Bartek
moja M06B1 obecnie i przed remontem
- konter
- Posty: 154
- Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
- GG: 1155228
- Moje maszyny: B1 '69
B3 '77 - Lokalizacja: Węgrów, Piastów
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Mam pytanie odnośnie licznika,
dorwałem drugi z bardzo ładną ramką nie popekaną i chciałbym ją wymienić. Czy są jakieś sposoby na zdjęcie (odgięcie) tej ramki?
I czy są jakieś linki które się nie rozciągają?? U mnie od sprzęgła brakuje już regulacji.
Pozdrawiam,
Bartek
dorwałem drugi z bardzo ładną ramką nie popekaną i chciałbym ją wymienić. Czy są jakieś sposoby na zdjęcie (odgięcie) tej ramki?
I czy są jakieś linki które się nie rozciągają?? U mnie od sprzęgła brakuje już regulacji.
Pozdrawiam,
Bartek
moja M06B1 obecnie i przed remontem
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Witaj serdecznie
A więc tak ,żeby ściągnąć to trzeba bardzo ostrożnie ściągać podginając tą ramkę. Mi się to nigdy nie udaje
Pozdrawiam
Bartosz
A więc tak ,żeby ściągnąć to trzeba bardzo ostrożnie ściągać podginając tą ramkę. Mi się to nigdy nie udaje
Pozdrawiam
Bartosz
- konter
- Posty: 154
- Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
- GG: 1155228
- Moje maszyny: B1 '69
B3 '77 - Lokalizacja: Węgrów, Piastów
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
bartosz789 pisze:Witaj serdecznie
A więc tak ,żeby ściągnąć to trzeba bardzo ostrożnie ściągać podginając tą ramkę. Mi się to nigdy nie udaje
Pozdrawiam
Bartosz
to żeś mnie pocieszył. Ma ktoś jakieś inne pomysły? ;/
moja M06B1 obecnie i przed remontem
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
nie ma innego trzeba delikatnie to odgiąć i ładnie zejdzie ja rozebrałem tak ostatnio licznik i potem udało się pięknie złożyć wiadomo że zostają ślady po takim zabiegu ale ważne żeby od widocznej strony nie uszkodzić tej metalowej ramki
-
- Posty: 220
- Rejestracja: 2008-03-25, 11:25
- GG: 9296900
- Moje maszyny: FSM 126 BIS '89
- Lokalizacja: Łódź
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Jest inna metoda
Zawsze można rozciąć puszkę licznika i wtedy wyjmujemy wszystko od dołu, a ramki nie ruszamy
Zawsze można rozciąć puszkę licznika i wtedy wyjmujemy wszystko od dołu, a ramki nie ruszamy
- Anzel
- Posty: 615
- Rejestracja: 2008-05-15, 11:06
- GG: 0
- Moje maszyny: Kilkanaście
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Wtedy mamy puszkę licznika do wymiany.A jeśli chcemy wsadzic flaki do nowej to musimy rozgiąc ramkę i wsadzic licznik w tradycyjny sposób...
""Yes Rico...Kaboom""
Ekipa Południe®
Ekipa Południe®
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
nom rutkowski świetna metoda naprawdę ;] trzeba to delikatnie odgiąć i tyle ;]
- konter
- Posty: 154
- Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
- GG: 1155228
- Moje maszyny: B1 '69
B3 '77 - Lokalizacja: Węgrów, Piastów
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
ale jakimś srubokręcikiem małym? nożykiem??
moja M06B1 obecnie i przed remontem
- Anzel
- Posty: 615
- Rejestracja: 2008-05-15, 11:06
- GG: 0
- Moje maszyny: Kilkanaście
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Ja dziś rozprułem ramkę małym śrubokrętem.Najpierw naokoło delikatnie,potem drugie "okrążenie" troche bardziej i ramka bez uszkodzeń zeszła z puszki.Czy na forum nie zachował się tutorial Adamosa dotyczący rozbiórki i zerowania liczników?
""Yes Rico...Kaboom""
Ekipa Południe®
Ekipa Południe®
- konter
- Posty: 154
- Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
- GG: 1155228
- Moje maszyny: B1 '69
B3 '77 - Lokalizacja: Węgrów, Piastów
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
racja - jest. przyznaję się - z czystego lenistwa poprzedzonego zmęczniem nie sprawdziłem. Ale tutorial pokazał gabste.
moja M06B1 obecnie i przed remontem
- konter
- Posty: 154
- Rejestracja: 2009-06-19, 03:07
- GG: 1155228
- Moje maszyny: B1 '69
B3 '77 - Lokalizacja: Węgrów, Piastów
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
czas odświerzyć trochę temat. Zaczęło się od braku łądowania. Padła również iskra. Wiem, że instalacja zrobiona jest prawidłowo. Styki niezaśniedziałe, wszystko według schematu. Ale sprawdzałem iskre na odłąćzonej od silnika instalacji. Brak na świecy, na saym kablu również. Rozebrałem cały zapłon. Pozdejmowałem cewki, poczyściłem, powymieniałem styki na nowe, nowe izolacje. Doszedłem do platynek. Oś przerywacza była jak się okazało wygięta (pojęcia zielonego nie mam jak to się stało, skoro wczesniej motor palił normalnie). Dodatkowo współczesne platynki również niezbyt się prezentowały, przy wygiętej osi już w ogóle. I to chyba było główną przyczyną braku iskry. Powyginałem platynki tak aby się stykały całymi płaszczyznami (prostując mniej więcej oś przerywacza). Oczywiście platynki dodatkowo przeszlifowałem papierem. Cewki posprawdzałem miernikiem. Według miernika były dobre. Świetlnych nie sprawdzałem miernikiem bo wiedziałem, że działają. Założyłem iskrownik. Z początku magneto obcierało trochę o cewki, przez co iskra była wtedy keidy chciała i tylko na samym kablu. Na świecy nie było. Przy wkładaniu palca w fajkę było czuć delikatne łaskotanie. Wyszlifowałem więc bieżnie cewek, ponowne ustawienie platynek (0,3 mm - szczelinomierzem) i iskra była zarówno na samym kablu, jak i na świecy (innej niż począkowo - teraz siedzi tam f80 ISKRA). W fajce sprawdzając paluchem kopało bardzo zdrowo. A więc pełen sukces.
Dodatkowo sprawiłem sobie nowe śruby, które przeprowadzają prąd przez kartery. Nowe śruby, zaizolowane izolacją termokurczliwą (większa długość niż sama grubość karteru w miejscu mocowania - efekt = przy dokręcaniu nakrętek izolacja się zacieśnia uszczelniają dodatkowo miejsce mędzy podkładką a karterem). podkładki wykorzystałem bakielitowe ze starego selenu. Sprawdziły się idealnie
Teraz trzeba już tylko:
- wyregulowac zapłon (w planie jest kupienie przyrządku zegarowego),
- wyregulować gaźnik - poprubuję wymianę gaźnika, albo dysz, bo coś ten mi się nie bardzo widzi. Pełno oleju w kolanku a te śruby regulacyjne jakoś tak baaaaardzo luźno się tam trzymają,
- sprawdzić to cholerne sprzęgło, regulacja nic nie pomaga - chyba tarcze się posklejały.
Jak znajdę kabel do aparatu, do dorzucę zdjęcia tej ośki przerywacza i nowych śrub przeprowadzających prąd przez kartery.
edit:
znalazłem kabel. Pojawia się pytanie odnośnie cewki zapłonowej - zobaczcie na jej podstawę (czy jakkolwiek się to nazywa) - czy powinno to być takie brudne? Nie mogłem tego wyczyścić, podkładkę to srubokrętem musiałem podważyć, żeby oderwać kolejne pytanie odnośnie cewki ładowania - zobaczcie na kabel. Tak jakby przegrzany?? Co o tym sądzicie? A tu obiecany przerywacz
i śruby nowe
Dodatkowo sprawiłem sobie nowe śruby, które przeprowadzają prąd przez kartery. Nowe śruby, zaizolowane izolacją termokurczliwą (większa długość niż sama grubość karteru w miejscu mocowania - efekt = przy dokręcaniu nakrętek izolacja się zacieśnia uszczelniają dodatkowo miejsce mędzy podkładką a karterem). podkładki wykorzystałem bakielitowe ze starego selenu. Sprawdziły się idealnie
Teraz trzeba już tylko:
- wyregulowac zapłon (w planie jest kupienie przyrządku zegarowego),
- wyregulować gaźnik - poprubuję wymianę gaźnika, albo dysz, bo coś ten mi się nie bardzo widzi. Pełno oleju w kolanku a te śruby regulacyjne jakoś tak baaaaardzo luźno się tam trzymają,
- sprawdzić to cholerne sprzęgło, regulacja nic nie pomaga - chyba tarcze się posklejały.
Jak znajdę kabel do aparatu, do dorzucę zdjęcia tej ośki przerywacza i nowych śrub przeprowadzających prąd przez kartery.
edit:
znalazłem kabel. Pojawia się pytanie odnośnie cewki zapłonowej - zobaczcie na jej podstawę (czy jakkolwiek się to nazywa) - czy powinno to być takie brudne? Nie mogłem tego wyczyścić, podkładkę to srubokrętem musiałem podważyć, żeby oderwać kolejne pytanie odnośnie cewki ładowania - zobaczcie na kabel. Tak jakby przegrzany?? Co o tym sądzicie? A tu obiecany przerywacz
i śruby nowe
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
moja M06B1 obecnie i przed remontem
- Maniekk
- Posty: 327
- Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
- GG: 2028919
- Lokalizacja: ŚWIDNIK
- Kontaktowanie:
Re: M06 b1 '69 - biała, co sądzicie?
Ocieranie cewek o magnesy nie powoduje przemiennego dawania iskry. Do gaźnika dobrze by było jakbyś zastosował sprężynki do tych śrubek, nie będą zmieniały swojego polożenia i będą tak jakby stabilniej siedzieć. I co do tej cewki jeśli ten brud to taka jakby żółta zastygła żywica to jest to zwykły klej i nie musisz tego zdrapywać.
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości