Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
- Kermit
- Posty: 221
- Rejestracja: 2012-03-29, 00:47
- Moje maszyny: WSK 125 Gil
WSK 175 Kobuz i trzy tygrysy Bengalskie - Lokalizacja: Boska Wola
- Kontaktowanie:
- WSKarz
- Posty: 185
- Rejestracja: 2007-11-05, 17:09
- GG: 960779
- Lokalizacja: świdnica
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
Po przeczytaniu powyższego tematu wciąż nie wiem czy lepiej jest zakładać korbowód od yamahy yz czy od hondy CR no i jeśli od hondy to są do niej korbowody różnych roczników, np:
http://allegro.pl/prox-korbowod-honda-c ... 10167.html
http://allegro.pl/prox-korbowod-honda-c ... 59111.html
http://allegro.pl/prox-korbowod-korba-h ... 21172.html
czym one się różnią i który jest lepszY, tj bardziej pasujący??
http://allegro.pl/prox-korbowod-honda-c ... 10167.html
http://allegro.pl/prox-korbowod-honda-c ... 59111.html
http://allegro.pl/prox-korbowod-korba-h ... 21172.html
czym one się różnią i który jest lepszY, tj bardziej pasujący??
Jedzie wielki ociężały,brudny,stary traktor polami kopci,dymi
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!
- Muciek
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowa
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
viewtopic.php?f=121&p=548081#p548081 Ten temat przeczytasz ze zrozumieniem , to już nie będziesz miał żadnych pytań
- WSKarz
- Posty: 185
- Rejestracja: 2007-11-05, 17:09
- GG: 960779
- Lokalizacja: świdnica
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
No i wciąż nie znalazłem odpowiedzi na pytania z postu wyżej... nikt nic nie mówi o konkretnym roczniku i czy lepsza jest od yz czy od cr no i jeśli od cr to jaki rok? Po przeczytaniu (dwukrotnym!) poleconego tematu dowiedziałem się tylko że forumowicze strasznie lubią jechać po użytkowniku: wsk1234 i często używane jest słowo "wibrator"
Jedzie wielki ociężały,brudny,stary traktor polami kopci,dymi
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!
- Muciek
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowa
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
viewtopic.php?f=121&t=13101&start=40#p528202 na aukcji masz podane wymiary raczej do 98r.
- WSKarz
- Posty: 185
- Rejestracja: 2007-11-05, 17:09
- GG: 960779
- Lokalizacja: świdnica
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
No właśnie.. pytanie było zadane: czy lepszy od CR czy od YZ, no i jakie roczniki najlepiej ale nikt się nie kwapił żeby konkretnie odpowiedzieć... Ze szczątkowych informacji wywnioskowałem że lepsza jest od YZ bo mniej roboty, tak? Jeśli tak, to na czym polega ta większa trudność w montaży korby od CR, bo właśnie taką posiadam i chciałbym ją zaadoptowac do kobuza....
Jedzie wielki ociężały,brudny,stary traktor polami kopci,dymi
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
Lepsza pod jakim względem? Wytrzymałości, prostoty w zaadaptowaniu, cenie?
- Muciek
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowa
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
Przecież to jest jeden uj jeżeli obie kosztują 199 i są od tego samego producenta, różni się szerokością stopy czyli pewnie inne podkładki między przeciwwagę a korbę trzeba dorobić.
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
Od pierwszego postu masz obrażony ton że zadajesz pytanie i nikt nie odpowiada. A rusz dupe sam i znajdź rozwiązanie, które opiszesz, a nie żalisz się nie wiadomo komu. Ja mam zarwać nocke żeby zrobić Ci zestawienie i wysłać?WSKarz pisze:pytanie było zadane: czy lepszy od CR czy od YZ, no i jakie roczniki najlepiej ale nikt się nie kwapił żeby konkretnie odpowiedzieć...
- WSKarz
- Posty: 185
- Rejestracja: 2007-11-05, 17:09
- GG: 960779
- Lokalizacja: świdnica
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
Urażony Alien-ie, nie wychodź przed szeregi tak tylko żeby zaistnieć, nikogo nie obchodzą twoje niuanse życiowe, nie musisz robić nic, wystarczy że już trochę spam-u po sobie zostawiłeś w tym temacie, sam dobrze wiesz że forum jest dla wszystkich i skoro ktoś już przy tym robił to chyba warto skorzystać z doświadczeń innych tak, żeby inni też wiedzieli na przyszłość. A to, że ktoś kilkukrotnie odsyła mnie do tematu z którego niewiele szczegółów wynika jest bez sensu, no ale...
Skoro tak, to zapytam wprost: mam korbowód do hondy CR, chcę go zaadoptować do wału m21w2b, czy oprócz wyżej wspomnianych przekładek dystansowych (dzięki Muciek) są jeszcze jakieś różnice które należy uwzględnić? Ten od yamahy jest krótszy nieco niż ten od hondy, czy z powodu mniejszej różnicy długości korbowodu z hondy od oryginału warto bawić się w jakieś podtaczanie cylindra?
Skoro tak, to zapytam wprost: mam korbowód do hondy CR, chcę go zaadoptować do wału m21w2b, czy oprócz wyżej wspomnianych przekładek dystansowych (dzięki Muciek) są jeszcze jakieś różnice które należy uwzględnić? Ten od yamahy jest krótszy nieco niż ten od hondy, czy z powodu mniejszej różnicy długości korbowodu z hondy od oryginału warto bawić się w jakieś podtaczanie cylindra?
Jedzie wielki ociężały,brudny,stary traktor polami kopci,dymi
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!
tah tah tah gdzie po mojej miedzy!!!!
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
Nie najgorzej mi się z życiu układa także 'zaistnienie' w Twoim temacie nie podniosło mi samooceny ale już nie będę spamował - zadaj pytanie z tematu po raz 6, połóż się i czekaj.
- Skinder
- Posty: 2223
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
Kto jak kto, ale Alien po raz kolejny nie pokazał klasy i rozdmuchał bałagan w wątku Wracając do tematu, ostatnio zainteresowałem się igłą i zacząłem szperać jaką korbę muszę kupić i... Jednoznacznej odpowiedzi oczywiście nie ma, ostało się na tym, że korba YZ pasuje, tak samo CR ale tą z YZ jest łatwiej zaadoptować. Pozostaje kwestia rocznika korby z YZ. I teraz do wyboru miałem napisanie postu i leżenie palnikiem do góry - nie wiadomo jak długo, ale jednak... Lub sprawdzenie tabelki z wymiarami i porównanie z korbą z allegro + czy pokrywają się odlane oznaczenia. Kwestia 30 - 40 minut wliczając zakup na allegro i zrobienie przelewu. Więc nie róbcie z siebie ofiar, bo już po raz kolejny widzę, że wszyscy chcą a nikt nic w temacie nie robi, wystarczyło rzucić okiem i sprawdzić raptem 3 lub 4 aukcje i porównać wymiary które odpowiadają tym z tematu.
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4118
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
Taaa, po prostu ma dosyć kolejnych pytań o to samo...Skinder pisze:Kto jak kto, ale Alien po raz kolejny nie pokazał klasy i rozdmuchał bałagan w wątku
Nawet macie porównanie w tabeli:
viewtopic.php?f=121&t=13101&start=40
-
- Posty: 368
- Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 175
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
http://allegro.pl/wsk-125-korbowod-duel ... 57256.html
Doczekaliśmy się w końcu. Teraz czekamy na wersję do 175tki. Jeszcze z rok i chińczycy i ten temat załapią.
Doczekaliśmy się w końcu. Teraz czekamy na wersję do 175tki. Jeszcze z rok i chińczycy i ten temat załapią.
- Muciek
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowa
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
Już od kilku miesięcy są te korby, i niektórzy na nich jeżdżą nawetrykun pisze:http://allegro.pl/wsk-125-korbowod-duel ... 57256.html
Doczekaliśmy się w końcu. Teraz czekamy na wersję do 175tki. Jeszcze z rok i chińczycy i ten temat załapią.
- qpa
- Posty: 618
- Rejestracja: 2011-09-12, 13:11
- GG: 0
- Moje maszyny: mustang ttr
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
i daje radę? bo chce zrobić u siebie wał
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2014-12-07, 22:13
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 x3
WSK 125 x2 - Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
Witam serdecznie, jestem tu nowy i jednocześnie podpinam się pod temat- jednym zdaniem odgrzewam kotleta pod tytułem korbowód na igiełkach!
Więc do rzeczy...Kombinowałem jak zrobić mocniejszą korbę do WSK175 bez przerabiania silnika i zdecydowałem się...zespawać dół korby od jawy 350, z górą od MZ250 Żeby zachować wymiary wykorzystałem dwie stare oryginalne korby, które osadziłem na wytoczonych sworzniach o wymiarach 18-jak sworzeń tłokowy i 29 jak dół korbowodu bez łożyska.Sworznie są ok 200mm długości, na ich krańcach osadziłem stare korby a w środek osadziłem wspomniane połówki korby od Jawy i MZ wcześniej ucinając je pod niewielkim skosem, starannie pasując i fazując do spawania.
Na koniec pospawałem obie połówki korb punktowo aby nie przegrzać materiału.
Następnie powierzchnie spawu szlifowałem i starannie wypolerowałem całość.
Korbowód zamontowałem wycentrowałem wał, poszukałem dwie najgorsze połówki karterów-korbowód traktowałem jako eksperyment więc wolałem nie ryzykować...Złożyłem silnik i chwila prawdy-odpalił chodzi już 800km zobaczymy co będzie dalej, ale jestem przekonany, że nie pęknie ponieważ już by to zrobił, mając na względzie ile razy pociskałem z odkręconą do końca manetką przez ok 10min.
Pozdrawiam
Więc do rzeczy...Kombinowałem jak zrobić mocniejszą korbę do WSK175 bez przerabiania silnika i zdecydowałem się...zespawać dół korby od jawy 350, z górą od MZ250 Żeby zachować wymiary wykorzystałem dwie stare oryginalne korby, które osadziłem na wytoczonych sworzniach o wymiarach 18-jak sworzeń tłokowy i 29 jak dół korbowodu bez łożyska.Sworznie są ok 200mm długości, na ich krańcach osadziłem stare korby a w środek osadziłem wspomniane połówki korby od Jawy i MZ wcześniej ucinając je pod niewielkim skosem, starannie pasując i fazując do spawania.
Na koniec pospawałem obie połówki korb punktowo aby nie przegrzać materiału.
Następnie powierzchnie spawu szlifowałem i starannie wypolerowałem całość.
Korbowód zamontowałem wycentrowałem wał, poszukałem dwie najgorsze połówki karterów-korbowód traktowałem jako eksperyment więc wolałem nie ryzykować...Złożyłem silnik i chwila prawdy-odpalił chodzi już 800km zobaczymy co będzie dalej, ale jestem przekonany, że nie pęknie ponieważ już by to zrobił, mając na względzie ile razy pociskałem z odkręconą do końca manetką przez ok 10min.
Pozdrawiam
- Sebastian440
- Administrator
- Posty: 1962
- Rejestracja: 2007-01-02, 00:48
- Moje maszyny: .
www.mr16bp.blogspot.com - Lokalizacja: Thorn Kupie polskie motocykle sportowe seba440t2@wp.pl
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
To jest to. Jeśli się chce to wszystko można ::)
- Adrian.
- Posty: 247
- Rejestracja: 2012-04-26, 14:42
- GG: 11487935
- Moje maszyny: Jawa 350
WSK 2xM06B3 - Lokalizacja: Okolice Szczytna
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
Prędzej czy później pęknie , bo stal hartowana zmieniła swoje właściwości . Ale plus za chęci i efekt końcowy
- czankete
- Posty: 1320
- Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
- Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
- Kontaktowanie:
Re: Łożysko igiełkowe w główce korbowodu - WSK 175
...sposób "zrobienia mocniejszej korby", który opisałeś ładnych paręnaście lat temu przerabiałem z ze swoim kolegą w 125- kach i jest to jakieś rozwiązanie, popeliniarskie co prawda ale jest i działa .dalkowiac pisze:Kombinowałem jak zrobić mocniejszą korbę do WSK175 bez przerabiania silnika i zdecydowałem się...zespawać dół korby od jawy 350, z górą od MZ250 Żeby zachować wymiary wykorzystałem dwie stare oryginalne korby, które osadziłem na wytoczonych sworzniach o wymiarach 18-jak sworzeń tłokowy i 29 jak dół korbowodu bez łożyska.Sworznie są ok 200mm długości, na ich krańcach osadziłem stare korby a w środek osadziłem wspomniane połówki korby od Jawy i MZ wcześniej ucinając je pod niewielkim skosem, starannie pasując i fazując do spawania.
Na koniec pospawałem obie połówki korb punktowo aby nie przegrzać materiału.
Następnie powierzchnie spawu szlifowałem i starannie wypolerowałem całość.
Wtedy robiliśmy tak bo motory, które użytkowaliśmy traktowaliśmy po prostu do zajeżdżania po błotach a zimą do zabawy na zamarzniętych taflach stawu. Pamiętam, że na początku był problem z pękaniem materiału obok spawów przy cięciu korb prod kątem prostym lub niewielkim skosem. Rozwiązaniem tego było cięcie a korb pod ostrym kątem dającym powierzchnie spawu długości około 2x takiej jak przy cięciu prostopadłym. Tak pospawane korby trzymały bez problemu. Wtedy spawy kładliśmy zwykłą radziecką spawarką transformatową na 220V, teraz przy spawaniu półautomatem można by to zrobić sto razy lepiej i dokładniej .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości