Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
Zakaz tworzenia nowych wątków.
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 2010-04-04, 18:50
- GG: 2326547
- Moje maszyny: WSK M21W2 '73
Junak M10 przejściówka '61
Romet Chart 210 '91 - Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Kontaktowanie:
Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Cześć !
Chciałem zaprezentować wam mój najnowszy, a jednocześnie pierwszy nabytek, czyli WSK 175 M21W2 z roku 1972.
Motocykl odkupiłem od Starszego Pana, który był już jej trzecim właścicielem, zarejestrowana, opłacona (jedynie bez przegladu, bo ponad rok stała ona w piwnicy nie uruchamiana, ale cylinder był zalany olejem) i co najlepsze - znaleziona 2 ulice dalej od mojego domu Okazja chyba była niepowtarzalna, bo Motór jest w oryginalnym lakierze i nawet na oryginalnych oponach !
Ogólnie stan bardzo ładny, jednak WSK nie jest wolna od wad. Otóz poprzedni właściciel miał ja mieć dla siebie (dołożył dlatego jakieś lusterka i chciał montować kierunkowskazy, które dostałem gratis ), ale drugi uzytkownik motoru pomieszał cała elektrykę i dlatego stała ona nieużywana przez dłuższy czas. Także drugi właściciel trzymał wiesie gdzieś w takim miejscu, że przednia felga ostro zardzewiał... Z reszta jak kilka innych elementów. W kilku miejscach jest też odrapana, ale jej najgorsza wada jest brak oryginalnego licznika Trzeci właściciel, który miał kontakt z I i II właścicielem od początku dziejów WSK'i zapewnił mnie, że mozna mu dodac do przebiegu max. 1000km. Biorę go za słowo, bo zdał się być miłym i uczciwym człowiekiem.
Tak więc to chyba cała opowieść od czasu, kiedy ja ją przejąłem. Co prawda znam jej losy od I właściciela, ale to historia na później Nizej trochę zdjęć zrobionych dzień po kupnie (sory za miniaturki, bo chcę zeby było dobrze widac, ale nie żeby sie forum rozjeżdzało).
A tutaj zdjęcia z Piątku. Już jeżdżąca itp. Zostało ją tylko podregulować.
Ogólnie jeszcze, co mam zamiar z nią zrobić - otóż na razie chcę żeby była w 100% sprawna mechanicznie. Nastepnie będe kompletował do niej oryginalne części i zakonserwuje ją z tym lakierem. Będzie taka ot ładna oryginalna wiesia do jeżdżenia
Komentarze, sugestie oraz pomoc, w rozpoznaniu nie oryginalnych części i czego w niej brakuje bardzo mile widziane Jak Wy też macie jakieś pytania - piszcie śmiało, chętnie odpowiem.
Pozdrawiam !!
Chciałem zaprezentować wam mój najnowszy, a jednocześnie pierwszy nabytek, czyli WSK 175 M21W2 z roku 1972.
Motocykl odkupiłem od Starszego Pana, który był już jej trzecim właścicielem, zarejestrowana, opłacona (jedynie bez przegladu, bo ponad rok stała ona w piwnicy nie uruchamiana, ale cylinder był zalany olejem) i co najlepsze - znaleziona 2 ulice dalej od mojego domu Okazja chyba była niepowtarzalna, bo Motór jest w oryginalnym lakierze i nawet na oryginalnych oponach !
Ogólnie stan bardzo ładny, jednak WSK nie jest wolna od wad. Otóz poprzedni właściciel miał ja mieć dla siebie (dołożył dlatego jakieś lusterka i chciał montować kierunkowskazy, które dostałem gratis ), ale drugi uzytkownik motoru pomieszał cała elektrykę i dlatego stała ona nieużywana przez dłuższy czas. Także drugi właściciel trzymał wiesie gdzieś w takim miejscu, że przednia felga ostro zardzewiał... Z reszta jak kilka innych elementów. W kilku miejscach jest też odrapana, ale jej najgorsza wada jest brak oryginalnego licznika Trzeci właściciel, który miał kontakt z I i II właścicielem od początku dziejów WSK'i zapewnił mnie, że mozna mu dodac do przebiegu max. 1000km. Biorę go za słowo, bo zdał się być miłym i uczciwym człowiekiem.
Tak więc to chyba cała opowieść od czasu, kiedy ja ją przejąłem. Co prawda znam jej losy od I właściciela, ale to historia na później Nizej trochę zdjęć zrobionych dzień po kupnie (sory za miniaturki, bo chcę zeby było dobrze widac, ale nie żeby sie forum rozjeżdzało).
A tutaj zdjęcia z Piątku. Już jeżdżąca itp. Zostało ją tylko podregulować.
Ogólnie jeszcze, co mam zamiar z nią zrobić - otóż na razie chcę żeby była w 100% sprawna mechanicznie. Nastepnie będe kompletował do niej oryginalne części i zakonserwuje ją z tym lakierem. Będzie taka ot ładna oryginalna wiesia do jeżdżenia
Komentarze, sugestie oraz pomoc, w rozpoznaniu nie oryginalnych części i czego w niej brakuje bardzo mile widziane Jak Wy też macie jakieś pytania - piszcie śmiało, chętnie odpowiem.
Pozdrawiam !!
- qwerty
- Posty: 88
- Rejestracja: 2009-08-26, 20:42
- GG: 0
- Lokalizacja: Płock
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
bardzo ładna garbuska. Też bym taką chciał... przepoleruj dobrze lakier i będzie lux sprzęcior.
Silnik, 2 koła i mina wesoła
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Piękny okaz! Tylko nie wiem co Ty chcesz kompletować, skoro praktycznie niczego nie brakuje! Licznik to jest pikuś:D poza tym nieoryginalne są tylko lusterka - upolowanie bocznego, wkręcanego w kierownice graniczy z cudem. Przejedź lakier jakąś pasta (tylko uważaj na szparunki), potem zabezpiecz woskiem. Dobrze będzie jeszcze wyczyścić ładnie silnik i ogarnąć chromy - i tu znowu jakaś dobra pasta i....tyle Chyba jeszcze nie wiesz jakim szczęśliwcem jesteś, że Ci się taka sztuka trafiła, jeszcze na białych blachach
- wskocyklista04
- Posty: 282
- Rejestracja: 2008-12-30, 21:39
- GG: 8553257
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
noo garbata cudowna trzeba przyznać:) a uchylisz rąbka tajemnicy ile dałeś za nią?? Prawko masz już??
moja WueSKa:) http://www.polskajazda.pl/Motocykle/WSK/175/48870" target="_blank
- pawel15
- Posty: 1247
- Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
- GG: 2782862
- Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
- Lokalizacja: Dąbie
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Piękna sztuka. Zachowaj ją w oryginale i ciesz się jazdą . Świetnie wygląda. Mogłeś nie zdejmować tego bagażnika- moim zdaniem ładnie się prezentował z resztą . Ale to Twój motocykl i Twoja sprawa . Pozdrawiam
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 2010-04-04, 18:50
- GG: 2326547
- Moje maszyny: WSK M21W2 '73
Junak M10 przejściówka '61
Romet Chart 210 '91 - Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
qwerty pisze:bardzo ładna garbuska. Też bym taką chciał... przepoleruj dobrze lakier i będzie lux sprzęcior.
W niedługim czasie będzie gruntowna konserwacja, więc w tej kwestii wszystko okAlien pisze:Przejedź lakier jakąś pasta (tylko uważaj na szparunki), potem zabezpiecz woskiem. Dobrze będzie jeszcze wyczyścić ładnie silnik i ogarnąć chromy - i tu znowu jakaś dobra pasta i....tyle
Co do ceny, dałem całe 600zł Gratis dostałem nowe kierunkowskazy dzisiejszej produkcji, stary kask oraz jakiś akumulator wraz z butelką elektrolitu. Prawko zrobić mam zamiar, ale to kwestia do rozważenia, bo WSK miałem trzymać jako zabytek, ale jak się nią przejechałem to aż chęci na prawko mam coraz większe
Bagażnik zdjąłem, bo ten był od bodajże Gazeli, oczywiście nie przeszkadzał, ale motorek wygladał tak jakoś bardziej ''dziadkowo''
Jeszcze kwestia tego licznika... Prosilbym o pomoc w tej sprawie, bo nie mam pojecia, czy w tym modelu WSK był jeszcze stary, z żółtą wskazówką zegar, czy montowano już te klasyczne, z czerwoną wskazówką ??
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
72r. to jak najbardziej z żółtą wskazówką do 120 km/h.
A co do garbuski to jest to mój ulubiony model Nie potrzebny ptak zeby się zadowolić(oczywiście ptak jako wsk )
A co do garbuski to jest to mój ulubiony model Nie potrzebny ptak zeby się zadowolić(oczywiście ptak jako wsk )
- Kamil
- Posty: 197
- Rejestracja: 2009-05-23, 12:10
- GG: 8246388
- Moje maszyny: Kilka WSK
Komar
Pony 301 - Lokalizacja: Mazowsze
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Bardzo ładna garbuska, dobrze zaczynasz .
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
- Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2 - Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
jeżeli w realu wygląda tak samo dobrze ja kan fotach to tylko polerka lakieru plus drobne podmalowania i będzie piękny Motór i do tego w oryginale
Gratuluję zakupu
Gratuluję zakupu
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 2010-04-04, 18:50
- GG: 2326547
- Moje maszyny: WSK M21W2 '73
Junak M10 przejściówka '61
Romet Chart 210 '91 - Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Zadziwające... każdy kto ją widzi (nawet moi Wójkowie i Dziadkowie itp.) wszyscy są zdziwieni, że albo w Stargardzie takie coś znalazłem, albo trafiłem niezłą okazję, ale bardzo miło mi to słyszeć tym bardziej że to mój pierwszy moto-nabytek Ogólnie nie spodziewałem się że wyjdzie, że mam w garażu tak cieszacą oko maszynę
Ale jeszcze sprawa oryginalności... musze w niej wymienić kranik, bo mam typowy od motorynki itp. (a nie ten z długim pokrętłem, że za osłonę wystaje) Po za tym wymienić bede chciał chlapacze na oryginały, ale ten detal to moze poczekać.
Ciekawi mnie korek na baku. Nie powinien on być czasem plastikowy ?? Bo mam pod tym względem pewne wątpliwości, ale w sumie trafiałem tez na zdjęcia M21W2 z takim korkiem... Czy ktoś mógłby rozwiać moje wątpliwości ? Byłbym niezmiernie wdzięczny.
Pozdro !
Ale jeszcze sprawa oryginalności... musze w niej wymienić kranik, bo mam typowy od motorynki itp. (a nie ten z długim pokrętłem, że za osłonę wystaje) Po za tym wymienić bede chciał chlapacze na oryginały, ale ten detal to moze poczekać.
Ciekawi mnie korek na baku. Nie powinien on być czasem plastikowy ?? Bo mam pod tym względem pewne wątpliwości, ale w sumie trafiałem tez na zdjęcia M21W2 z takim korkiem... Czy ktoś mógłby rozwiać moje wątpliwości ? Byłbym niezmiernie wdzięczny.
Pozdro !
- ADRIANO1992LBN
- Posty: 88
- Rejestracja: 2008-04-17, 14:18
- GG: 9516828
- Lokalizacja: LUBLIN
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Jest to korek prawdopodobnie od MZ ale z tej odległości na tych zdjęciach w 100% pewien nie jestem...
Kupię jedną lagę nieruchomą do: Bąka, Dudka, Lelka etc.!
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 2010-04-04, 18:50
- GG: 2326547
- Moje maszyny: WSK M21W2 '73
Junak M10 przejściówka '61
Romet Chart 210 '91 - Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Postaram się na dniach zrobić jego dokładne zdjęcie.
Mniejwięcej pod koniec miesiąca mam zamiar zafundować jej wizyte u ''kosmetyczki'', czyli dogłebne oczyszczanie, woskowanie, czy coś tam, miałem to zrobić na wakacje, ale kurde korci mnie, żeby nadać jej dawnego blasku
Szukam też jeszcze przepustnicy do Pegaza w dobrym stanie, żeby nie było, dam linka do właściwego tematu:
viewtopic.php?f=18&t=6927&p=460435#p460435
Pozdro !
I chyba jednak ciężko coś dostać Szukam i szukam, pytałem nawet tutaj, ale nic godnego uwagi nie ma, albo ma kosmiczne ceny... W każdym bądź razie, licznik na gwałt mi nie potrzebnyAlien pisze:Licznik to jest pikuś:D
Mniejwięcej pod koniec miesiąca mam zamiar zafundować jej wizyte u ''kosmetyczki'', czyli dogłebne oczyszczanie, woskowanie, czy coś tam, miałem to zrobić na wakacje, ale kurde korci mnie, żeby nadać jej dawnego blasku
Szukam też jeszcze przepustnicy do Pegaza w dobrym stanie, żeby nie było, dam linka do właściwego tematu:
viewtopic.php?f=18&t=6927&p=460435#p460435
Pozdro !
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 2010-04-04, 18:50
- GG: 2326547
- Moje maszyny: WSK M21W2 '73
Junak M10 przejściówka '61
Romet Chart 210 '91 - Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Witam po dłuuugiej nieobecności, spowodowanej nieciekawą sytuacją w szkole, ale także moim motórem Proszę także, żebyście przeczytali wszystko (wiem że sporo ale na końcu mam prośbę do Was !!)
Od czego by zacząć, miałem planowane na wakacje gruntowne czyszczenie Wiesławy, ale jakoś tak wyszło, że zrobiłem to na spokojnie przez ostatnie 4 tygodnie.
W tym czasie z grubsza rozebrałem motorek, głównie chciałem wymyć mieszankę olej+ziemia+cholera wie co jeszcze, która zaatakowała mi ramę pod silnikiem i trochę wahacza, ale tez większość kurzu i brudu z motorku wsiąknęła w trawę. Następnie ramę i po kolei każdą część przed zamontowaniem do ramy wyczyściłem pastą Tempo. Dziadek ku mojemu zaskoczeniu, myślał, że kupiłem nowy motor w częściach i go składam
Jednak największa satysfakcję mam z kół. Nad tą parą spędziłem 6 godzin, ale wyszło bardzo ładnie Nie liczę oczywiście rdzy na przednim kole... bo to porażka, ale możliwe że w przeciągu miesiąca zdobędę ładne koło.
Całość starałem się na bieżąco fotografować, tak więc spora ilość zdjęć na BikePics: http://bikepics.com/members/phillip1944/72wsk175/
A pod spodem zamieszczę kilka zdjęć, bo jakbym wrzucił wszystkie to by ładowały się cały dzień
Teraz czekam na słoneczną pogodę i robię jako taką sesję fotograficzną Po za tym udało mi się zdobyć oryginalny licznik Tzn. brat mi kupił na urodziny i teraz czekam aż przyjdzie.
Ale też nie obyło się bez problemu i tu Was proszę o konsultację... To było tak: w końcu po wsadzeniu silnika do ramy i podłączeniu wszystkiego, ku mojemu zdziwieniu WSK odpaliła od kopa i działała bez problemu. Na drugi dzień odpalam - również bez problemu. Ale próbuję za jakieś 2,5h znów zapalić i przysłowiowa dupa się zrobiła... Najpierw próbowała zapalić ale potem zdechła... Kompletny brak iskry... Jako że nie specjalnie jestem świetnym mechanikiem proszę o pomoc, czym może być to spowodowane, co ewentualnie wymienić ? Bo działa wszystko prócz jakby zapłonu (próbowałem na kilku sprawnych świecach). I czy jeśli wszystko działa, ale mam nie do końca naładowane aku, to też może coś z tym powiązane będzie ?
Jeszcze raz proszę o pomoc i Pozdrawiam !
Od czego by zacząć, miałem planowane na wakacje gruntowne czyszczenie Wiesławy, ale jakoś tak wyszło, że zrobiłem to na spokojnie przez ostatnie 4 tygodnie.
W tym czasie z grubsza rozebrałem motorek, głównie chciałem wymyć mieszankę olej+ziemia+cholera wie co jeszcze, która zaatakowała mi ramę pod silnikiem i trochę wahacza, ale tez większość kurzu i brudu z motorku wsiąknęła w trawę. Następnie ramę i po kolei każdą część przed zamontowaniem do ramy wyczyściłem pastą Tempo. Dziadek ku mojemu zaskoczeniu, myślał, że kupiłem nowy motor w częściach i go składam
Jednak największa satysfakcję mam z kół. Nad tą parą spędziłem 6 godzin, ale wyszło bardzo ładnie Nie liczę oczywiście rdzy na przednim kole... bo to porażka, ale możliwe że w przeciągu miesiąca zdobędę ładne koło.
Całość starałem się na bieżąco fotografować, tak więc spora ilość zdjęć na BikePics: http://bikepics.com/members/phillip1944/72wsk175/
A pod spodem zamieszczę kilka zdjęć, bo jakbym wrzucił wszystkie to by ładowały się cały dzień
Teraz czekam na słoneczną pogodę i robię jako taką sesję fotograficzną Po za tym udało mi się zdobyć oryginalny licznik Tzn. brat mi kupił na urodziny i teraz czekam aż przyjdzie.
Ale też nie obyło się bez problemu i tu Was proszę o konsultację... To było tak: w końcu po wsadzeniu silnika do ramy i podłączeniu wszystkiego, ku mojemu zdziwieniu WSK odpaliła od kopa i działała bez problemu. Na drugi dzień odpalam - również bez problemu. Ale próbuję za jakieś 2,5h znów zapalić i przysłowiowa dupa się zrobiła... Najpierw próbowała zapalić ale potem zdechła... Kompletny brak iskry... Jako że nie specjalnie jestem świetnym mechanikiem proszę o pomoc, czym może być to spowodowane, co ewentualnie wymienić ? Bo działa wszystko prócz jakby zapłonu (próbowałem na kilku sprawnych świecach). I czy jeśli wszystko działa, ale mam nie do końca naładowane aku, to też może coś z tym powiązane będzie ?
Jeszcze raz proszę o pomoc i Pozdrawiam !
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Jeśli masz org cewke na 6V i taką instalacje to aq musi być naładowany bo wystarczy że lekko się rozładuje i już motor nie pali takie są uroki instalacji 6V i tej cewki zapłonowej.Phillip1944 pisze:mam nie do końca naładowane aku, to też może coś z tym powiązane będzie ?
To samo ma się do instalacji 12V z cewka zapłonową oryginalna najlepszym rozwiązaniem jest cewka zapłonowa od jawy 350TS ta nisko oporowa która pozwala na uruchomienie motora bez najmniejszego problemu nawet przy napięciu na aq 8V (przy instalacji 12V)
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 2010-04-04, 18:50
- GG: 2326547
- Moje maszyny: WSK M21W2 '73
Junak M10 przejściówka '61
Romet Chart 210 '91 - Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
A widzisz, i tu właśnie się niepokoiłem, bo sprawdzałem miernikiem i mam 9,51V (bo mam oryginalna instalację 12V). Czyli jutro podładuje akumulator i zobaczę. Dzięki za zainteresowanie i pomoc. Dam znać jak poszło. Pozdro !
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
no fajnie ci wyszło to czyszczenie xD tak serio to WSK dużo lepiej wygląda. Chromy odnawiałeś jakoś czy takie były?
- mateusz 46
- Posty: 231
- Rejestracja: 2009-05-05, 20:55
- Moje maszyny: rm 125
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
piekna garbóska i dotego rocznik chyba 72 wygląda teraz jak nowa po tym wyczyszczeniu
kiedy moja taka bedzie pieknie sie błyszcza chromy i wszystko inne a do tego biała bacha
a widze za masz też yamahe YZ cwiartka czy setka ??
kiedy moja taka bedzie pieknie sie błyszcza chromy i wszystko inne a do tego biała bacha
a widze za masz też yamahe YZ cwiartka czy setka ??
Ekipa Północ
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 2010-04-04, 18:50
- GG: 2326547
- Moje maszyny: WSK M21W2 '73
Junak M10 przejściówka '61
Romet Chart 210 '91 - Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Chromy tylko pastą Tempo przetarłem, czyli tak jak całą resztę
A Yamaha to WR400f, ale jest mojego brata Ogólnie fajny sprzęt do polatania.
Dzisiaj idę podładować akumulator i przetrzeć rzeczy na których zostały ślady po paluchach. Potem WSK ląduje pod płachtę Louis'a (dostałem od kolegi brata ) i czekam na ładną pogodę, po zrobieniu zdjęć daje bratu żeby pojechał na przegląd i to by był koniec roboty przy niej w tym sezonie
Właśnie, czym mogę potraktować siedzenie, żeby też było ładne ? Jakimś preparatem do pielęgnacji wnętrz samochodów da radę ? Bo chciałem takimi ściereczkami, ale pisało, że jedynie na rzeczy matowe można stosować...
A Yamaha to WR400f, ale jest mojego brata Ogólnie fajny sprzęt do polatania.
Dzisiaj idę podładować akumulator i przetrzeć rzeczy na których zostały ślady po paluchach. Potem WSK ląduje pod płachtę Louis'a (dostałem od kolegi brata ) i czekam na ładną pogodę, po zrobieniu zdjęć daje bratu żeby pojechał na przegląd i to by był koniec roboty przy niej w tym sezonie
Właśnie, czym mogę potraktować siedzenie, żeby też było ładne ? Jakimś preparatem do pielęgnacji wnętrz samochodów da radę ? Bo chciałem takimi ściereczkami, ale pisało, że jedynie na rzeczy matowe można stosować...
- PrzeMOC
- Posty: 92
- Rejestracja: 2010-02-04, 03:33
- GG: 3661413
- Moje maszyny: MZ ETZ 250 / KOBUZ - znów w częściach
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
PLAK - czyści i konserwuje tapicerki
Hej, co zrobiłaś?
Jaka głupia byłaś!
KOBUZA spotkałaś,
pojechałaś...
Jaka głupia byłaś!
KOBUZA spotkałaś,
pojechałaś...
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 2010-04-04, 18:50
- GG: 2326547
- Moje maszyny: WSK M21W2 '73
Junak M10 przejściówka '61
Romet Chart 210 '91 - Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Kontaktowanie:
Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2
Dokładnie to miałem na myśli
Więc tak, dzisiaj poszedłem do garażu, naładowałem akumulator, i dalej nie chciała zapalić... Ustawiłem przerwę na przerywaczu i.... jest iskra ! Kopię i zapalił, ale długo się nie cieszyłem... Nie wkręcał się na obroty i zgasł.... I na tym się skończyło Dalej nie chciał zapalić, nawet nie próbował zaskoczyć... Tak więc iskra jest, paliwo dochodzi. Wszystko wygląda ok ale nie zaskakuje. Co może być teraz nie tak ?!
Bardzo bym prosił o napisanie od najprostszej do najbardziej skomplikowanej przyczyny problemu, Bo ja już dzisiaj szlag mnie trafiał i siły grzebać dalej nie miałem... W razie czego za tydzień będę dopiero mógł coś zajrzeć do motorku. Proszę o pomoc !
Więc tak, dzisiaj poszedłem do garażu, naładowałem akumulator, i dalej nie chciała zapalić... Ustawiłem przerwę na przerywaczu i.... jest iskra ! Kopię i zapalił, ale długo się nie cieszyłem... Nie wkręcał się na obroty i zgasł.... I na tym się skończyło Dalej nie chciał zapalić, nawet nie próbował zaskoczyć... Tak więc iskra jest, paliwo dochodzi. Wszystko wygląda ok ale nie zaskakuje. Co może być teraz nie tak ?!
Bardzo bym prosił o napisanie od najprostszej do najbardziej skomplikowanej przyczyny problemu, Bo ja już dzisiaj szlag mnie trafiał i siły grzebać dalej nie miałem... W razie czego za tydzień będę dopiero mógł coś zajrzeć do motorku. Proszę o pomoc !
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości